Zgodnie z globalnym trendem już ponad 400 firm na świecie i niemal 100 w Polsce zadeklarowało się wycofać ze swoich produktów lub ze swojej oferty jaja pochodzące z chowu klatkowego, mając na względzie dobrostan zwierząt i oczekiwania konsumentów. Wśród firm, które podjęły tę decyzję i wpisały się w nowe standardy polityki odpowiedzialności społecznej biznesu, znajdują się m.in. Biedronka, Carrefour, Unilever, Nestlé, WSP Społem (Majonez Kielecki).
Według badań opinii społecznej IBRiS z lutego br. Polacy są przeciwni hodowli klatkowej. Aż 82,4% uważa, że chów klatkowy nie zapewnia kurom odpowiednich warunków życia i aż 100% byłoby skłonnych zapłacić wyższą cenę za bardziej etyczny produkt. Nic dziwnego, gdyż w chowie klatkowym kury nie mają dostępu do świeżego powietrza, słońca i żyją w takim ścisku, że nie są w stanie nawet rozprostować swoich skrzydeł.
Firma Krakowski Kredens, mimo długich rozmów ze Stowarzyszeniem Otwarte Klatki i otrzymaniem materiałów informujących o okrutnych warunkach panujących w hodowli klatkowej, nie wyraziła zainteresowania tematem dobrostanu kur niosek. – To niepokojące, że ta stawiająca na jakość firma nie chce podjąć tak ważnego tematu jak dobrostan zwierząt. W wyniku braku chęci dialogu i jednoznacznie wyrażonego braku zainteresowania, zdecydowaliśmy się rozpocząć kampanię informacyjną skierowaną do klientów firmy. Mamy nadzieję, że po poznaniu opinii konsumentów, których znaczna większość uważa, że chów klatkowy nie jest dobry dla zwierząt, Krakowski Kredens podejmie decyzję o rezygnacji z jaj pochodzących z chowu klatkowego ze swojego łańcucha produkcji na rzecz bardziej etycznych alternatyw – mówi Marta Cendrowicz, koordynatorka kampanii Jak One To Znoszą ze Stowarzyszenia Otwarte Klatki. – Wiele firm podejmuje już takie zmiany i udowadnia, że zachowując wysoką jakość swoich produktów, można także dbać o dobrostan zwierząt – dodaje Cendrowicz.
W trakcie happeningu w najbliższą sobotę klienci firmy Krakowski Kredens będą mogli zobaczyć realia hodowli klatkowej ukazane w filmie ze śledztwa na fermie kur niosek oraz podpisać petycję do firmy Krakowski Kredens o wycofanie jajek „trójek”.
Według badań opinii społecznej IBRiS z lutego br. Polacy są przeciwni hodowli klatkowej. Aż 82,4% uważa, że chów klatkowy nie zapewnia kurom odpowiednich warunków życia i aż 100% byłoby skłonnych zapłacić wyższą cenę za bardziej etyczny produkt. Nic dziwnego, gdyż w chowie klatkowym kury nie mają dostępu do świeżego powietrza, słońca i żyją w takim ścisku, że nie są w stanie nawet rozprostować swoich skrzydeł.
Firma Krakowski Kredens, mimo długich rozmów ze Stowarzyszeniem Otwarte Klatki i otrzymaniem materiałów informujących o okrutnych warunkach panujących w hodowli klatkowej, nie wyraziła zainteresowania tematem dobrostanu kur niosek. – To niepokojące, że ta stawiająca na jakość firma nie chce podjąć tak ważnego tematu jak dobrostan zwierząt. W wyniku braku chęci dialogu i jednoznacznie wyrażonego braku zainteresowania, zdecydowaliśmy się rozpocząć kampanię informacyjną skierowaną do klientów firmy. Mamy nadzieję, że po poznaniu opinii konsumentów, których znaczna większość uważa, że chów klatkowy nie jest dobry dla zwierząt, Krakowski Kredens podejmie decyzję o rezygnacji z jaj pochodzących z chowu klatkowego ze swojego łańcucha produkcji na rzecz bardziej etycznych alternatyw – mówi Marta Cendrowicz, koordynatorka kampanii Jak One To Znoszą ze Stowarzyszenia Otwarte Klatki. – Wiele firm podejmuje już takie zmiany i udowadnia, że zachowując wysoką jakość swoich produktów, można także dbać o dobrostan zwierząt – dodaje Cendrowicz.
W trakcie happeningu w najbliższą sobotę klienci firmy Krakowski Kredens będą mogli zobaczyć realia hodowli klatkowej ukazane w filmie ze śledztwa na fermie kur niosek oraz podpisać petycję do firmy Krakowski Kredens o wycofanie jajek „trójek”.
