Kategorie produktów

Rozmowa z Dariuszem Polakiem, Członkiem Zarządu firmy Henkell & Co. Polska

Środa, 07 grudnia 2016 HURT & DETAL Nr 12/130. Grudzień 2016
Rozmowa z Dariuszem Polakiem, Członkiem Zarządu, Dyrektorem ds. Marketingu i Eksportu w firmie Henkell & Co. Polska Sp. z o.o.
Rok 2016 to dla firmy Henkell & Co. Polska okres dużej aktywności. Nowe smaki likierów Dalkowski, zmieniona odsłona Lubuski Gin, nowa wersja Totino, czy wreszcie powiększenie rodziny „Babuni” o zupełnie nowe produkty...

Rzeczywiście rok 2016 był okresem wytężonej pracy nad naszą ofertą produktową i to zarówno jeśli chodzi o nowe wersje czy relaunch produktów, które są obecne na rynku już od lat, jak również o zupełnie nowe koncepty produktowe.

Po pierwsze, w maju do portfolio wprowadziliśmy wersję Totino Music Edition, co jest alternatywą dla standardowej opcji Totino. Jest to wersja zdecydowanie bardziej ukierunkowana na młodych konsumentów, w przedziale wiekowym 18-30 lat. Jest mi miło poinformować, że w ciągu kilku miesięcy od wprowadzenia do sprzedaży, osiągnęliśmy bardzo duży sukces na naszym rynku. Udało nam się również w tak krótkim czasie wprowadzić Totino Music Edition do sprzedaży eksportowej w kilku krajach, takich jak: Litwa, Łotwa, Estonia, Holandia, Niemcy czy Anglia.

W zeszłym roku wprowadziliśmy na rynek nowe warianty likieru Dalkowski. Pełny rok sprzedaży tych likierów w dodatkowych wersjach smakowych, takich jak: śmietankowo-truskawkowy, waniliowy i czekoladowy, oceniamy bardzo pozytywnie. Dzięki tej marce, jak również cenionej od lat marce Canari, w roku 2016 staliśmy się największym producentem i sprzedawcą likierów w Polsce. Z kolei sama marka Dalkowski jest liderem w kategorii najlepiej sprzedających się marek likierów w kraju. Z dumą mogę powiedzieć, że osiągnęliśmy wreszcie ten cel, który stawialiśmy sobie przez ostatnie lata, zakładający zdobycie pozycji nr 1 w tym segmencie.

Bardzo intensywnie i skutecznie rozwijamy również naszą markę Mionetto Prosecco. Według danych Centrum Monitorowania Rynku za okres styczeń-wrzesień 2016 roku, staliśmy się liderem w Polsce pod względem sprzedaży detalicznej w kategorii prosecco.

Konsekwentnie stawiamy mocno na rozwój marki Lubuski. Wydarzeniem, które w tym roku miało dla nas istotne znaczenie było wprowadzenie nowej pojemności Ginu Lubuskiego. Jest to właściwie nie tylko nowa pojemność 0,5 l, ale także nowa  butelka i nowy design, bardziej nowoczesny, podnoszący wartość marki. W tej chwili oferujemy dwie podstawowe pojemności jakie obowiązują w naszym kraju i jest to 0,5 i 0,7 l.

Jako pierwsi w Polsce wprowadziliśmy właśnie do sprzedaży gin 7-letni. Lubuski Gin 7YO to produkt wyjątkowy, o fantastycznych walorach smakowych, doskonały do picia w wersji czystej, tylko z dodatkiem kostek lodu. Jestem pewien, że zadowoli gusta wielu koneserów. To także świetna promocja kategorii ginów, który to trunek od tej pory dla wielu oznaczać będzie także całkowicie nowy styl konsumpcji. Trzeba dodać, że giny starzone są znane na świecie od dawna, a teraz dzięki Lubuski Gin 7YO  również wielu Polaków będzie mogło cieszyć się jego wyjątkowymi walorami.

Wyjątkowe walory jakościowe to również Lubuski Vodka, czego dowodem jest nagroda za wybitny smak „Superior Taste Award” przyznana w Brukseli w maju tego roku.

Niezmiennie naszą strategiczną marką jest Nalewka Babuni, która w roku 2016 doczekała się rewolucyjnych zmian i rokrocznie stanowi ważny element naszych planów marketingowych. Od 1 października pojawiła się w sprzedaży Nalewka Babuni w jeszcze lepszej jakości, z jeszcze lepszym smakiem, w którym odnaleźć można jeszcze więcej naturalnej owocowości. Prawdziwą rewolucją jest jednak wprowadzenie do sprzedaży Wina Babuni, które jest naturalnym winem owocowym. Tak naprawdę nie jesteśmy jedyni, jest wielu lokalnych producentów, którzy robią wina owocowe, natomiast mają oni niewielki zasięg działania i niewielki wpływ na rynek. W związku z tym, jako pierwsi i praktycznie jedyni wprowadzamy wino owocowe do sprzedaży na tak dużą skalę.

Oprócz nalewki i win mamy teraz również Okowitę Babuni, czyli wódki powstające z naturalnych destylatów owocowych – naszym konsumentom oferujemy Okowitę Śliwkową, Morelową oraz Gruszkową. Zapewniam, że jest to wyjątkowa gratka dla znawców i miłośników nietuzinkowych mocnych alkoholi produkowanych z owoców.

Pozostańmy jeszcze przy rodzinie Babuni. Co stanowiło inspirację dla rozwoju „Ogrodu Smaków”, jakie oczekiwania stawiacie przed każdą z kategorii: nalewek, win i okowity?

Inspiracją jest przede wszystkim sama marka Nalewka Babuni, a konkretnie olbrzymi potencjał, który w niej tkwi. Badania przeprowadzone przez nas w roku 2014 potwierdziły, że marka „Babuni” cieszy się ogromnym zaufaniem konsumentów,  jest rzetelna, wiarygodna i przede wszystkim jest dla nich gwarancją jakości. Podobnie jak w przypadku wielu innych mocnych marek postanowiliśmy pod parasolem  „Babuni” zaoferować konsumentom inne rodzaje alkoholi zrobionych na bazie owoców. A dlaczego akurat te?  Odpowiedź jest dość oczywista, mianowicie oczekiwania wielu konsumentów zmierzają coraz bardziej w kierunku produktów naturalnych, można powiedzieć produktów „eko”, alkoholi prawdziwych, tradycyjnych. Taka jest nasza Nalewka i takie jest nasze Wino Babuni – prawdziwe owocowe, naturalne, bez dodatku sztucznych aromatów.

Obserwujemy także coraz większe zainteresowanie produktami premium, z najwyższej półki cenowej, oferującymi unikalną wartość, wyjątkową jakość. Odpowiedzią na to zapotrzebowanie jest nasza Okowita Babuni – doskonała w smaku, o eleganckiej prezencji, przeznaczona dla koneserów, którzy są gotowi zapłacić więcej za prawdziwy rarytas.

A nasze oczekiwania związane z tą marką? Po prostu dać jeszcze więcej satysfakcji naszym stałym konsumentom i pozyskać kolejnych, którzy nam zaufają i polubią nasze nowe  owocowe trunki pod marką „Babuni”.

Zbliżamy się do końca roku, a przed nami okres świąteczno-noworoczny, prawdziwe żniwa dla branży alkoholowej. Czy już teraz możecie patrzeć z optymizmem na ten okres i na cały 2016 rok?

Z pewnością to był dla nas bardzo dobry rok. Osiągnęliśmy pozycję lidera marki Mionetto w kategorii prosecco, staliśmy się numerem jeden w kategorii likierów, a Dalkowski stał się najczęściej kupowaną marką likierów w Polsce. Wykonaliśmy też ogromną pracę jeśli chodzi o markę „Babuni” rozszerzając ją na trzy kategorie. Zwiększyliśmy sprzedaż ważnej dla nas marki Totino, a udziały rynkowe naszej marki Lubuski Gin sięgają już 60%. Tak więc mamy powody do zadowolenia.

Które brandy z obecnego portfolio Henkell & Co. będą szczególnie rozwijane i wspierane w handlu detalicznym w następnym roku?

Nasza strategia zakłada przede wszystkim konsekwencję, w związku z tym w roku 2017 nie będziemy budować nowych marek i tworzyć nowych konceptów w portfolio. W sposób konsekwentny i systematyczny będziemy wspierać te marki, które mają dla nas pierwszorzędne znaczenie. Jest to 6 brandów, o których wspomniałem wcześniej, gdzie pod każdym z nich najczęściej kryje się więcej niż jeden produkt i na ich rozwoju będziemy się skupiać. Jest to nasze wyzwanie na rok 2017.

Czy kolejny rok będzie równie ciekawy jak ten mijający pod względem innowacji produktowych czy też promocji konsumenckich?

W 2017 roku na pewno będziemy prowadzić liczne aktywności skierowane do konsumentów, skupione oczywiście wokół naszych głównych marek. Tematów przewodnich będzie kilka, chociażby 130 rocznica istnienia marki Mionetto, 30-lecie marki Lubuski czy popularyzacja konsumpcji naturalnych win owocowych. Za każdym razem promocje będą zakładać liczne atrakcje i nagrody dla konsumentów. Niestety dzisiaj jeszcze nie mogę zdradzić więcej szczegółów, ale zapewniam, że promocje będą atrakcyjne i poprzez to, wierzę, że będą istotnym czynnikiem napędzającym sprzedaż.

Z jakim przesłaniem świątecznym chciałby Pan zwrócić się do Detalistów, którzy na co dzień dbają o sprzedaż produktów Henkell & Co. Polska?

Wszystkim Detalistom chciałbym przekazać przede wszystkim życzenia: Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku zarówno w sensie osobistym, jak i zawodowym oraz oczywiście udanego biznesu. Życzę, aby od początku roku poszukali więcej miejsca na swoich półkach sklepowych dla naszych marek, a po jego  zakończeniu mieli satysfakcję, że to były dobre decyzje z korzyścią stricte biznesową dla nich samych, dla naszych wspólnych konsumentów, a tym samym również i dla naszej firmy.

Dziękuję za rozmowę.
Tomasz Pańczyk, Redaktor Naczelny



tagi: Dariusz Polak , Henkell & Co. Polska ,