Walentynki nieodłącznie kojarzą się z uczuciem miłości. Obchody święta zakochanych sprawiają, że sklepy przepełnione są dekoracjami w postaci czerwonych serc, kwiatów i miłosnych haseł powszechnie kojarzonych z dniem świętego Walentego. Słodycze i wino to obowiązkowy asortyment. Sprawdzamy czego poszukują w tym dniu klienci, a co przygotowali dla zakochanych producenci.
14 lutego nie bez powodu jest wyjątkowym okresem dla handlu. Zwyczajem jest obdarowywanie się nawzajem przez osoby zakochane upominkami mającymi wyrażać uczucie – kwiatami, słodyczami, alkoholem czy maskotkami. Nic więc dziwnego, że producenci przygotowują dla konsumentów specjalną, ofertę, a sklepy z wyprzedzeniem przypominają o nadchodzących Walentynkach.
Zjawisko czerwonej kokardy
„Na Walentynki, jednym z najbardziej skutecznych narzędzi wpływających na zwiększenie sprzedaży, jest czerwona kokarda – na butelkach wina, czekoladkach czy innych produktach, które chcemy, żeby klient kupił jako podarek dla drugiej osoby. Umysł klienta od razu odbierze tak przygotowaną ofertę jako idealną podpowiedź i wybierze je na prezent. Takie postrzeganie jest szczególnie widoczne u mężczyzn, którzy zwykle potrzebują wskazówki w doborze upominku. Oczywiście należy przygotować też ofertę, którą kobiety mogą kupić dla swoich partnerów, np. specjalnie udekorowane whisky. Zjawisko czerwonej kokardy – tak można określić zwiększenie rotacji tak udekorowanego asortymentu” – tłumaczy dr Marek Borowiński, Shop Doctor, specjalista od zwiększania sprzedaży oraz Visual Merchandisingu.
Sezonowość
Sprzedaż słodyczy charakteryzuje się pewną sezonowością. „Jednym z okresów, w którym następuje wzrost sprzedaży, jest właśnie miesiąc luty i Walentynki. Polacy polubili to Święto, a ulubionym sposobem jego uczczenia jest podarowanie bliskiej osobie drobnego, słodkiego upominku. Największym powodzeniem w tym czasie niezmiennie cieszą się pięknie opakowane czekoladki, czekolady i bombonierki, często w kształcie serca. Polacy doceniają zwłaszcza w tym okresie wysoką jakość produktów, produkty tzw. premium, z dodatkiem szlachetnych składników, bakalii, wyszukanych dodatków smakowych i są skłonni wydać więcej mając pewność, że obdarowują bliskie sobie osoby wyjątkowym produktem przeznaczonym na tę szczególną okazję. Na sklepowych półkach nie powinno więc zabraknąć czekolad i pralinek, ale także pysznych ciasteczek, karmelków czy lizaków w kształcie serca. Każda pora roku i każdy dzień jest dobry, żeby podarować sobie trochę słodkości, ale 14 lutego, w Święto Zakochanych powinniśmy wszyscy zrobić to obowiązkowo” – podkreśla Marek Przeździak, Prezes Zarządu Polbisco Stowarzyszenia Polskich Producentów Wyrobów Czekoladowych i Cukierniczych.
Walentynkowy paragon
Według danych CMR ze sklepów małoformatowych do 300 mkw., w tygodniu, w którym przypadają Walentynki, wzrasta liczba paragonów, na których znajdziemy praliny oraz wina.
„Największe wzrosty są widoczne dla czekoladek I Love Milka w pudełku 138 g, które to w roku 2017 odnotowały 300% wzrost udziałów w liczbie paragonów w porównaniu do poprzedniego tygodnia, Raffaello Serce w opakowaniu 140 g i Lindor Serce 50 g. Najchętniej kupowane, w tym czasie, były najpopularniejsze warianty pralin: Raffaello 150 g, Toffifee 125 g oraz Merci 250 g. Duża część konsumentów z myślą o zakupie pralinek przychodzi do sklepu już w przeddzień Walentynek, jednak szczyt sprzedaży przypada na 14 lutego” – podaje Aleksandra Jankowska z CMR.
Jak wynika z danych CMR, Walentynki to również doskonały okres na sprzedaż alkoholi prezentowych. W 2017 roku, w tygodniu, w którym wypadały Walentynki, odnotowano wzrost liczby transakcji wszystkich rodzajów win. W sklepach małoformatowych do 300 mkw. kategoria win musujących zanotowała 35% wzrost w porównaniu z poprzednim tygodniem. Z kolei wina stołowe odnotowały wzrost o 27%. Wina deserowe kupiło w tygodniu walentynkowym o 23% klientów więcej niż tydzień wcześniej, a wermut – o 15%.
Dodatkowym zakupem na czas Walentynek może być również kawa – podarowana jako prezent w zestawie, bądź zaparzona do deseru po romantycznej kolacji.
Jak pokazują dane CMR, klienci sklepów małoformatowych najchętniej sięgają po kawy mielone w opakowaniach 250 g. Liderem sprzedaży w tym formacie jest Jacobs Douwe Egberts (około 40% udziałów w wartości), na drugim miejscu plasuje się firma Strauss Cafe Poland. Najpopularniejszą marką pozostaje Prima Finezja.
W segmencie kawy rozpuszczalnej trendy są podobne, podkreśla CMR. Spadkowi liczby transakcji towarzyszy wzrost wartości sprzedaży. CMR policzył, że kategoria ta zdominowana jest przez 2 producentów – Nestlé i Jacobs Douwe Egberts, którzy łącznie odpowiadają za około 80% wartości sprzedaży kaw rozpuszczalnych.
Z doświadczenia detalisty
W sklepie pani Hanny Sawickiej w Łukowie Walentynki to bardzo dobry dzień na sprzedaż słodyczy i wina.
Najchętniej w sklepie pani Hanny sprzedają się lizaki i drobne słodycze w kształcie serc. Do sklepu przychodzą uczniowie pobliskich szkół i młodzież, więc głównie oni szukają tańszych, miłych upominków z okazji święta zakochanych. „Większe opakowania słodyczy kupują młodzi dorośli. Oni też w tym czasie decydują się na zakup wina. Częściej niż w inne dni jest to wino czerwone, które kolorem nawiązuje do święta i bardziej pasuje do okazji. Jeśli chodzi o słodycze to klienci są w stanie wydać więcej niż zazwyczaj” – opowiada właścicielka.
Na półce ze słodyczami prezentowymi w łukowskiej placówce możemy znaleźć m.in. marki Milka, Wedel, Ferrero, Toffiffe, Vobro, Raffaello czy Merci. Z okazji Walentynek właścicielka zwiększa ofertę, więc w tym czasie klienci mają znacznie większy wybór.
„Walentynki w naszym sklepie są bardzo przyjemnym okresem handlowym. Zakochani klienci podczas robienia zakupów, a zwłaszcza zakupów prezentowych dla ukochanej osoby, kierują się przede wszystkim ładnym opakowaniem, a dalej – jakością produktu, znaną marką, a na końcu dopiero ceną” – opowiada Agnieszka Siczek, kierowniczka sklepu w Jedlni-Letnisko.
Jeżeli chodzi o same produkty, to w święto zakochanych w sklepie przy ul. Radomskiej królują – standardowo już od lat – duże lizaki w kształcie serca.
Kierowniczka wśród najpopularniejszych w tym czasie marek wymienia m.in. Milkę, Wedel, róże Vobro, Ferrero, Raffaello i Merci.
„Staramy się na bieżąco śledzić ofertę producentów – zwłaszcza tę kierowaną na konkretne okazje. W Hurt & Detal zawsze znajdziemy najważniejsze nowości, i wiemy że właśnie tych produktów nie powinno zabraknąć w sklepie, ponieważ nasi klienci bardzo podążają za trendami i chętnie próbują tych produktów, które są reklamowane w tv. Nieco starsze pokolenie naszych klientów do słodkiego upominku lubi dołączyć coś jeszcze. Czasem jest to butelka dobrego czerwonego wina, a czasami ze słodkimi bombonierkami dobrze komponuje się kawa. Zwłaszcza w fajnym słoiczku czy puszce” – podkreśla Agnieszka Siczek.
Święto zakochanych z roku na rok staje się ważniejszym okresem handlowym. Niezwykle istotne jest więc wyróżnienie się na tle konkurencji wizualnie i asortymentowo oraz wcześniejsze przygotowanie się do sprzedaży.
Joanna Kowalska