Jak może Pan podsumować rok 2014 na rynku alkoholi wysokoprocentowych w Polsce?
Według danych rynkowych, w okresie od stycznia do listopada 2014 sprzedaż wódki w Polsce spadła o prawie 4,5% w porównaniu do tego samego okresu w roku ubiegłym. W segmencie wódek, jesteśmy jedynym kluczowym graczem, który może pochwalić się długoterminowym trendem wzrostowym – na spadającym rynku CEDC wzrosło rok do roku o prawie 17%. To świetny wynik, warto wspomnieć, że pod koniec 2014 roku CEDC osiągnęło ponad 32% udział w rynku wódki, najwyższy od stycznia 2005 r., dzięki czemu od lidera dzielą nas tylko 3 punkty procentowe!
Czy zeszłoroczna podwyżka akcyzy o 15% była jedynym czynnikiem spadku sprzedaży wódki w Polsce? Jakich zmian należy oczekiwać w 2015 roku?
Podwyżka akcyzy istotnie wydaje się głównym powodem wyhamowania rynku, ponieważ przełożyła się na blisko 10% wzrost cen wódek o najpopularniejszej pojemności 0,5 litra z głównego segmentu. Uważam jednak, że o sukcesie zawsze decydują cieszące się zaufaniem konsumentów produkty o wysokiej jakości. Dlatego posiadając w swojej ofercie tak kultowe marki jak Żubrówka, Soplica czy Bols Platinum, jesteśmy w stanie mierzyć się ze spadkami rynku. Jeśli chodzi o moje prognozy na ten rok, myślę, że w 2015 rynek wódki może również zmaleć o kilka procent. Szczególnie pierwsza połowa tego roku będzie trudnym i wymagającym okresem.
Jak na tle kurczącego się rynku wypadają marki CEDC?
Jak wspominałem, znacząco zwiększyliśmy swoje udziały na rynku wódki. W listopadzie 2014 roku przekroczyły one 32%, w porównaniu do 22% w lipcu 2013. Tak duży wzrost przybliża nas do celu, jakim jest pozycja lidera w Polsce. Jesteśmy bardzo zadowoleni z wyników naszych kluczowych marek wódki. Żubrówka Biała jest najszybciej rosnącą wiodącą marką czystej wódki w Polsce, awansując w 2014 roku na drugie miejsce w kraju – jest to także wiodąca marka na rynku tradycyjnym w głównym segmencie 0,5 litra. Marka Soplica ma największy udział w rynku w swojej historii, za sprawą zwiększonej sprzedaży wariantów smakowych, w tym także dwóch nowych produktów wprowadzonych na rynek w poprzednim roku. Wierzę, że wprowadzona w pierwszych dniach nowego roku Soplica Orzech Włoski powtórzy ten sukces. Żytniówka, nasza marka ekonomiczna, podwoiła swój udział rynkowy w ciągu roku. Po raz pierwszy w historii, Żytniówka dołączy do grona „milionerów” – światowej elity wiodących marek alkoholowych z roczną sprzedażą minimum miliona 9-litrowych opakowań.
Jak ocenia Pan wyniki produktów wprowadzonych przez CEDC na rynek w 2014 roku?
W 2014 roku rozpoczęliśmy proces ponownego inwestowania w nasze flagowe marki. Jeśli chodzi o marki wódek, wprowadziliśmy na rynek siedem nowych produktów, czyli więcej niż w ciągu czterech poprzednich lat łącznie. Skupiliśmy się głównie na segmencie alkoholi smakowych – jak nowy słodko-gorzki wariant naszej znanej na całym świecie marki, czyli Żubrówka Złota lub smakowe nowości Absolwenta i Żytniówki. Dzięki sukcesowi nowo wprowadzonych wariantów o smaku śliwki i czarnej porzeczki, marka Soplica notuje rekordowo wysokie udziały rynkowe.
To właśnie nowe produkty zapewniły nam dwucyfrowy wzrost sprzedaży w ubiegłym roku. Dlatego też bieżący rok rozpoczęliśmy od wprowadzenia Soplicy Orzech Włoski, jak również Metaxy Honey, nowego wariantu jednej z naszych marek importowych z portfolio Remy Cointreau. W segmencie wina, nadal budujemy pozycję w nowej kategorii win musujących dzięki nabyciu legendarnej włoskiej marki Gancia.
Czy CEDC skupia się szczególnie na współpracy z którymś z kanałów sprzedaży alkoholi?
W ubiegłym roku nasza firma była w stanie osiągnąć solidny i zrównoważony wzrost udziałów we wszystkich kanałach. Za szczególnie ważne osiągnięcie uznałbym poprawę naszej pozycji w handlu tradycyjnym, który odpowiada za 65% całego rynku w Polsce. W tej chwili, CEDC jest drugim największym graczem w tym kanale, ale należy podkreślić, że rośniemy w najszybszym tempie. Zgodnie z realizowaną przez nas strategią, budujemy tam naszą pozycję w alkoholach smakowych i małych opakowaniach. Dzięki wzrostom w tych segmentach, znacznie zmniejszyliśmy dystans do obecnego lidera w handlu tradycyjnym. Jednocześnie, pozostajemy liderem w kanale nowoczesnym.
Dlaczego producenci alkoholi tak chętnie rozwijają ofertę produktów smakowych?
Z marketingowego punktu widzenia, wprowadzanie na rynek wariantów smakowych odpowiada potrzebom polskich konsumentów, którzy lubią eksperymentować poznając i degustując nowe smaki. Poza tym, to bardzo zróżnicowana kategoria: różne smaki trafiają w gusta konsumentów różnej płci czy w różnym wieku. Przykładowo, Żubrówka Złota to wódka dla prawdziwych mężczyzn, różniąca się od większości produktów smakowych na rynku, które mają zawartość alkoholu poniżej 37,5%.
Czy w najbliższej przyszłości będziecie wprowadzać kolejne wódki na polski rynek? Czy w Polsce mogą pojawić się rosyjskie wódki z oferty Russian Standard?
Nasze plany rozwoju na rok 2015 koncentrują się głównie na istniejących, najlepiej sprzedających się polskich markach. Nasza obecna oferta wydaje się właściwie zrównoważona, więc nie ma pilnej potrzeby rozszerzenia jej o zupełnie nowe lub importowane marki wódek.
Co mógłby Pan doradzić Waszym parterom biznesowym, jakie kategorie alkoholi warto mieć w ofercie? W jaki sposób najlepiej je promować i zachęcać do kupna?
Uważam, że posiadanie komplementarnej oferty mocnych alkoholi: wódek, whisky i wina, jest kluczem do sukcesu detalistów. Dlatego też CEDC inwestuje nie tylko we własne marki wódki. Jednocześnie rozwijamy portfel naszych alkoholi importowanych, jak Grant’s – najszybciej rozwijająca się whisky w Polsce, Carlo Rossi – lider wśród win, Metaxa – uwielbiany przez Polaków alkohol z Grecji oraz wiele innych. Dążąc do doskonałości w oferowaniu naszych usług i budowaniu relacji z klientami, zainwestowaliśmy wiele środków, aby zwiększyć liczbę i jakość naszego działu sprzedaży. Jednym z naszych głównych celów na rok 2015 jest zbudowanie bazy „doskonałych sklepów” z właściwą i komplementarną ofertą produktów CEDC, wyposażonych w nasze lodówki oraz materiały promocyjne komunikujące konsumentom przewagę naszych marek. Uważam, że to świetny przykład podejścia, na którym obie strony są w stanie tylko zyskać: dzięki naszemu zaangażowaniu oraz czołowej pozycji w kluczowych segmentach rynku, detaliści również mogą poprawić swoje wyniki sprzedaży i zysk. To prawda, że rynek mocnych alkoholi w Polsce musi w tej chwili mierzyć się z różnymi wyzwaniami, ale nasze dobre wyniki mogą być przykładem, że współpraca między sprzedawcami i producentami wyrobów spirytusowych może być bardzo owocna dla obu partnerów.
Dziękuję za rozmowę.
Tomasz Pańczyk, Redaktor Naczelny
tagi: CEDC , Monzer Elabrashy , Żubrówka , Soplica , Bols , Żytniówka , Absolwent , Gancia , alkohol , wódka , wino ,
Dotychczasowy dyrektor sprzedaży i członek zarządu w Kraft...
Z najnowszego raportu pt. „Obawy i lęki mikro oraz małych...
W październiku 2024 r. całkowita wartość sprzedaży w...
Obie strony czeka kilka lat przygotowań...
Sztuczna inteligencja jest coraz mocniej wykorzystywana przez...
Ankietowani wskazali pięć rzeczy, których obecnie...
Do zmian muszą się dostosować także małe przedsiębiorstwa...
Z początkiem stycznia 2025 roku Polska obejmie rotacyjną...