Kategorie produktów

Zakupy last minute

Środa, 28 listopada 2018 HURT & DETAL Nr 11/153. Listopad 2018
Nie masz talentu kulinarnego, denerwujesz się, że nie zdążysz przygotować wszystkiego na świąteczny stół, a może po prostu wolisz spędzić ten czas relaksując się z najbliższymi? Na takie i inne oczekiwania konsumentów odpowiadają producenci oferując gotowe produkty, w sam raz na świąteczny stół.
Przygotowania do świąt Bożego Narodzenia zwykle kojarzą się z dużą ilością obowiązków. Sprzątanie, gotowanie, zakupy… Planując przygotowanie do tego szczególnego okresu trzeba pamiętać o tym, że czas jak zawsze szybko ucieka. Najpierw wydaje się, że mamy go pod dostatkiem, i nagle zaczyna się on gwałtownie kurczyć. Kilka dni przed Wigilią wpadamy w panikę… W niejednym domu możemy oglądać podobny scenariusz przedświąteczny.

Innym wariantem przedświątecznego scenariusza jest… brak umiejętności kulinarnych. Bo nie każdy z nas musi mieć predyspozycje i talent do gotowania. Wigilia tuż tuż, a upieczony domowy pasztet okazał się niesmaczny, ciasto ma zakalec, a świąteczne uszka rozgotowały się w barszczu…? Nikt nie jest doskonały! Ważne, że potrzeby konsumentów doskonale znają producenci. Teraz wszystko można kupić! Pyszne paszteciki do świątecznego barszczu, pierogi z ulubionym farszem, a nawet bigos! I po co tracić czas na gotowanie?

Gorączka zakupowa

Jak co roku, lada dzień, w sklepach detalicznych rozpocznie się przedświąteczna gorączka. Zapewne większość konsumentów, na podstawie doświadczeń z poprzednich świąt obieca sobie niezabiegane, przemyślane i w 100% trafione zakupy, ale coroczna rzeczywistość pokazuje że wielu z nich, do ostatniego dnia będzie jeszcze uzupełniać przedświąteczne zapasy.

Jak informuje CMR, z roku na rok, tematyka świąteczna wkracza do sklepów małoformatowych coraz wcześniej. W wielu sklepach, przekroczona została już (dotychczas nieprzekraczalna) granica 1 listopada i już w październiku znajdziemy w nich np. czekoladowe figurki bożonarodzeniowe. Generalnie jednak, zakupy przedświąteczne rozpoczynają się na dobre w drugiej połowie listopada. Najwcześniej w sklepach małoformatowych kupujemy artykuły, o dłuższej przydatności do spożycia: figurki czekoladowe, mrożone dania gotowe (w szczególności uszka), dodatki do ciast oraz praliny. W listopadzie wartość sprzedaży tych kategorii rośnie już o 1/3 w przypadku mrożonek, dodatków i pralin. Sprzedaż figurek wzrasta kilkunastokrotnie w stosunku do miesiąca września.

Z początkiem grudnia dochodzą do tego pewniaki prezentowe: wina i droższe alkohole np.: whisky, których wartość sprzedaży w sklepach małoformatowych do 300 mkw. wzrasta o odpowiednio 60% i 40%. Sprzedaż pralin wzrasta już niemal 3-krotnie w porównaniu z wrześniem.

Oczywiście duże zakupy, w szczególności suchej żywności i chemii staramy się robić w sklepach większych formatów (udziały supermarketów 301-2500 mkw. wzrastają w tym okresie o kilka punktów procentowych) ale w ostatnich dniach przed samym Bożym Narodzeniem, znaczenie sklepów do 300 mkw. w przypadku wielu kategorii znów wzrasta.

Jak wynika z danych CMR, kategorią, o której chyba najczęściej zapominamy podczas zakupów w hipermarketach są wszelkiego rodzaju dodatki do ciast, żelatyny, marynaty oraz same ciasta w proszku a więc produkty raczej małych gramatur, których zakup łatwo przeoczyć podczas wizyty w hipermarkecie.

Świąteczne trendy convienience

Okres świąt Bożego Narodzenia charakteryzuje się dynamicznymi wzrostami sprzedaży dla wielu kategorii. Oprócz oczywistych skojarzeń z kategoriami, które od lat notują wzrosty sprzedaży takimi jak: bakalie, czekolada, napoje gazowane, coraz bardziej widoczny jest wzrost sprzedaży w kategoriach wskazujących na rozwój trendu convenience. Choć same święta Bożego Narodzenia są czasem spokoju i wytchnienia, nie ma wątpliwości, że czas przygotowań jest gorączkowy, a każda zaoszczędzona minuta na wagę złota.

Jak informuje Dominika Biszczanik, Clinet Consultant w Nielsenie, jedną z obowiązkowych pozycji świątecznego menu są pierogi. Zarówno pierogi mrożone, jak i chłodzone notują wyraźne wzrosty sprzedaży w grudniu. Sprzedaż wartościowa pierogów mrożonych jest średnio dwa razy wyższa w grudniu w porównaniu z każdym innym miesiącem w roku. W przypadku pierogów chłodzonych, różnica jest nieco niższa – notują około 30% wzrost sprzedaży wartościowej w porównaniu z innymi miesiącami w roku. To co jest ciekawe, dyskonty są najważniejszym kanałem sprzedaży tych kategorii, ale w grudniu ich udział maleje na rzecz sklepów wielkoformatowych – hiper- i supermarketów. Pierogi chłodzone rozwijają się szybciej w porównaniu do ich mrożonych odpowiedników.

Kolejną pozycją, bez której trudno wyobrazić sobie święta, jest barszcz. Niektórzy przygotowują go od podstaw, inni decydują się na zakup gotowej zupy. W grudniu 30% sprzedaży wartościowej kategorii zup stanowi barszcz. Co więcej sprzedaż wartościowa barszczu w grudniu 2017 w porównaniu z tym samym okresem rok wcześniej wzrosła o około 10%, a w ujęciu wolumenowym o około 7%. Wskazuje to na coraz większe zainteresowanie ofertą produktów dla zabieganych przed świętami.

Wymagający klient

Konsumenci poszukujący świątecznych gotowców są klientami wymagającymi. Oczekują produktów wysokiej jakości, w korzystnej cenie oraz smakujących „jak domowe”.

Duża część klientów sklepu Pod Różami w Jedlni-Letnisko – przedświąteczne zakupy wykonuje na ostatnią chwilę. Oczywiście, jak przyznają panie pracujące w sklepie – głównie dzieje się tak, z tego względu, że tutaj klient wszystko może kupić gotowe. Zaczynając od wyrobów garmażeryjnych, przez wyborne wędliny, po sałatki, śledzie a kończąc na przepysznych „domowych” ciastach.  Stali klienci sklepu doskonale zdają sobie z tego sprawę, znają „gotowce” dostępne w sklepie, więc z zakupami czekają do ostatniego tygodnia przed świętami. Oczywiście odpowiednio wcześnie wszystko musi zostać zamówione.

W Stokrotce w Łomży bardzo dobrze sprzedają się różnego rodzaju gotowce, ponieważ jak zauważa Pani Agnieszka Ziemińska, Kierownik Sklepu, klienci coraz chętniej wybierają tę łatwiejszą drogę przygotowania świąt. Zamiast przemęczać się podczas gotowania, chętnie kupują gotowe dania. „I tutaj oferujemy im szeroki wybór – produktów garmażeryjnych, a wśród nich pierogi, paszteciki, krokiety, uszka. Oczywiście w tym roku będzie w ofercie także ryba w galarecie, już przygotowana i ozdobiona – do podania na stół, gotowe śledzie w różnych wariantach, z dodatkiem żurawiny cieszą się dużym powodzeniem – klienci mają wszystkiego pod dostatkiem. Tak naprawdę mogliby u nas kupić wszystko – co trzeba tylko podgrzać albo gotowe postawić na stół.

„Gotowe ciasta z cukierni, pierogi czy paszteciki, czerwony barszcz – coraz rzadziej tego typu potrawy wykonujemy samodzielnie od a do z. Poprzedni rok pokazał nam, że coraz mniej mamy takich tradycyjnych klientów” – podsumowuje detalistka.

Polacy na zakupach przedświątecznych lubią promocje cenowe, gratisy, zestawy, dodatki. I takie też produkty znajdą w Stokrotce w Łomży. „Atrakcyjne pod względem sprzedaży są dodatkowe ekspozycje, wystawki. Często ilość standów przed świętami to nawet 60 sztuk w naszym sklepie” – mówi pani Agnieszka. „Święta to czas zestawów upominkowych, prezentowych, które również są swojego rodzaju gotowcami. Pierwszy raz na te święta będziemy je przygotowywać. Mam nadzieję, że spotkają się z dużym zainteresowaniem ze strony klientów. Wiem, że w innych punktach Stokrotki cieszą się powodzeniem” – dodaje.

Święta w sklepie spożywczym poza doskonale dobranym asortymentem to także dekoracje, nastrój, odpowiednia muzyka, kolory, gwiazdki, dźwięki, światła… To jak przyznają detaliści – buduje fajny nastrój i zachęca do zakupów w przyjemnej atmosferze. Nieważne czy tych robionych „na szybko” czy tych dokładnie przemyślanych i zaplanowanych.

Monika Górka



tagi: zakupy , last minute , święta , konsument ,