Jako firma dużą uwagę przykładacie do jakości surowców i tradycyjnego sposobu wytwarzania wędlin. Czym wyróżnia się Państwa oferta na tle konkurencji?
Wyprodukowanie dobrego produktu na bazie naturalnych przypraw i tradycyjnych receptur wymaga zastosowania najlepszego surowca, dlatego nasza strategia rozwoju jest też ukierunkowana na własny skup żywca, ubój i rozbiór półtusz. Taki surowiec jest stosowany do naszych produktów zwłaszcza z kategorii premium. Przykładamy szczególną uwagę do tego rodzaju produkcji ze względu na tradycyjne wędzenie i spełnianie najbardziej wymagających, nowych w tym zakresie, przepisów. Te dotyczące zawartości WWA (Wielopierścieniowych Węglowodorów Aromatycznych) w produktach, czyli związków wytwarzanych podczas wędzenia, są bardzo rygorystyczne. Dzięki użyciu nowej wypracowanej technologii zapewniamy bezpieczeństwo i spełnienie tych norm. W kategorii wędlin opartych na tradycyjnych recepturach, linia „Bracia Dobrowolscy – z dumą polecają” wyróżnia się na rynku i zdobywa uznanie wielu klientów. Produkty otrzymują również nagrody za smak, sposób produkcji i jakość. Każda z firm poszukuje swojej specjalizacji w produkcji, określonych grup produktów. My postawiliśmy na rozwój parku maszynowego, tradycyjnych wędzarni i tradycyjnych technologii. W tej kategorii produktów chcemy osiągnąć jak największą dystrybucję i realizować założone cele.
A jakie trendy zauważacie obecnie na rynku? Jak wpływają one na rozwój Waszego portfolio?
Na rynku zauważa się kierunek rozwoju produktów z tradycyjnym podejściem do produkcji. Jest potrzeba zakupu dobrego produktu, w mniejszej ilości, ale smacznego, bez sztucznych dodatków i opartego na naturalnych przyprawach. Stąd rozwój naszej oferty jest ukierunkowany na rozbudowę linii produktów takich jak już wcześniej wspomniana marka „Bracia Dobrowolscy”, a oprócz tego „Tradycyjnie Wędzone” i „Podkarpackie Specjały”. Rozwija się też bardzo mocno kierunek dań gotowych i dobrego jakościowo mięsa. Trzeba przeprowadzać analizy potrzeb rynkowych i dostosowywać swoją ofertę zmieniając i inwestując w swój park maszynowy. Trend z poszukiwaniem produktów z innego rodzaju mięsa niż wieprzowina jest też brany pod uwagę w naszej firmie. Oferta tego rodzaju produktów również będzie rozwijana.
Skupiacie się też na odpowiedniej promocji produktów. Jakie efekty przyniosły dotychczasowe kampanie i działania reklamowe? Czy w planach macie kolejne?
Promocja produktów jest potrzebna i ważna dla każdej firmy, nasze działania są związane z komunikacją w prasie, internecie i emisją spotów reklamowych w mediach. Kampanie telewizyjne przeprowadzone w poprzednim roku przyniosły zwiększenie sprzedaży i większą rozpoznawalność produktów takich jak Polędwica z Wadowic i Szynka z Wadowic. Szczególne wsparcie sprzedaży organizujemy dla naszych klientów wspólnie z nimi, aby konsument był zadowolony nie tylko z produktu, ale też odczuwał szczególną opiekę z naszej strony. W dalszym etapie w naszej strategii jest doprecyzowanie ofert i kampanii do poszczególnych produktów, zwłaszcza nowości. To pozwala na stały rozwój sprzedaży i pozyskiwanie nowych klientów. Jedną z akcji tematycznych związanych z tegorocznymi mistrzostwami świata w piłce nożnej jest „Mistrzowska oferta” skierowana bezpośrednio do konsumenta, w której atrakcyjne nagrody dla całej rodziny można otrzymać za niewielką ilość zakupionych produktów. Planujemy systematycznie angażować naszych klientów w tego rodzaju akcje promocyjne.
A jak wyglądają Wasze plany rozwojowe na najbliższe miesiące? Czy możemy spodziewać się rozszerzenia oferty albo nowych inwestycji?
Nowości mają spełnić oczekiwania naszych klientów. W ladach mięsnych trzeba zachęcać ciekawym i dobrym produktem, ponieważ konsument przy zakupie wędlin w dużej mierze podejmuje decyzję o tym jaki produkt kupi na miejscu. Stąd na najbliższy okres zaplanowaliśmy wdrożenie nowych produktów promujących naszą markę. Największe nakłady są związane z dalszą promocją marki, bo to jest kluczem do sukcesu, zwiększania sprzedaży i rozwoju firmy.
Dziękuję za rozmowę.
Joanna Kowalska
Wyprodukowanie dobrego produktu na bazie naturalnych przypraw i tradycyjnych receptur wymaga zastosowania najlepszego surowca, dlatego nasza strategia rozwoju jest też ukierunkowana na własny skup żywca, ubój i rozbiór półtusz. Taki surowiec jest stosowany do naszych produktów zwłaszcza z kategorii premium. Przykładamy szczególną uwagę do tego rodzaju produkcji ze względu na tradycyjne wędzenie i spełnianie najbardziej wymagających, nowych w tym zakresie, przepisów. Te dotyczące zawartości WWA (Wielopierścieniowych Węglowodorów Aromatycznych) w produktach, czyli związków wytwarzanych podczas wędzenia, są bardzo rygorystyczne. Dzięki użyciu nowej wypracowanej technologii zapewniamy bezpieczeństwo i spełnienie tych norm. W kategorii wędlin opartych na tradycyjnych recepturach, linia „Bracia Dobrowolscy – z dumą polecają” wyróżnia się na rynku i zdobywa uznanie wielu klientów. Produkty otrzymują również nagrody za smak, sposób produkcji i jakość. Każda z firm poszukuje swojej specjalizacji w produkcji, określonych grup produktów. My postawiliśmy na rozwój parku maszynowego, tradycyjnych wędzarni i tradycyjnych technologii. W tej kategorii produktów chcemy osiągnąć jak największą dystrybucję i realizować założone cele.
A jakie trendy zauważacie obecnie na rynku? Jak wpływają one na rozwój Waszego portfolio?
Na rynku zauważa się kierunek rozwoju produktów z tradycyjnym podejściem do produkcji. Jest potrzeba zakupu dobrego produktu, w mniejszej ilości, ale smacznego, bez sztucznych dodatków i opartego na naturalnych przyprawach. Stąd rozwój naszej oferty jest ukierunkowany na rozbudowę linii produktów takich jak już wcześniej wspomniana marka „Bracia Dobrowolscy”, a oprócz tego „Tradycyjnie Wędzone” i „Podkarpackie Specjały”. Rozwija się też bardzo mocno kierunek dań gotowych i dobrego jakościowo mięsa. Trzeba przeprowadzać analizy potrzeb rynkowych i dostosowywać swoją ofertę zmieniając i inwestując w swój park maszynowy. Trend z poszukiwaniem produktów z innego rodzaju mięsa niż wieprzowina jest też brany pod uwagę w naszej firmie. Oferta tego rodzaju produktów również będzie rozwijana.
Skupiacie się też na odpowiedniej promocji produktów. Jakie efekty przyniosły dotychczasowe kampanie i działania reklamowe? Czy w planach macie kolejne?
Promocja produktów jest potrzebna i ważna dla każdej firmy, nasze działania są związane z komunikacją w prasie, internecie i emisją spotów reklamowych w mediach. Kampanie telewizyjne przeprowadzone w poprzednim roku przyniosły zwiększenie sprzedaży i większą rozpoznawalność produktów takich jak Polędwica z Wadowic i Szynka z Wadowic. Szczególne wsparcie sprzedaży organizujemy dla naszych klientów wspólnie z nimi, aby konsument był zadowolony nie tylko z produktu, ale też odczuwał szczególną opiekę z naszej strony. W dalszym etapie w naszej strategii jest doprecyzowanie ofert i kampanii do poszczególnych produktów, zwłaszcza nowości. To pozwala na stały rozwój sprzedaży i pozyskiwanie nowych klientów. Jedną z akcji tematycznych związanych z tegorocznymi mistrzostwami świata w piłce nożnej jest „Mistrzowska oferta” skierowana bezpośrednio do konsumenta, w której atrakcyjne nagrody dla całej rodziny można otrzymać za niewielką ilość zakupionych produktów. Planujemy systematycznie angażować naszych klientów w tego rodzaju akcje promocyjne.
A jak wyglądają Wasze plany rozwojowe na najbliższe miesiące? Czy możemy spodziewać się rozszerzenia oferty albo nowych inwestycji?
Nowości mają spełnić oczekiwania naszych klientów. W ladach mięsnych trzeba zachęcać ciekawym i dobrym produktem, ponieważ konsument przy zakupie wędlin w dużej mierze podejmuje decyzję o tym jaki produkt kupi na miejscu. Stąd na najbliższy okres zaplanowaliśmy wdrożenie nowych produktów promujących naszą markę. Największe nakłady są związane z dalszą promocją marki, bo to jest kluczem do sukcesu, zwiększania sprzedaży i rozwoju firmy.
Dziękuję za rozmowę.
Joanna Kowalska
