Jako przekąska, deser czy zastrzyk energii – wafelki są bardzo popularne wśród polskich konsumentów. Lekkie, słodkie i wygodne – te cechy zdecydowanie wpływają na dobrą sprzedaż tych produktów. Sprawdzamy po które pozycje najchętniej sięgają konsumenci i co oferują w tej kategorii producenci.
Wafle to nie tylko smaczna, ale w porównaniu do innych słodyczy, mniej kaloryczna przyjemność. Na dobrą sprzedaż wpływa też fakt, że są tańsze od produktów z większą ilością czekolady, dlatego też łatwiej się na nią skusić.
Liderzy sprzedaży
Wafelki impulsowe są popularnym produktem wśród klientów sklepów małoformatowych do 300 mkw. Pokazują to dane CMR, które wykazują, że w zeszłym roku występowały średnio w ok. 94-96% placówek tego formatu.
Na jedną placówkę przypada średnio 12-14 wariantów wafelków impulsowych. Liderem, jeśli chodzi o udziały wolumenowe w sprzedaży w placówkach do 300 mkw., okazał się w okresie od marca 2016 roku do końca lutego br. Mondelez z wynikiem ponad 28% – podaje CMR. Według danych instytutu, w tym okresie drugie miejsce ex aequo przypada dla Coliana i I.D.C. Polonia, które zyskały po ponad 22%. Wysoko znalazło się również Nestlé, które uzyskało prawie 13%. W zestawieniu przygotowanym przez CMR kilkuprocentowe udziały odnotowały w analizowanym okresie również Storck, Wedel i Skawa. Popularnymi producentami wafelków impulsowych były też Wisła i Kopernik.
CMR policzyło, że na pierwszym miejscu wśród marek z najwyższymi udziałami wolumenowymi w sprzedaży w małoformatowych sklepach spożywczych znalazł się Prince Polo. W ciągu ostatniego roku (marzec 2016 r. – luty 2017 r.) miał on ponad 27%. Kolejną marką, która uzyskała w tym czasie prawie 22%, były Grześki. 19% przypadło Góralkom. Udziały wolumenowe marki Princessa to z kolei 12%. Kilkuprocentowe wyniki uzyskały też Lusette, Knoppers, Wedel WW, Elitesse i Wisła.
Największym wolumenem sprzedaży w małym formacie placówek handlowych wykazał się w ostatnim roku wafelek Prince Polo Classic XXL z nadzieniem kakaowym w polewie w opakowaniu 50 g. Zgodnie z danymi CMR dalej znalazły się Grześki Mega z nadzieniem kakaowym w polewie 48 g. Podium zamykają Góralki, wafelek mleczny 50 g. Wysoko w sprzedaży znalazły się także warianty Prince Polo Mleczny XXL oraz Orzech XXL. Wysoką sprzedażą odznaczyły się też Góralki, wafelek czekoladowy, Knoppers z nadzieniem mleczno-orzechowym oraz Princessa Longa Kokosowa.
Okiem detalisty
„Teatralne, Prince Polo, Góralki – to u mnie podstawowy asortyment jeśli chodzi o sprzedaż wafelków. Najchętniej wybierane są wersje mleczne albo orzechowe” – zaznacza Anna Jóźwiak ze sklepu w Toruniu i podkreśla, że zdecydowanie najlepiej rotują klasyczne smaki. Nawet, gdy do wyboru jest kilka rodzajów wafelka, który klient lubi najbardziej, to chętniej sięgnie po czekoladowy bądź mleczny niż choćby kokosowy czy owocowy.
Oprócz wspomnianych Teatralnych, Prince Polo czy Góralków, w ofercie sklepu dostępne są Knoppers, WW Wedel, Princessa, Lusette, Grześki, Nesquik, Sękacz czy Gimi.
Pani Anna opowiada, że wafelki kupuje każdy, a klientami, u których w koszykach znajduje się ten produkt są zarówno mężczyźni jak i kobiety – dzieci, dorośli oraz starsi. Sprzedają się dobrze o każdej porze dnia, ale ekspedientka zaznacza, że wyjątkowo często są porannym zakupem, a klienci wspominają, że idealnie nadają się jako „coś słodkiego” do kawy. Anna Jóźwiak dodaje, że wśród całej oferty słodyczy wafelki cieszą się szczególną popularnością i są odporne na sezonowość – o każdej porze roku rotują równie dobrze. Nie bez znaczenia jest też to, że są niedrogie i klienci chętnie sobie na nie pozwalają.
Wafelki to dobrze rotująca kategoria, która sprawdzi się szczególnie w strefie kasy. Producenci oferują dziś tak szeroki asortyment, że każdy sklep może indywidualnie dopasować ilość wariantów do swoich klientów. Z kolei eksponowanie nowości w tym segmencie wśród impulsów może spowodować zwiększenie wartości paragonów.
Joanna Kowalska