Wiadomości

Gallaher Polska Sp. z o.o. – producent oraz dystrybutor takich marek papierosów jak m.in. Camel, Winston i LD – zmienił nazwę na JTI Polska Sp. z o.o.

Poniedziałek, 12 stycznia 2009
„Zmiana nazwy oznacza w naszym przypadku jeszcze silniejsze związanie z międzynarodowymi standardami wyznaczonymi przez Grupę Japan Tobacco International, której częścią jesteśmy od kwietnia 2007 roku, gdy JTI nabyło Grupę Gallaher za 9,4 mld funtów - powiedział Przemysław Filipowicz, Dyrektor ds. Prawnych i Korporacyjnych JTI Polska Sp. z o.o.

- Jest to dla nas bardzo pozytywna wiadomość, a jednocześnie wyzwanie, by nasza współpraca z klientami, konsumentami i organami regulacyjnymi była prowadzona na wysokim, profesjonalnym poziomie."

 

JTI Polska Sp. z o.o. oferuje polskim konsumentom papierosy takich marek jak Camel, Winston, Glamour, LD, Viva, Level, Ronson i Brydżowe. „Odnotowujemy coroczny wzrost naszych udziałów rynkowych, szczególnie dzięki rosnącej sprzedaży papierosów Camel i LD. Fakt, iż jesteśmy częścią Japan Tobacco International i możemy liczyć na ciągłe wsparcie i doświadczenie JTI, bardzo nam w tym pomaga. W tym roku, dzięki tej znakomitej współpracy w ramach Grupy, wprowadziliśmy na rynek dwie globalne marki JTI: Winston i Glamour" - powiedział Przemysław Filipowicz.

 

Zmianie uległ również adres siedziby Spółki na: JTI Polska Sp. z o.o., Gostków Stary 42, 99-220 Wartkowice. Pod tym adresem mieści się fabryka, w której rozwój Grupa JTI - zgodnie z informacjami przedstawionymi publicznie w czerwcu br. - zainwestuje do połowy 2010 r. ponad 60 mln dolarów. W wyniku inwestycji zatrudnienie w fabryce ma wzrosnąć o około 50%.

 

Dodatkowo, 25 listopada 2008r. Spółka otrzymała certyfikat ISO 9001:2000 za wprowadzony w fabryce w Gostkowie system zarządzania jakością produkcji wyrobów tytoniowych, potwierdzony przez Lloyd's Register Quality Assurance. „Jest to najlepszy dowód, że papierosy produkowane przez JTI Polska na rynek krajowy oraz na eksport do wielu krajów świata, są najwyższej jakości. Traktujemy to jako wyróżnienie, a jednocześnie - wyzwanie na przyszłość" - powiedział Przemysław Filipowicz.

tagi: Gallaher ,