Wraz z budzącą się do życia piękną naturą, budzi się także ciemniejsza jej strona. Pylące rośliny, muchy, komary, kleszcze, meszki i inne stwory, które skutecznie uprzykrzają nam życie. Aby móc cieszyć się wiosną w pełni warto pomyśleć o sposobach na alergie i dokuczliwe owady.
Rynek środków owadobójczych i repelentów wart jest ok. 70 mln zł. Jego wartość z roku na rok się zwiększa o ok. 2-3%. Kategoria ta charakteryzuje się sezonowością, a w sklepach spożywczo-przemysłowych jest to najczęściej jedynie część półki przeznaczona na kilka wariantów środków. Obroty takimi produktami przypadają w okresie od maja do jesieni.
Kleszcze, komary, muchy i meszki
Z owadami można walczyć na różne sposoby. Aby uchronić się przed ukąszeniami skórę można spryskać repelentami w sprayu, które odstraszają owady. Na rynku dostępne są spraye na komary i kleszcze, na meszki, preparaty w aerozolu na muchy i komary czy aerozole do zwalczania os i szerszeni. Dostępne są także łagodniejsze wersje środków ochronnych dla dzieci. W pomieszczeniach wygodne będą urządzenia elektroniczne z wkładkami, gwarantujące ochronę na całą noc. A do pozbycia się owadów w ogrodzie bądź na tarasie najlepiej sprawdzą się lampiony, spirale bądź pałeczki wydzielające substancje odstraszające. Na rynku istnieją również opaski na ręce czy chusteczki nawilżane substancjami odstraszającymi owady. Gdy już dojdzie do ukąszenia, tutaj z pomocą przychodzą żele oraz spraye łagodzące.
Ukąszenia owadów mogą powodować choroby bądź reakcje alergiczne. Szczególnym zagrożeniem są kleszcze, z którymi kontakt może grozić boreliozą, kleszczowym zapaleniem mózgu czy tularemią. A to tylko niektóre z chorób. Dlatego tak ważna jest ochrona przed kleszczami, które występują nie tylko w lesie, można je spotkać w parkach czy ogrodach zoologicznych.
Z kolei najbardziej uciążliwe przy spędzaniu letnich wieczorów na świeżym powietrzu są meszki i komary. Ich ukąszenia nie pozostają niezauważone na skórze. Prócz repelentów dostępnych na rynku można posiłkować się domowymi metodami. Aby zniechęcić owady do kąsania należy regularnie przyjmować witaminę B. Zmienia ona zapach potu, który zwabia komary, meszki i kleszcze. Większość owadów nie toleruje przyjemnych i relaksujących zapachów. Należą do nich wanilia, migdały, goździki czy lawenda. Wystarczy np. posmarować ciało aromatycznym zapachem do cista, a meszki będą z daleka omijać tę woń. Oprócz tego jasne ubrania z długimi nogawkami i rękawami zapewnią skuteczniejszą ochronę. Ciemne ubrania są uznawane za czynnik przyciągający owady. Istnieją również rośliny, które odstraszają komary, meszki czy kleszcze. Dzięki nim zyskujemy nowe rośliny w ogródku, w którym spędzamy czas i przede wszystkim ochronę przed uciążliwymi owadami.
Wiosenne alergie
Drugą stroną wiosny są pylące rośliny, drzewa i trawy. Ich pyłki są lekkie, co powoduje roznoszenie ich na duże odległości od źródła. Już co czwarty Polak cierpi na alergię. Uporczywy katar, zapalenie spojówek, podrażnienie gardła i nosa, zmiany skórne oraz uczucie zmęczenia mogą zmienić najpiękniejszą porę roku w koszmar. Leczenie alergii opiera się głównie na środkach farmakologicznych, są też domowe sposoby na złagodzenie objawów alergii wiosennych. Jednym z nich jest czosnek, który warto dodawać do potraw. Poprzez swoje właściwości posiada podobne działanie do leków antyhistaminowych. Ostra papryka działa przeciwzapalnie, pomaga walczyć z podrażnionym gardłem i nosem. Za wszystko jest odpowiedzialny układ odpornościowy, który należy przede wszystkim wzmacniać. W tym przypadku zbawienna jest witamina C. Objawy alergii może również złagodzić odpowiednia dieta. Kluczowe jest tutaj unikanie nabiału, glutenu i cukru. A do pomieszczeń zaleca się oczyszczacze powietrza, które wyłapują alergeny. Wiele z nich przynoszonych jest do domu z ubraniami bądź na butach. Profilaktyka dotyczy zatem prania odzieży po każdym przyjściu z zewnątrz jak również zmieniania pościeli raz w tygodniu. Ilość pyłków jest największa rano, warto pozostać do godziny 10 w pomieszczeniu. Zbawienne dla alergików są deszcze, które oczyszczają powietrze z pyłków. Ułatwieniem są również podawane informacje o pyleniu danych roślin na danym terenie. Dzięki temu alergicy mogą zaplanować wszelkie aktywności na zewnątrz gdy jest ono najniższe.
Korzystając z uroków wiosny warto brać pod uwagę uciążliwe czynniki, przed którymi można się bronić i im przeciwdziałać. Warto pomyśleć o tym wcześniej, zanim jeszcze nie rozbudziły się one na dobre. Dla detalisty powinien być to sygnał, by skompletować ofertę repelentów i środków owadobójczych, również tych do korzystania na zewnątrz, zanim klienci będą ich poszukiwać. A to nastąpi już lada moment!
Monika Kociubińska