95 lat funkcjonowania firmy, 56 lat obecności Majonezu Kieleckiego na rynku, blisko 2 lata zarządzania Spółdzielnią – Michał Mius, Prezes WSP „Społem” podsumowuje dotychczasowe działania, rysuje plany na przyszłość i opowiada o tradycji wyrobów kultywowanej od pokoleń, do której wracamy dziś coraz częściej. Zwłaszcza w święta.
95 lat minęło… to czas na duże podsumowanie. Jakie wydarzenia były przysłowiowymi krokami milowymi w rozwoju WSP „Społem”?
Tak, to faktycznie dobry moment na refleksję. W naszej historii pojawiło się kilka wydarzeń, które śmiało możemy nazwać przełomowymi. Sądzimy, że dzięki nim osiągnęliśmy obecną, wysoką pozycję na rynku FMCG. Jednym z nich jest rok 1932, kiedy to uruchomiliśmy produkcję pierwszych produktów spożywczych – Musztardy oraz Octu Spirytusowego. W 1959 roku rozpoczęto produkcję Majonezu Kieleckiego. Produkt ten od samego początku był „strzałem w dziesiątkę”, a jego receptura sprawdziła się do tego stopnia, że stała się podstawą do stworzenia polskiej normy na majonez. Kolejny kluczowy moment miał miejsce pod koniec lat 80-tych, kiedy to podjęliśmy decyzję o zainwestowaniu w linię do wytwarzania przekąski Snack – Przysmak Świętokrzyski. Produkt do dzisiaj cieszy się dużą popularnością i uznaniem konsumentów nie tylko w kraju, ale również za granicą. Przełomowym wydarzeniem mogę nazwać także proces przekształcenia Zakładów Wytwórczych w Wytwórczą Spółdzielnię Pracy „Społem”, a było to w roku 1990. Od tego czasu udziały firmy znajdują się w rękach załogi.
Oczywiście jednym z najbardziej przełomowych wydarzeń dla całego polskiego rynku było wejście do Unii Europejskiej, dzięki czemu otworzyły się przed nami rynku europejskie, skorzystaliśmy także z funduszy unijnych.
Po objęciu stanowiska Prezesa podkreślał Pan, że rewolucyjnych zmian nie będzie. Będzie kontynuowana polityka spójnego rozwoju w trzech aspektach: poszerzenie portfolio produktowego, utrzymywanie parku maszynowego na najwyższym poziomie oraz prowadzenie intensywnych działań marketingowych. Jak te trzy aspekty rozwoju zostały realizowane w okresie blisko 2 lat zarządzania WSP „Społem”?
Zgadza się – rewolucyjnych zmian nie wprowadzaliśmy i nie wprowadzamy. Na sukces WSP „Społem” pracuje blisko 400 pracowników i to dzięki ich zaangażowaniu, pomysłom i codziennej pracy firma znajduje się na tak wysokiej pozycji. Wszystkie wymienione przez Pana aspekty realizowane są krok po kroku zgodnie z założonym długookresowym planem. Każdy punkt na naszej liście jest analizowany przez wewnętrznych ekspertów i specjalistów, tak by poczynione działania przyniosły założony efekt. Dowodem na to są unowocześnione linie do produkcji naszych wyrobów w plastikowych opakowaniach, zupełnie nowe produkty, np. w postaci Ketchupu Kieleckiego extra pikantnego czy też wysokozasięgowe kampanie reklamowe. Mimo krótkiego okresu jakim są dwa lata, udało nam się bardzo wiele osiągnąć. Cieszę się, że mogę reprezentować tak prężnie działające przedsiębiorstwo.
Rok 2015 zbliża się do końca. Jaki był to okres dla Spółdzielni i jej produktów?
Mijający rok był dla Spółdzielni wyjątkowo intensywny. Przede wszystkim skupiliśmy się na aspekcie marketingowym. Cztery duże kampanie reklamowe, obejmujące wszystkie najważniejsze media są tego najlepszym przykładem. Kolejną ważną kwestią był rozwój współpracy z odbiorcami zagranicznymi. Pomimo trudnej sytuacji gospodarczo-politycznej staraliśmy się utrzymywać stały poziom eksportu naszych produktów. Oczywiście równolegle pracowaliśmy także nad rozwojem sprzedaży na terenie Polski, docierając do miejsc, gdzie nas jeszcze nie było. Dzięki kompleksowym, wieloaspektowym działaniom mogę z satysfakcją stwierdzić, że odnotowaliśmy wzrost sprzedaży naszych produktów, zarówno pod względem ilościowym, jak i wartościowym. Nasz sztandarowy wyrób – Majonez Kielecki, nieprzerwanie od kilku lat znajduje się na drugiej pozycji w Polsce, ustępując jedynie marce należącej do jednego ze światowych potentatów w dziedzinie produkcji żywności. Oby kolejny rok okazał się dla WSP „Społem” równie udany!
Jakie największe wyzwania stoją przed dalszym rozwojem firmy w ciągu najbliższych lat?
W związku ze stałym wzrostem sprzedaży naszych wyrobów zamierzamy przede wszystkim rozszerzać moce produkcyjne i unowocześniać park maszynowy. Równie ważne pozostają dla nas działania marketingowe. Będziemy intensyfikować rozpoczęte prace, a także myśleć o nowych formach promocji. Niezmiennie będziemy koncentrować się na ciągłym rozwoju dystrybucji naszych wyrobów, nie tylko na terenie Polski, ale także poza jej granicami.
A gdzie poza granicami kraju możemy spotkać produkty WSP „Społem”?
Wciąż rozwijamy eksport. Z majonezem i sosami jesteśmy obecni m.in. w Anglii, Irlandii czy Niemczech – w ślad za naszymi rodakami. Produkty spółdzielni można spotkać również w Stanach Zjednoczonych czy Australii. Przysmak Świętokrzyski dostępny jest w Rosji, Kazachstanie, Turkmenistanie, Rumunii czy na Węgrzech i Ukrainie.
56 lat minęło… odkąd wyprodukowaliście pierwszy słoik Majonezu Kieleckiego. Jego receptura jest niezmienna od tylu lat… Co jeszcze zadecydowało o tak wielkim sukcesie rynkowym?
Tak, to rzeczywiście już 56 lat odkąd wyprodukowaliśmy pierwszy słoik Majonezu Kieleckiego. Sądzę, że na jego popularność ma wpływ wiele czynników. Po pierwsze to produkt tworzony z pasją i tak jak Pan wspomniał, oparty na niezmiennej od lat recepturze. Majonez Kielecki jako jeden z nielicznych na rynku nie zawiera substancji konserwujących, a jego charakterystyczny smak porównywalny jest z domowymi wyrobami. Uważam również, że oprócz tego istotne znaczenie dla konsumentów ma jego wysoka jakość. To wszystko sprawia, że „Kielecki” obecny jest na stołach Polaków od pokoleń.
Wysoka jakość i polski tradycyjny smak od pokoleń – to cechy także innych produktów z oferty WSP „Społem”…
Zdecydowanie tak! Dokładamy wszelkich starań, by smak „tamtych lat” mógł gościć w polskich domach. W tym miejscu warto wspomnieć o Musztardach Kieleckich oraz Octach Spirytusowych, jednych z pierwszych artykułów spożywczych wyprodukowanych w fabryce „Społem”. Konsumenci doceniają je za wysoką jakość, wyrazisty smak i niepowtarzalny aromat. W linii musztard znajduje się aż 6 wariantów, tj. delikatesowa, sarepska, kremska, chrzanowa, pikantna i rosyjska. Natomiast octy produkujemy zarówno w wersji 10% jak i 6% z dodatkiem przypraw, np. estragonu. Dużą popularnością cieszą się również Sosy Kieleckie, dostępne, podobnie jak musztardy, w kilku wariantach smakowych. Ostatnio, by pokreślić ich ponad 50-letnią tradycję postanowiliśmy wprowadzić nowe opakowania. Eleganckie słoiczki to odpowiedź na rosnące zainteresowanie konsumentów wyrobami z bogatą historią.
Stale pracujecie nad portfolio produktowym – w ostatnim czasie poszerzyliście ofertę o majonezy w plastikowych opakowaniach, wprowadziliście także nowe opakowania musztard i keczupów. Jak przyjął je rynek?
Staramy się docierać z naszymi produktami do różnych grup wiekowych. W związku z tym, zdecydowaliśmy się na zmiany opakowań niektórych naszych wyrobów. Badania dowodzą, że młodsze pokolenie preferuje praktyczne plastikowe butelki – stąd np. nasza propozycja wyciskanych ketchupów czy Majonezu Kieleckiego. Dzięki temu zaobserwowaliśmy dynamiczny wzrost sprzedaży tych kategorii. Wierzymy, że przy okazji kolejnych nowości nabywcy zaufają marce WSP „Społem” i wybiorą właśnie nasz produkt.
Czy rozważacie wejście w zupełnie nowe kategorie produktowe?
Z obserwacji rynku FMCG wynika, że konsumenci są coraz bardziej zainteresowani produktami oferującymi wartości dodatkowe. Mając na względzie ten trend, wkraczamy w segment żywności funkcjonalnej. W naszej ofercie, znajdują się już Majonez Kielecki Omega-3 oraz Majonez Kielecki z czosnkiem. Na bieżąco badamy potrzeby konsumentów. Jeżeli pojawi się odpowiednia okazja rozważymy możliwość inwestycji także w inne segmenty rynku spożywczego. Aktualnie myślimy o paru nowościach, jedną z nich będzie nowa musztarda…
Przed nami święta Bożego Narodzenia. Z jakim świątecznym przesłaniem chciałby się Pan zwrócić do Kupców, którzy na co dzień dbają o sprzedaż produktów z logo WSP „Społem”?
Okres przedświąteczny to kluczowy moment w kwestii sprzedaży przypraw mokrych, a nasi Kupcy najlepiej o tym wiedzą. Produkty WSP „Społem” są kwintesencją wysokiej jakości, polskiego smaku oraz tradycji oferowanej w przystępnej cenie, dlatego konsumenci tak chętnie po nie sięgają. Jednocześnie, dzięki pracy dystrybutorów kieleckie delikatesy można nabyć w niemal każdym miejscu w kraju. Fakt ten umożliwia Polakom smaczne doprawianie potraw. W imieniu swoim oraz Pracowników WSP „Społem” pragnę serdecznie podziękować naszym Kupcom za kolejny owocny rok współpracy, a także życzyć im pięknych i rodzinnych świąt.
Dziękuję za rozmowę.
Tomasz Pańczyk