Jak powstał pomysł na album „WHITE & BLACK”?
Hochland ma szczery szacunek dla swoich partnerów i dostawców – również tych czworonogich. Istniejemy na polskim rynku od początku lat 90-tych, a nasze wiodące marki Hochland, Almette czy Valbon nie odniosłyby sukcesu bez doskonałej jakości, technologii i najlepszych surowców, w tym przede wszyskich mleka! Mleko było i jest bardzo istotnym elementem w żywieniu człowieka od zarania dziejów! Chcieliśmy podjąć ten temat, ale dużą odpowiedzialnością był sposób opowiedzenia tej historii tak, aby przekaz był uniwersalny, czytelny i poruszający ludzi z różnych stron świata, niezależnie od poglądów, przekonań, tradycji. Tak, jak uniwersalnym produktem jest samo mleko. I tak powstał pomysł na artystyczny album „WHITE & BLACK”, którego przewodnim motywem jest mleko i krowy.
Jakie były założenia przy planowaniu tej publikacji?
Założeniem kluczowym był duży nacisk na artystyczność. Fotografia jest językiem uniwersalnym, sztuka tę uniwersalność tylko wzmacnia i poszerza o doznania estetyczne. Powstał dokument przedstawiający relacje człowiek – krowa – człowiek – mleko, w którym udało się uniknąć oczywistości, banału. Udało się skoncentrować na emocjach, atmosferze, trudzie pracy rolnika hodującego krowy i momentach, w których w jego domu, na stole pojawia się mleko czy jego przetwory. Mleko płynie przez cały ten album i w tym znaczeniu jest to album unikalny – dosłownie i w przenośni. Wszystkie zdjęcia zostały wykonane u dostawców mleka Hochland Polska. Odwiedziny w ponad 100 gospodarstwach rolnych zaowocowały artystyczną monografią.
Kto jest autorem zdjęć?
Maciej Fiszer – znany i doświadczony fotograf. Ukończył politologię na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, ale wybrał zawód fotografa pejzażysty. Jest członkiem Związku Polskich Artystów Fotografików i Związku Polskich Fotografów Przyrody, a także autorem wielu albumów, między innymi „Od świtu do zmierzchu”, „Warta”, „Metamorphosis”, „900 000 000”, którego tematem przewodnim jest świnia domowa, czy też „Aeternum”, który opowiada o łące. W albumie „White & Black” Maciej Fiszer skupił się na mleku i samych krowach. W artystyczny sposób uchwycił, jakie są ich wzajemne relacje i stany emocjonalne.
Dlaczego „WHITE & BLACK”?
Tytuł książki narodził się z czasem, po miesiącach pracy w terenie. Temat przewodni albumu, a więc to co najważniejsze, czyli krowy i mleko koncentrują się na bieli i czerni. Wykorzystana w albumie technika fotografii czarno-białej uwypukla emocje, które kolor potrafi zagłuszyć. Album jest jak budynek. Fotograf dostarcza cegieł – fotografii, grafik – jest jak architekt – z tych cegieł tworzy projekt, drukarnia – to ekipa budowlana. Każdy z tych etapów jest bardzo ważny, żaden nie może być zlekceważony, jeśli ma powstać tak ważna książka. Album „WHITE & BLACK” został wypełniony prawdziwymi, nieretuszowanymi zdjęciami.
Jesteśmy przekonani, że poruszony w albumie temat nakłoni do refleksji, jak mało szacunku i miłości od nas doświadczają dziś te zwierzęta, na mleku których wyrosły setki pokoleń ludzi. To jednocześnie podziękowanie i głęboki ukłon przed tymi, którzy dzień i noc, w mrozy i upały dbają o te zwierzęta i tym samym o nas.
Dziękuję za rozmowę.
Hochland ma szczery szacunek dla swoich partnerów i dostawców – również tych czworonogich. Istniejemy na polskim rynku od początku lat 90-tych, a nasze wiodące marki Hochland, Almette czy Valbon nie odniosłyby sukcesu bez doskonałej jakości, technologii i najlepszych surowców, w tym przede wszyskich mleka! Mleko było i jest bardzo istotnym elementem w żywieniu człowieka od zarania dziejów! Chcieliśmy podjąć ten temat, ale dużą odpowiedzialnością był sposób opowiedzenia tej historii tak, aby przekaz był uniwersalny, czytelny i poruszający ludzi z różnych stron świata, niezależnie od poglądów, przekonań, tradycji. Tak, jak uniwersalnym produktem jest samo mleko. I tak powstał pomysł na artystyczny album „WHITE & BLACK”, którego przewodnim motywem jest mleko i krowy.
Jakie były założenia przy planowaniu tej publikacji?
Założeniem kluczowym był duży nacisk na artystyczność. Fotografia jest językiem uniwersalnym, sztuka tę uniwersalność tylko wzmacnia i poszerza o doznania estetyczne. Powstał dokument przedstawiający relacje człowiek – krowa – człowiek – mleko, w którym udało się uniknąć oczywistości, banału. Udało się skoncentrować na emocjach, atmosferze, trudzie pracy rolnika hodującego krowy i momentach, w których w jego domu, na stole pojawia się mleko czy jego przetwory. Mleko płynie przez cały ten album i w tym znaczeniu jest to album unikalny – dosłownie i w przenośni. Wszystkie zdjęcia zostały wykonane u dostawców mleka Hochland Polska. Odwiedziny w ponad 100 gospodarstwach rolnych zaowocowały artystyczną monografią.
Kto jest autorem zdjęć?
Maciej Fiszer – znany i doświadczony fotograf. Ukończył politologię na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, ale wybrał zawód fotografa pejzażysty. Jest członkiem Związku Polskich Artystów Fotografików i Związku Polskich Fotografów Przyrody, a także autorem wielu albumów, między innymi „Od świtu do zmierzchu”, „Warta”, „Metamorphosis”, „900 000 000”, którego tematem przewodnim jest świnia domowa, czy też „Aeternum”, który opowiada o łące. W albumie „White & Black” Maciej Fiszer skupił się na mleku i samych krowach. W artystyczny sposób uchwycił, jakie są ich wzajemne relacje i stany emocjonalne.
Dlaczego „WHITE & BLACK”?
Tytuł książki narodził się z czasem, po miesiącach pracy w terenie. Temat przewodni albumu, a więc to co najważniejsze, czyli krowy i mleko koncentrują się na bieli i czerni. Wykorzystana w albumie technika fotografii czarno-białej uwypukla emocje, które kolor potrafi zagłuszyć. Album jest jak budynek. Fotograf dostarcza cegieł – fotografii, grafik – jest jak architekt – z tych cegieł tworzy projekt, drukarnia – to ekipa budowlana. Każdy z tych etapów jest bardzo ważny, żaden nie może być zlekceważony, jeśli ma powstać tak ważna książka. Album „WHITE & BLACK” został wypełniony prawdziwymi, nieretuszowanymi zdjęciami.
Jesteśmy przekonani, że poruszony w albumie temat nakłoni do refleksji, jak mało szacunku i miłości od nas doświadczają dziś te zwierzęta, na mleku których wyrosły setki pokoleń ludzi. To jednocześnie podziękowanie i głęboki ukłon przed tymi, którzy dzień i noc, w mrozy i upały dbają o te zwierzęta i tym samym o nas.
Dziękuję za rozmowę.
