Dwa dni muzycznego szaleństwa
W miniony weekend koncertowo wybrzmiał finał HEL SPOT. Wydarzenie przyciągnęło tłumy i choć temperatura powietrza nie rozpieszczała, to nadbałtycka plaża zmieniła się w najgorętsze miejsce w kraju, wibrujące pozytywną energią i najlepszą muzyką. Eksplozja dźwięków w wykonaniu gwiazd hip-hopu Taco Hemigway’a, MIUOSH’a i Tede, energetyczna elektronika XXANAXX, Monki, U Know Me Radio, dj’a Wasabi, Madofako i funkowe brzmienie Łąki Łan rozgrzały zgromadzoną publiczność. Nie zabrakło też największych hitów zagranicznych sław. Na zaproszenie EB HEL Spot swoimi występami zaszczycili królowie rapu De la Soul i house’owi mistrzowie - Hercules & Love Affair.Wyjątkowy koncept i realizacja
- Hel jest jednym z ulubionych wakacyjnych celów podróży młodych ludzi. Do tej pory brakowało tu jednak miejsca, gdzie nie tylko można wypocząć za dnia, ale także dobrze bawić się nocą – mówi Marta Kuropatwińska, Starszy Kierownik Grupy Marek Regionalnych i EB w Grupie Żywiec. - Dlatego postanowiliśmy stworzyć imprezową strefę, jakiej Hel jeszcze nie widział – Hel Spot. Zwieńczeniem było w ostatni weekend największe beach party w Polsce. Zainteresowanie z jakim spotkała się ta impreza przerosło nasze najśmielsze oczekiwania.tagi: Grupa Żywiec , EB , Hel Spot , beach party ,
Maspex Romania SRL, spółka należąca do Grupy Maspex...
Wygodne dostawy w ciągu maksymalnie 30 minut, bogaty wybór...
Kurczący się rynek piwa może mieć poważne reperkusje –...
Na wysokich cłach stracą obie strony...
Na rynku pojawił się nowy rodzaj oszustwa...
Komisja szuka nowych źródeł dochodów...
Nowa rządowa strategia ma w tym pomóc...
Komentarz Prezesa Polskiej Izby Handlu...