Jesienna słota czy długie zimowe wieczory zachęcają do sięgania po rozgrzewające napoje. Na sklepowych półkach roi się wtedy od owocowych herbat, różnych rodzajów kaw, alkoholi czy aromatycznych przypraw.
Jesienno-zimowa aura sprawia, że zmieniają się nasze preferencje jeśli chodzi o smak i sposób przygotowania napojów. Na drugi plan schodzą wtedy gazowane napoje i lekkie, orzeźwiające smaki. Dlatego też detaliści powinni się znacznie wcześniej przygotować na spadek temperatury za oknem i odpowiednio zmodyfikować asortyment na swoich półkach. Znacznie szersza powinna być wtedy oferta herbat, kaw, alkoholi, syropów czy przypraw.
Napoje alkoholowe i gorące herbaty to jedne z najbardziej rozpowszechnionych kategorii produktowych w małoformatowych sklepach spożywczych do 300 mkw. Centrum Monitorowania Rynku podaje, że oba warianty sprzedawane są w ponad 90% takich placówek. Większe zyski przynosi kategoria alkoholi. Posiada 25% całości udziałów wartościowych sprzedaży generowanej przez mniejsze sklepy spożywcze. Natomiast herbaty to jedynie 0,25%.
Kawa czy herbata?
CMR kategorię herbat gorących dzieli na dwa podsegmenty: herbaty klasyczne (w torebkach, liściaste, granulowane) oraz herbaty instant. W tej pierwszej ponad 50% udziałów wartościowych sprzedaży mają trzy marki: Lipton (Unilever Polska), Saga (Unilever Polska), Minutka (Mokate). Wśród nich najpopularniejsze warianty to Lipton Yellow Label Tea (czarna, 25 torebek, pudełko 50 g), Lipton Yellow Label Tea (czarna, 50 torebek, pudełko 100 g), Minutka ekspresowa, (czarna, 100x1,4 g, pudełko 140 g), Lipton Yellow Label Tea (czarna, granulowana, pudełko 100 g) i Saga (czarna, granulowana, torebka 90 g).
Natomiast herbaty instant generują ok. 5% obrotów całej kategorii, dlatego są jedynie dopełnieniem portfolio produktowego. Jak podaje CMR trzema najpopularniejszymi smakami w tej kategorii są: Napój Herbaciany malinowy z witaminą C, cytrynowy z witaminą C, owoce leśne z witaminą C. Wszystkie to marka Ekland należąca do Grupy Maspex Wadowice.
Kawa jest równie popularnym napojem, który Polacy wybierają bez względu na porę roku. Odpowiada ona za ok. 9% całej wartości sprzedaży małoformatowych sklepów spożywczych do 300 mkw. (dane: CMR).
Najczęściej spotykanymi odmianami kaw paczkowanych są: mielone, kawy mix i klasyczne rozpuszczalne, które odnaleźć można w ponad 90% mniejszych sklepów. Kawy zbożowe i cappuccino są w ofercie 7 na 10 sklepów spożywczych. Ziarniste natomiast występują w ok. 30% placówek (dane CMR).
Polacy najczęściej kupują kawę mieloną. Jak podaje CMR jest ona liderem pod względem wartości sprzedaży kaw paczkowanych (60%). Klasyczne kawy rozpuszczalne to 25% rynku. Pozostałe wybory konsumentów to tzw. kawy mix (m.in. produkty 2w1, 3w1 i kawy smakowe), rozpuszczalne kawy cappuccino, paczkowana kawa zbożowa, paczkowana kawa ziarnista i kawa w kapsułkach.
Na liście TOP producentów kawy paczkowanej znajdują się kolejno Mondelez, Strauss Cafe Poland, Nestlé, Prima oraz Tchibo. Łącznie generują oni prawie 80% udziałów wartościowych sprzedaży całej kategorii. Jeśli chodzi o marki to do najpopularniejszych należą Jacobs Krönung, Prima Finezja, Nescafé Classic. Posiadają one kilkunastoprocentowe udziały wartościowe sprzedaży.
Zimowe doświadczenia detalisty
Ewa Kaniecka, kierownik sklepu spożywczego w Tychnowach opowiada, że z herbat zimą najpopularniejsze są herbaty owocowe. Głównie marki Jagoda i Posti. Oprócz tego na półkach można też znaleźć produkty Sagi, Liptona, Minutki i Tilang. „Z chęcią wybierany jest też napój herbaciany Ekland. Okoliczni mieszkańcy nie tylko przygotowują z niego pełne napoje, ale często dosypują go do czarnych herbat zamiast cytryny czy syropów” – opowiada kierowniczka.
„Kawy w naszym sklepie sprzedają się cały rok. Najczęściej klienci wybierają kawy mielone. I tutaj najpopularniejsza jest MK Cafe, zarówno w opakowaniach 250 g jak i 500 g, ale też Prima Finezja. Często też zamawiam nowości, które są bardzo dobrze przyjmowane. Tutejsi mieszkańcy chętnie próbują nowych smaków” – opowiada Ewa Kaniecka. Kierowniczka dba, by w ofercie zawsze były marki, które niezmiennie lądują w koszykach jej klientów. Są to Mokate, Jacobs, Nescafé, Prima, Tchibo, MK Cafe, Maxwell House i Douwe Egberts.
W Rogajnach położonych niedaleko Pasłęka mieszkańcy również bardzo chętnie ogrzewają się ciepłymi napojami. Tutaj, ze względu na bliskość większych miast, a co za tym idzie dyskontów i dużych marketów, asortyment dobierany jest pod stałego klienta.
„Zimą czy jesienią bardzo często klienci na rozgrzanie wybierają herbaty z dodatkami, owocowe czy ziołowe. Najchętniej te typowo rozgrzewające lub dobre na przeziębienie: malinowe, z aronią, żyrawiną, rumianek, lipę. Najwięcej sprzedajemy produktów Sagi. Dla dzieci rodzice często wybierają też różne smaki napojów Eklandu” – opowiada Elżbieta Łabuć, kierownik sklepu w Rogajnach. Dodaje też, że klienci odwiedzający sklep zdecydowanie częściej kupują herbaty ekspresowe w torebkach niż sypane. Zazwyczaj też sięgają cały czas po te same marki i smaki. Niechętnie próbują nowości, dlatego w sklepie jest ich niewiele, również w segmencie herbat. Niezmiennie kupują oni produkty Sagi, Posti, Lipton i Bastek.
Kawy w Rogajnach rotują na podobnym poziomie przez cały rok. W chłodniejszych miesiącach sprzedaje się jednak więcej cappuccino. I tu liderem jest Mokate. Z pozostałych kaw częściej kupowane są mielone. Zajmują one lwią część półki kawowej. Ulubieńcami klientów są Tchibo, Nescafé, Jacobs, Prima i Gala. Z kaw zbożowych w ofercie jest Inka i Anatol, które szczególnie preferują osoby starsze.
Zimą w iławskim sklepie Atut-Bis na półkach zawsze pełno jest różnego rodzaju herbat i kaw. Delikatesy prowadzone przez Janusza Paturalskiego sąsiadują ze szpitalem, więc produkty te cieszą sie niezmiennym zainteresowaniem przez cały rok. Dodatkowo ich popularność wzrasta, gdy tylko temperatura powietrza spada, a z drzew zaczynają spadać liście. „Nasi klienci bardzo często pytają o herbaty zielone. Szczególnie te owocowe. Ulubieńcami są zielona herbata z opuncją figową i zielona z ananasem firmy Bastek. Poza tym sprowadzamy mnóstwo herbat smakowych: malina, żurawina, melisa. One się bardzo dobrze tu sprzedają i stale uzupełniamy ten segment” – opowiada właściciel. Dodaje, że oczywiście numerem jeden przez cały rok jest w jego sklepie czarna herbata ekspresowa Lipton, na którą zawsze jest popyt. Przychodzą po nią nie tylko pacjenci pobliskiego szpitala i osoby, które odwiedzają w nim swoich bliskich, ale też pracownicy urzędów zlokalizowanych w pobliżu.
Klienci w sklepie pana Janusza mogą wybierać ulubione smaki z oferty marek Lipton, Loyd, Posti, Bastek, Malwa, Minutka, Saga, BiFix czy Astra.
Duża konkurencja, w tym lokalizacja 11 marketów w okolicy, wymusza na właścicielu iławskiej placówki taki dobór asortymentu, który będzie najlepiej odpowiadał potrzebom stałych klientów.
„Kawa to wdzięczność pacjenta. Tutaj ciężko powiedzieć czy nasi klienci kupują ją częściej dla siebie czy na podziękowanie dla lekarzy. Ten segment musimy więc cały czas uzupełniać. Przede wszystkim schodzą kawy mielone, choć rozpuszczalne również są popularne” – wyjaśnia właściciel. Jeśli klienci decydują się na kawę mieloną najczęściej kupują MK Cafe Premium, Primę Finezję i Jacobs Krönung. W rozpuszczalnych liderują Jacobs Krönung, Jacobs Gronad Gold i Nescafé Classic. Poza tym na półce swoje miejsce mają jeszcze Mokate, Astra i Gala.
Gorące dodatki
Grzaniec to absolutny must have zimowego sezonu. Oferta dostępna na rynku pozwala samodzielnie przygotować taki napój w domu. Jakich zatem przypraw należy użyć do grzańca? Tutaj szkoły są różne, podobnie jak preferencje samych konsumentów. Najczęściej Polacy dodają tu goździki, cynamon, imbir czy pomarańcze. Osoby, które nie lubią samodzielnie dobierać smaków mogą skorzystać z gotowych rozwiązań – mieszanek do grzańca, oferowanych przez wiele firm produkujących przyprawy.
Przyprawy do grzańców są bardzo lubiane przez klientów sklepu Atut-Bis. Jego właściciel, Janusz Paturalski, opowiada, że okres jesienno zimowy to czas, gdy na półce z alkoholami pojawiają sie dodatkowe propozycje. Piwa i wina przeznaczone specjalnie na grzańce. Jednak nie osłabia to popularności samodzielnie przyrządzanych napojów. Na półkach klienci mogą znaleźć artykuły, które pomogą im przygotować własne grzane alkohole: cynamon, goździki, imbir, a także gotową mieszankę przypraw do alkoholi. Ta ostatnia w Atut-Bis cieszy się największą popularnością i klienci z chęcią sięgają po nią w okresie zimowym. Do wyboru mają produkty marek Prymat, Kamis i Cykoria.
Syropy to dość niewielka kategoria pod względem całej wartości sprzedaży małych sklepów spożywczych. Według danych CMR odpowiadają one za ok. 0,1% sprzedaży. Syropy w szklanych butelkach odpowiadają za 97% udziałów wartościowych w sprzedaży kategorii. Spośród wszystkich dostępnych pojemności klienci najczęściej sięgają po opakowania: 430 ml (ok. 40% wszystkich transakcji), 420 ml (ok. 30% wszystkich transakcji), 440 ml (ok. 13% wszystkich transakcji) oraz 500 ml (ok. 12% wszystkich transakcji) (dane: CMR).
Jacy producenci liderują? CMR sprawdził, że są to Hoop, Herbapol-Lublin i Agros-Nova. Ich udziały wartościowe w sprzedaży to odpowiednio 36, 33 i 15%. Z kolei najpopularniejszymi markami są Paola, Owocowa Spiżarnia i Łowicz.
W Tychnowach sezon zimowy wiąże się z większym zainteresowaniem syropami. Ewa Kaniecka, kierowniczka sklepu spożywczo-przemysłowego położonego w tej niewielkiej miejscowości w pobliżu Kwidzyna, opowiada, że w jej sklepie króluje syrop malinowy. Jednak klienci mają też do wyboru inne smaki, m.in. czarną porzeczkę, wiśnię czy rabarbar z mirabelką. Tutaj nieustannie wybierane są marki Paola i Łowicz. Jeśli chodzi o alkohole na rozgrzanie to tutaj najchętniej wybierana jest Herbata po góralsku z rumem czy wino Grzaniec Galicyjski.
Coś mocniejszego
Na rozgrzanie, oprócz wspomnianych produktów dobre są również mocniejsze alkohole. W sklepach małoformatowych wódki czyste i smakowe stanowią ok. 30% obrotu wśród wszystkich alkoholi. Jesli chodzi o mocne alkohole, to kolejną kategorią, pod względem wartości sprzedaży jest whisky, które generuje ok. 3%. Segment rumu, dżinu i tequili jest niewielki w porównaniu do pozostałych trunków. W mniejszych sklepach odpowiadają one w sumie za mniej niż 0,5% wartości sprzedaży wszystkich alkoholi (dane: CMR).
Mieszko Miazga z CMR opowiada, że w podkategorii wódek czystych największą sprzedaż generują trzy główne marki ze średniego segmentu cenowego: Czysta de Luxe, Żubrówka Biała oraz Krupnik Czysty. Dodaje, że ta druga w ostatnim czasie odbudowywała swoją pozycję stając się liderem rynkowym w 2015 r.
Stale rośnie również rynek wódek smakowych. Zajmują one 24% rynku całej kategorii. Istotną rolę odgrywają tu małe formaty opakowań. Butelki do 200 ml generują ponad 60% udziałów wolumenowych w tym segmencie. W rankingu rotacji tych produktów wysoko znajdują się wódki z rodziny Lubelska oraz Soplica Smakowa (dane: CMR).
Whisky i inne mocniejsze alkohole zimą wybierane są nie tylko na wyposażenie własnego barku, ale wielokrotnie jako prezent świąteczny. W sklepach małoformatowych rynek whisky zdominowały cztery główne marki: Ballantine's, Jack Daniels, Johnnie Walker i Grant's. Odpowiadają w sumie za ok. 70% obrotu swojego segmentu. Najpopularniejsze są butelki 700 ml – tworzą ponad 60% wolumenu całej whisky sprzedawanej w mniejszych sklepach. Natomiast patrząc na segment rumu, dżinu i tequili – to jest on niewielki w porównaniu do innych alkoholi. Gin jest dostępny w prawie co trzecim sklepie małoformatowym sprzedającym alkohol. Rum w 25% takich sklepów, natomiast tequila jedynie w kilku procentach. Najczęściej wybieraną marką ginu jest Gin Lubuski (Henkell&Co. Vinpol Polska), rumu – Golden Rum (Wyborowa Pernod Ricard), a spośród tequili zdecydowanie najwyższe udziały w sprzedaży ma Sierra Tequila (CEDC) (dane: CMR).
Joanna Kowalska