Marta Martys, Marketing Manager,
Barilla Poland
Rok 2014 dla marki Barilla był wyjątkowy, ponieważ po raz pierwszy od momentu wejścia na polski rynek, przeprowadziliśmy intensywną kampanię reklamową w telewizji i internecie. Kampania była wspierana licznymi akcjami promocyjnym w miejscach sprzedaży. Bardzo ważną częścią tych działań były degustacje w sklepach, podczas których konsumenci mieli możliwość spróbować dań na bazie makaronów i sosów Barilla. Dla wielu konsumentów była to często pierwsza okazja spróbowania naszych produktów, co jest dla nas szczególnie cenne, bo wiele opinii podczas tych degustacji potwierdza, że znakomita jakość i smak dań przygotowanych z makaronów i sosów Barilla, jest najlepszą zachętą do zakupu. Jednocześnie mocno rozszerzyliśmy dystrybucję, dzięki czemu makarony Barilla są obecne już nie tylko w największych sklepach, ale coraz częściej docierają do mniejszych, lokalnych punktów. Suma tych działań przyniosła założone na początku roku rezultaty w postaci ponad dwukrotnego wzrostu sprzedaży.
Jacek Migrała, Dyrektor Generalny, Prezes Zarządu, Hochland Polska
Podsumowując rok 2014, pozwolę sobie nieco wyłamać z ogólnej tonacji narzekania i kreślenia obrazu problemów polskiego mleczarstwa. Dla Spółki Hochland, którą kieruję, był to ogólnie rok dobry.
Owszem, zostaliśmy mocno dotknięci rosyjskim embargiem, które wstrzymało obiecująco rozwijający się biznes. Tak, w pierwszym półroczu dotknęły nas wysokie ceny surowców, zmuszając do zwiększenia dyscypliny kosztowej. Nie będę również ukrywał, iż aktualnie tocząca się na rynku polskim wojna cenowa, szczególnie bolesna na rynku serów dojrzewających, spowodowana m.in. rosyjskim embargiem, ma pewien negatywny wpływ na nasz biznes.
Mimo tego niełatwego otoczenia zamkniemy rok z dodatnią dynamiką sprzedaży oraz z wynikiem finansowym zbliżonym do planowanego. Fakty te wskazują jednoznacznie, iż nasza konsekwentnie realizowana strategia budowania mocnych marek oraz unikania zaangażowania w segmenty stricte wolumenowe, jak np. masowa produkcja serów dojrzewających lub marek handlowych, po raz kolejny się sprawdza.
Sukcesem rynkowym, który walnie przyczynił się do mojej pozytywnej oceny mijającego roku, jest wykreowanie nowego segmentu owocowych serków puszystych pod marką Almette, które szturmem podbiły serca konsumentów, wnosząc świeży powiew do kategorii. Linia Almette Fruit to teraz już cztery różnorodne warianty: Almette z Morelą i Wanilią, Almette z Gruszką i Jabłkiem, Almette z Wiśnią i Żurawiną oraz Almette z Jagodą i Maliną. Linia jest odpowiedzią na oczekiwania konsumentów oferując: puszysty serek ze znanymi i lubianymi owocami w wyrafinowanych połączeniach i „czystą” formułę – bez zagęstników, barwników i konserwantów. Serki Almette Fruit udowodniają, że Almette może istnieć również poza kanapką!
Teresa Mokrysz, Właścicielka grupy firm Mokate
Poprzeczka w Mokate stawiana jest coraz wyżej. Co roku to, co w styczniu wydawało się mało realne, w grudniu staje się rzeczywistością. Nie inaczej jest teraz. Przede wszystkim kolejny raz poprawiliśmy i tak doskonałe już wyniki w eksporcie. Do naszej listy eksportowej dołączyły nowe państwa. To ogromny sukces, gdyż dziś jesteśmy obecni w ponad 65 krajach na wszystkich kontynentach. Wprowadzamy tam innowacyjne i markowe produkty, które z powodzeniem budują pozycję Mokate poza granicami kraju. Stworzyliśmy zespół specjalistów, który skutecznie konkuruje z każdą firmą na świecie.
Co ważne, także w Polsce z sukcesami zamkniemy 2014 rok. Utrzymaliśmy lub umocniliśmy nasze pozycje w poszczególnych segmentach rynku spożywczego. Jesteśmy zdecydowanym liderem w kategorii cappuccino oraz – wspólnie z Lavazzą – w kawach ziarnistych. Utrzymujemy stabilną pozycję wicelidera rynku herbacianego oraz w kategorii miksów kawowych. Poszerzyliśmy też portfolio produktowe o kolejne innowacyjne produkty, takie jak np. warstwowe Latte Poranne z serii Moje Inspiracje, czy też pionierską linię herbat ziołowych LOYD w piramidkach.
Kluczową rolę odgrywały inwestycje, czego przykładem jest nasza trzecia już wieża rozpyłowa, która powstała w Żorach. Wkrótce osiągnie pełnię zdolności produkcyjnych i pozwoli na dalsze zwiększenie sprzedaży półproduktów spożywczych na całym świecie. Z kolei rozbudowa zakładów w Ustroniu i Żorach umożliwiła sprostanie rosnącemu popytowi na kawy i herbaty Mokate. Wierzę, że 2015 rok będzie dla naszej grupy firm co najmniej tak samo udany, jak ten mijający.
Scott Brankin, General Manager Poland&CEE, Prezes Zarządu Bahlsen Polska
Ostatnie 12 miesięcy nie należało do łatwych. Był to kolejny czas wyzwań i zmagania się ze zmianami na rynku. Jednakże udało nam się zwiększyć sprzedaż zgodnie z planem, a nawet powyżej niego. Z sukcesem wprowadziliśmy na rynek kilka nowości pod marką Krakuski – Galicyjski Młyn w 3 smakach oraz Karmelio Zbożowe. Przeprowadziliśmy także relaunch marki Krakuski, dla której zrealizowany został nowy spot telewizyjny. W porównaniu do minionych lat, w tym roku częściej i intensywniej promowaliśmy nasze produkty w internecie. Przeprowadziliśmy również kilka promocji konsumenckich. Ważnym wydarzeniem mijającego roku było dla nas rozszerzenie odpowiedzialności o kraje Środkowej i Wschodniej Europy. Grupa Bahlsen, doceniając dobre wyniki, jakie Bahlsen osiąga na rynku polskim, przekazała nam odpowiedzialność za 19 krajów CEE, w tym m.in. Węgry, Czechy, Białoruś i Azerbejdżan. Od kwietnia br. naszym zadaniem jest już nie tylko budowanie wzrostu sprzedaży w Polsce, ale także w krajach Regionu. Ta dodatkowa odpowiedzialność to potwierdzenie tego, że Bahlsen jest na dobrej ścieżce wzrostu.
Jerzy Pyza, Prezes Spółdzielni Mleczarskiej Ryki
Spółdzielnia Mleczarska Ryki, producent wysokiej jakości serów dojrzewających, w roku 2014 zrealizowała wszystkie swoje założone cele. Był to dla nas bardzo ważny rok, nie tylko ze względu na trudną sytuację na rynku mleczarskim, ale również z powodu wielu zmian, jakie zaszły w naszej firmie. Udało nam się doprowadzić do końca budowę nowoczesnej membranowej oczyszczalni ścieków, która zostanie uroczyście otwarta już w styczniu 2015 roku. Ta inwestycja jest dla nas bardzo dużym powodem do dumy, gdyż dzięki niej spółdzielnia zyskuje jeszcze większą samodzielność w działaniu. Co więcej, w tym roku w naszej ofercie produktowej zagościły na stałe sery w plastrach, które z dużym sukcesem podbiły polski rynek. W nowej odsłonie ukazał się „Rycki Edam”, „Ramzes”, „Hit z Ryk” oraz „Gouda”. Obok realizacji ważnej dla spółdzielni inwestycji oraz wprowadzenia produktów konfekcjonowanych, w firmie zachodziły również inne zmiany, np. rebranding logo. Nowoczesne metody produkcji oraz długoletnia tradycja to dwa główne przekazy płynące z nowej szaty graficznej. Zmiany w logo spółdzielni odzwierciedlają także stały rozwój technologiczny w naszej firmie i podnoszenie jakości oferowanych produktów. Wszystkie wymienione zmiany i działania, podejmowaliśmy z myślą o satysfakcji naszych konsumentów, bo to oni są dla nas najważniejsi.
Jan Kolański, Prezes Zarządu,
Colian Holding
Rok 2014 był dla Grupy Colian okresem intensywnego rozwoju oraz dużych zmian, związanych z połączeniem z FC Solidarność. Skupiliśmy się na procesach konsolidacyjnych, wypracowaniu synergii, podniesieniu efektywności posiadanego poszerzonego portfela produktowego i umacnianiu pozycji naszych marek. Konsolidacja przyniosła wiele korzyści w dywizji słodkiej, gdyż wzmocniła naszą pozycję rynkową w Polsce i pozwoliła na wzrost udziału sprzedaży eksportowej w całości przychodów Grupy Colian.
We wrześniu otworzyliśmy nowy zakład produkcyjny w Bydgoszczy, dysponujący innowacyjnymi liniami produkcyjnymi. Obiekt znacząco zwiększył nasze moce wytwórcze i umożliwia nam rozszerzenie oferty o nowe produkty, którymi już wkrótce będą mogli się delektować nasi konsumenci.
Inwestując w rozwój, konsekwentnie wspieraliśmy najsilniejsze brandy Grupy Colian. Wprowadziliśmy na rynek kilka produktów, odświeżyliśmy linie produktowe, w tym z oferty Solidarności oraz przeprowadziliśmy zakrojone na szeroką skalę kampanie i promocje dla marek: Familijne, Grześki, Hellena oraz Appetita.
Anna Sambor, Dyrektor Marketingu,
Bakalland
Rok 2014 to dla marki Bakalland czas pełen wyzwań oraz zmian. Przede wszystkim nawiązaliśmy współpracę z Katarzyną Bujakiewicz – naszą Ambasadorką. Jest ona twarzą kampanii, której celem jest pokazanie, że nasze bakalie – najwyższej jakości – pochodzą prosto z plantacji oraz przekonanie konsumentów, że suszone owoce i orzechy są smaczną, zdrową i pożywną przekąską. Razem z Kasią Bujakiewicz odbyliśmy niezwykłe podróże, w których pokazujemy skąd pochodzą nasze rodzynki, żurawina, migdały, morele oraz suszone śliwki. Odkrywamy świat bakalii Bakalland, tajemnicę ich smaku oraz najwyższej jakości. Efekty tych podróży można zobaczyć w nowej kampanii telewizyjnej, która wystartowała w październiku.
Ten rok obfitował także w wiele nowości: nowe produkty czy opakowania. Dokonaliśmy relaunchu nie tylko marki Bakalland, ale także submarki BA! Musli oraz batony zbożowe pojawiły się w odświeżonych opakowaniach oraz nowych wariantach smakowych, a także wprowadziliśmy nowość – BA!mini, czyli dawkę pozytywnej energii na raz.
W przypadku marki Bakalland pojawiły się nowe bakalie promowane przez Katarzynę Bujakiewicz – to produkty, jakich do tej pory na rynku nie było, np. żurawina z sokiem z granatu. Odświeżyliśmy także szatę graficzną opakowań, zarówno bakalii, jak i mas. Teraz wszystkie są bardziej czytelne i słoneczne, co sprawia, że wyróżniają się na półce sklepowej.
Dla marki Bakalland rok 2014 był niezwykle intensywny, ale i wymagający. W 2015 nie zamierzamy zwalniać tempa.
Nikos Kalaitzidakis, Dyrektor Generalny,
Coca-Cola HBC Polska
Rok 2014 oceniamy jako udany, także z punktu widzenia całej branży napojowej, notującej wzrost wolumenu i wartości sprzedaży. W perspektywie widzę ogromny potencjał na rynku polskim, w związku z tym w 2014 roku nasza firma kontynuowała inwestycje: zarówno w marki, jak i w infrastrukturę.
Jako lider rynku skoncentrowaliśmy się na wzmacnianiu wartości naszych najbardziej znanych marek z ikoniczną Coca-Colą na czele budując tym samym wartość całej kategorii z korzyścią dla wszystkich uczestników rynku. W 2014 roku udowodniliśmy, że emocje kreowane przez markę Coca-Cola w połączeniu z odpowiednimi strategiami marketingowymi uwzględniającymi ściśle sprecyzowane okazje zakupowe i konsumpcyjne tworzą dużą różnicę na rynku. Przykładem naszych unikalnych kampanii jest letnia promocja „Powiedz to piosenką” czy spektakularny program świąteczny – właśnie realizowany – mający na celu holistyczne dotarcie do konsumentów, w tym wyjątkowo atrakcyjne materiały POS, dostosowane wielkością do wszystkich formatów sklepów. Po kilkuletniej przerwie w Polsce znów pojawią się świąteczne ciężarówki Coca-Coli. Tak w praktyce z sukcesem budujemy nie tylko wartość naszej oferty, ale wartość całej kategorii. To nasza kluczowa strategia na 2014 rok i już wiemy, że zrealizowaliśmy ją z sukcesem.
W 2014 roku zakończyliśmy program inwestycyjny o wartości 170 mln złotych w zakładzie w Radzyminie, który przyniósł nam ogromny wzrost potencjału produkcyjnego oraz logistyczno-dystrybucyjnego. U progu 2015 r. patrzymy z optymizmem w przyszłość już przygotowując dla naszych konsumentów kolejne niespodzianki, zarówno w zakresie innowacji produktowych, jak i ekscytujących działań promocyjnych.
Joanna Chmielewska-Michalczyk, Dyrektor Marketingu, Storck
Przełom roku to zwykle czas podsumowań i refleksji. Warto spojrzeć na postawione wcześniej cele i pokusić się o „rachunek sumienia”.
Naszym niewątpliwym sukcesem jest mocne wprowadzenie na rynek nowego wariantu Śmiejżelków. Mam tutaj na myśli Śmiejżelki Mlekosmyki. Wprowadzone w połowie roku, wsparte kampanią reklamową i działaniami w miejscach sprzedaży, szybko znalazły swoje miejsce w koszykach zakupowych polskich konsumentów.
Pochwalić możemy się również rosnącą pozycją Knoppersa w rynku wafli impulsowych. Nasz udział rynkowy w ostatnim roku wzrósł z 4,6 na 7,2 % *. Zawdzięczamy to głównie rozwojowi dystrybucji i zainteresowaniu naszym Knoppersem nowych konsumentów.
Wzbogaciła się także gama produktów Merci. Na rynku na dobre zagościł wariant „zielony”, idealny dla wielbicieli połączenia orzechów i migdałów z pyszną czekoladą. Poszerzyła się również oferta produktów typowo świątecznych.
* Storck za Nielsen, Panel Handlu Detalicznego, sprzedaż wartościowa w okresie X 2013-IX 2014, w kategorii Wafle Impulsowe.
2014 rok upłynął w FoodCare pod znakiem intensywnej ekspansji zagranicznej i rozszerzenia portfolio produktów – zarówno wprowadzenia nowych wariantów pod naszymi flagowymi markami, jak również wejścia w nowe kategorie. Strategiczną decyzją było skupienie się na rozwoju Black i Frugo.
Markę Black rozbudowaliśmy m.in. o Black Vitamin Energy – energetyk na bazie naturalnej kofeiny, witamin i magnezu oraz Black Energy Wild Orange – pierwszy w Polsce napój energetyczny o smaku pomarańczy. Weszliśmy też na nowy dla nas rynek wód funkcjonalnych pod marką Black Vitamin Water oraz zadebiutowaliśmy na rynku lemoniad z brandem Frugo Lemo, który wprowadziliśmy w kilku wariantach smakowych zarówno w szklanych butelkach z klikającym kapslem, jak również w poręcznych puszkach. Frugo zyskało także limitową „Złotą” edycję w klimacie retro. Rynek nie toleruje stagnacji, dlatego zmiany i innowacje nie ominęły też pozostałych marek w naszym portfolio. Markę Fitella zaprezentowaliśmy w nowej szacie graficznej, a Gellwe zostało wzbogacone o babeczki na licencji Disney.
Działania sprzedażowe wspieraliśmy akcjami konsumenckimi czy sponsoringiem sportu, m.in. pod marką 4Move. Ten rok – choć intensywny – zdecydowanie przyniósł oczekiwane efekty, a nowe produkty spotkały się z fantastyczną reakcją konsumentów. Cztery brandy – Black, Frugo, Gellwe i Fitella – niezmiennie plasują się na pozycji liderów. Black jest nawet motorem napędowym energetyków, odpowiadając za 60 proc. wzrost całego segmentu. Produkty FoodCare zostały też docenione poza granicami Polski – importuje je ponad 50 krajów.
Artur Pielak, General Manager,
Velvet Care
Kończący się rok 2014 był rokiem dużych wyzwań również w kategorii produktów higienicznych. Zapewne znacznie trudniejszy niż przewidywali zarówno producenci, jak i handel. Główni gracze pozostali bez większych zmian i każdy walczy o swoją pozycję na rynku. Konkurencja, szczególnie cenowa osiągnęła historyczne niskie poziomy, a mimo to wydatki na wparcie handlowe i w mediach znacznie wzrosły (w tym również dla głównej marki jaką jest Velvet w związku z najnowszą kampanią nowego standardu jakości, nowych opakowań i nowej ikony).
Równolegle trwa ostra konkurencja między sieciami handlowymi, które często wykorzystują produkty higieniczne i poprzez ich niskie ceny starają się przyciągnąć swoich konsumentów do sklepów. W efekcie marże producentów i handlu topnieją w oczach, a największym beneficjentem jest finalny konsument, który non stop znajduje bardzo dobre oferty na półce.
W porównaniu z Europą Zachodnią nasz rynek jest ciągle na etapie kształtowania się i taka sytuacja jest ekonomicznie nie do utrzymania na dłuższą metę. Jeśli na rynku panuje deficyt pieniędzy na inwestycje to ogranicza to rozwój. W praktyce obserwujemy dalszą selekcję naturalną i konsolidację rynku. Ale w każdej „złej wiadomości jest jej dobra część”: dlatego trudna sytuacja to wielka szansa dla niektórych firm – w tym też dla Velvet Care. Mając wsparcie inwestora jakim jest fundusz Avallon mamy znacznie większe możliwości działania oraz inwestowania w rozwój w przyszłości. To dla nas szansa, którą chcemy wspólnie i z sukcesem wykorzystać.
Izabela Habram, Brand Manager marki Gosia, Politan
2014 dla marki Gosia to ważny i przełomowy rok. Był to niewątpliwie czas pełen wyzwań – po raz pierwszy w historii marka przeszła tak głęboki rebranding połączony ze zmianą strategii, pozycjonowania i komunikacji. W tym roku również odbyła się pierwsza kampania telewizyjna marki Gosia – powstały 3 nowatorskie 15-sekundowe spoty emitowane na większości kanałów ogólnopolskich i tematycznych. Mogę śmiało powiedzieć, że po kilkunastu latach tchnęliśmy w markę nowe życie.
Marka Gosia jako pierwsza w tej kategorii oferuje sprytne patenty, czyli rozwiązania ułatwiające prowadzenie domu, których do tej pory nie było na rynku. Jest to marka dedykowana kobietom, mówiąca ich językiem i o ich problemach, a co ważne – słuchająca kobiet. Dodatkowo marka porusza bardzo ważny w dzisiejszych czasach problem dzielenia się obowiązkami – otwarcie o nim mówi i pomaga kobietom sobie z nim radzić. Nowa szata graficzna marki charakteryzuje się optymistyczną i wyróżniającą na tle konkurencji kolorystyką.
Jesteśmy bardzo zadowoleni z efektów działań, które podjęliśmy w 2014 roku. Mamy nadzieję, że kolejny rok przyniesie nam jeszcze więcej sukcesów i powodów do dumy.
Michał Mius, Prezes Zarządu,
Wytwórcza Spółdzielnia Pracy „Społem”
Mijający rok był dla naszej Spółdzielni wyjątkowo intensywny. Przede wszystkim sukcesywnie realizowaliśmy założenia długookresowej strategii rozwoju firmy – szczególnie dużo wysiłku włożyliśmy w rozbudowę parku maszynowego. Dzięki temu możliwe było wprowadzenie na rynek nowych praktycznych, plastikowych opakowań Majonezu Kieleckiego oraz Musztardy Kieleckiej delikatesowej. Cieszy nas, że obie wspominane nowości szybko zyskały sympatię i uznanie konsumentów.
Kolejną ważną kwestią był rozwój współpracy z odbiorcami zagranicznymi. Pomimo trudnej sytuacji politycznej, zwłaszcza na rynkach wschodnich, utrzymaliśmy stały poziom eksportu naszych produktów. Bez wątpienia wynik ten uznać należy za duży sukces. Oczywiście równolegle pracowaliśmy także nad rozwojem sprzedaży na terenie Polski. Trzy duże kampanie reklamowe, obejmujące wszystkie najważniejsze media były tego spektakularnym dowodem. Dzięki kompleksowym, wieloaspektowym działaniom odnotowaliśmy wzrost sprzedaży naszych produktów, zarówno pod kątem ilościowym, jak i wartościowym. Nasz sztandarowy produkt – Majonez Kielecki, uplasował się na drugiej pozycji w Polsce, ustępując jedynie marce należącej do jednego ze światowych potentatów w dziedzinie produkcji żywności.
Wspomniane działania bezpośrednio przełożyły się na wynik finansowy. Z satysfakcją stwierdzić można, że rok 2014 będzie jednym z najlepszych w historii firmy. Liczmy, że kolejny okaże dla WSP „Społem” równie udany.
Można śmiało powiedzieć, że mijający rok był dla spółki Wawel rokiem pełnym nowości i sukcesów. Do najważniejszych z nich należy zaliczyć uruchomienie nowej linii produkcyjnej galaretek Fresh & Fruity. Technologia, na której opiera się produkcja tych galaretek jest jedną z najnowocześniejszych w naszej branży. Korzystają z niej tylko nieliczne firmy. Sukces tej produkcji potwierdzają dane liczbowe. Zaledwie w kilka miesięcy nasze galaretki zdobyły 35% rynku galaretek w Polsce. Potwierdzają to trendy, które obserwujemy od kilku lat – konsumenci chętnie sięgają po nowości. Dlatego w tym roku nie poprzestaliśmy tylko na galaretkach. Wprowadziliśmy także nowe smaki czekolad z linii Premium – Żurawinową, Jagodową oraz Wiśniową z chili. Ponadto poszerzyliśmy portfolio czekolad deserowych zawierających 43% kakao – o tradycyjną czekoladę pełną, oraz nadziewaną czekoladę karmelową i jagodową. Powiększyła się także oferta naszych czekoladek nadziewanych, które, poza nowymi wersjami smakowymi, zmieniły dodatkowo kształt i opakowanie. Rok 2014 to także intensywne działania promocyjne i reklamowe. Marketingowe wsparcie otrzymały nie tylko nowe galaretki Fresh & Fruity. Mocne kampanie towarzyszyły także czekoladzie oraz naszym topowym markom, czyli Michałkom oraz trio Malaga, Tiki Taki i Kasztanki.
Krzysztof Modliński, Wiceprezes Zarządu, Dega
Rok 2014 dla firmy Dega to dwanaście miesięcy wytężonej, ale owocnej pracy.
Zmieniający się rynek, działania konkurencji podwyższyły wysoko poprzeczkę działania w sektorze produkcyjnym.
Konsument, obok producenta, nie jest dziś już tylko uczestnikiem rynku, to osoba świadoma zależności jakości do ceny produktu. Zmieniające się oczekiwania budzą w nas jeszcze większą kreatywność, która w tym przypadku przełożyła się na wprowadzenie nowości do stałej listy asortymentowej naszych produktów. Grupę sałatek rybnych poszerzyliśmy o nowe smaki sałatek: z wędzonym pstrągiem oraz sałatki z tuńczykiem.
W bieżącym roku dołączyliśmy do programu certyfikacji MSC gwarantującego, że produkty rybne pochodzą ze zrównoważonych połowów, a ryba – ze stabilnych, dobrze zarządzanych łowisk.
Niewątpliwie sukcesem firmy Dega było otwarcie się na nowe, zagraniczne rynki zbytu – Niemcy. Miniony rok to także działania marketingowe, promocyjne mające na celu umacnianie pozycji naszej marki w świadomości konsumenta.
Zbliżając się powoli do Świąt Bożego Narodzenia chcielibyśmy wszystkim Konsumentom, Czytelnikom życzyć by każda chwila Świąt Bożego Narodzenia żyła własnym pięknem, a nowy rok był obfity w sukcesy, te osobiste i te zawodowe.
Juan Ignacio Amat Martinez, Dyrektor Generalny – Napoje i Przekąski, Dyrektor Handlowy na Europę Centralną, PepsiCo
Rok 2014 dla PepsiCo w Polsce był udany – obfitował w kampanie, wydarzenia i nowości produktowe. Na początku roku w sklepach pojawiła się nowa Pepsi Max bez cukru, stworzona specjalnie dla Polaków. Oferta Rockstar wzbogaciła się o nowe smaki – Supersours Zielone Jabłko oraz Malina. Latem konsumenci mogli spróbować pierwszej nowości od 7UP na polskim rynku – 7UP Mojito. W portfolio przekąsek także pojawiły się nowe produkty. Latem na polskim rynku dostępna była limitowana edycja smaków Lay’s Champion Chips. Lay’s Max wzbogaciły się o smak Orientalna Salsa, a Twistos o rożki Twistos Bugles 3D, idealne do dipowania. W lipcu na półki sklepowe weszły wielozbożowe chipsy Sunbites reklamowane przez Małgorzatę Sochę.
Przez cały rok konsumenci mogli liczyć na dużą ilość atrakcji. W kwietniu i maju w Polskę wyruszył niebieski patrol Pepsi Funball, który zapraszał do wspólnej zabawy z piłką na świeżym powietrzu. W tym czasie pojawiła się również limitowana edycja puszek Pepsi z wizerunkami sześciu światowej sławy piłkarzy, w tym Leo Messiego, który był też twarzą kampanii Lay’s. Przez całe wakacje na słoneczne eventy zapraszała także Lipton Ice Tea, która w tym roku zmieniła logo i opakowania. Zdecydowanie największym hitem lata było jednak Wyzwanie Smaku Pepsi, które w tym roku w Polsce podjęło ponad 115 000 osób, a ponad 60% z nich wybrało smak Pepsi. Jesienią o wysoki poziom energii studentów zadbał Rockstar, który odwiedził uczelnie w całej Polsce ze swoją akcją samplingową.
Rok 2014 był dla naszej marki bardzo dobry. W maju ruszyliśmy z pierwszą ogólnopolską kampanią opartą na naszym flagowym produkcie, kiełbasie Perfekcyjnej Suchej Krakowskiej. Silne wsparcie marketingowe kampanii w mediach zaowocowało ogromnym zainteresowaniem produktem. Wyraźnie było to widać we wzroście sprzedaży i ilości zamówień, szczególnie w drugim i trzecim kwartale.
Kierowani doskonałymi wynikami pierwszej kampanii, jesienią rozpoczęliśmy kolejne działania na skalę krajową. W połowie września konsumenci mogli zobaczyć w mediach nową odsłonę wizerunkowej kampanii marki Olewnik. Jej celem było zwiększenie rozpoznawalności marki do skali ogólnopolskiej przez pryzmat naszej unikalnej filozofii. Przyniosła ona zakładane rezultaty, dlatego śmiało możemy uznać ją za niewątpliwy sukces całej Grupy Olewnik.
W minionym roku obok Perfekcyjnej Suchej Krakowskiej, dużym zainteresowaniem cieszyły się też produkty z kategorii przekąsek, w tym Arystokratki – najnowsza linia suszonych, długo dojrzewających kiełbasek z luksusowej serii Arystokracja Smaku. Natomiast na święta Bożego Narodzenia proponujemy dla naszych konsumentów coś specjalnego, doskonale wędzoną i wytworzoną ze 100% mięsa – Szynkę Wędarza. Produkty te z pewnością trafią w gusta konsumentów, a to dopiero zapowiedź tego, co planujemy na rok 2015.
W sierpniu marka Olewnik świętowała także swoje 25-lecie obecności na rynku. Jesteśmy dumni z tego jak przez te lata, nasze zakłady rozwinęły się, wchodząc do czołówki polskiej branży mięsnej.
Tomasz Bławat, Prezes, Carlsberg Polska
2014 to rok wyzwań dla kategorii piwa (m.in. stagnacja konsumpcji, ostra konkurencja cenowa), ale równocześnie kolejny okres wzrostu udziałów rynkowych Carlsberg Polska. Jest to możliwe dzięki efektywnej pracy w rynku. Postawiliśmy także mocno na innowacje produktowe wpisujące się w najważniejsze trendy rynkowe, wprowadzając nowe smaki w dynamicznie rosnącym segmencie beer mixów, np. napój piwny Somersby Blackberry, nowy wariant Okocimia Radlera. Rozbudowaliśmy piwne specjalności pod marką Browar Okocim, cieszącą się uznaniem piwnych koneserów, o piwo Niepasteryzowane i Wielkanocne.
W kanale HoReCa z powodzeniem rozwijamy ofertę piw premium. Są wśród nich m.in.: belgijskie piwo klasztorne Grimbergen, francuskie piwo pszeniczne Kronenburg 1664, inspirowany amerykańską lemoniadą Garage i cydr Crowmoor.
Dobre wyniki to rezultat konsekwentnych strategii marketingowych, w tym nowych kampanii reklamowych, m.in. dla marek Somersby i Carlsberg, Kasztelan, Harnaś, które skutecznie zachęciły konsumentów do sięgania po nasze piwa. Z sukcesem odbył się relaunch bezalkoholowego piwa Karmi. To też pomyślny rok dla marki Okocim. Jako sponsor Polskiej Siatkówki cieszyliśmy się ze złotego medalu na Mistrzostwach Świata, ruszyła również kampania TV „Wojownicy”, odświeżono opakowania marki oraz została ona oficjalnym sponsorem Piłkarskiej Reprezentacji Polski.
W 2014 roku zakończyliśmy również rozbudowę browaru w Sierpcu, m.in. o nową linię puszkową, co pozwoliło nam zwiększyć moce produkcyjne, aby zapewnić możliwość wzrostu.
Robert Ogór, Prezes Zarządu, Ambra
Bardzo ważne dni 2014 roku jeszcze przed nami, czyli gorączka świątecznych i sylwestrowych zakupów win, zwłaszcza win musujących. Ta gorączka ogarnia również naszą organizację. Przygotowaliśmy szereg nowości. Nasza główna marka Cin&Cin wystąpi w grudniu w nowej szacie wzbogacona o włoskie Prosecco. Zwyczajowo w grudniu cała firma wychodzi w teren na spotkanie z konsumentami, wspierając naszych sprzedawców w sklepach, galeriach handlowych i akcjach promocyjnych.
Już dziś można jednak powiedzieć, że nie tylko dla nas, ale dla całego rynku alkoholi w Polsce rok 2014 był rokiem narodzin rynku cydru, nowej kategorii. Nas szczególnie cieszy, że to właśnie Cydr Lubelski z ponad 50-procentowym udziałem jest współtwórcą tego trendu. Jestem pewien, że na naszych oczach powstaje nowa, duża kategoria.
Wiąże się to bezpośrednio ze strategicznym dla Spółki momentem, w którym podjęliśmy decyzję o bardzo wczesnym i nie pozbawionym ryzyka przestawieniu całej firmy na jedną, cydrową kampanię. Na kilka miesięcy Ambra zamieniła się w Cydr Lubelski. Dziś już wiemy, że ta kampania nie kończy się, bo rynek cydru dopiero rozpoczyna swoją ekspansję, dlatego jak żołnierze Napoleona wrócimy z tej kampanii do domu, pewnie dopiero za kilka lat.
W oczywisty sposób również inwestycje roku 2014 skoncentrowane były wokół cydru. Nie tak bardzo nawet w odniesieniu do produkcji, co raczej w rozbudowę organizacji sprzedaży oraz sprzedażowo-promocyjną aktywację marki na rynku. Najważniejszą inwestycją i jednocześnie kluczową decyzją była bezkompromisowa strategia jakości produktu. Produkcja Cydru Lubelskiego ze świeżo tłoczonych soków na skalę milionów litrów rocznie jest nie lada wyzwaniem. Bardzo cieszy mnie to, że można odnosić sukcesy na komercyjnym rynku, stawiając na naturalność produktu.
Maria Piasecka, Bifix Wojciech Piasecki SP.J.
Rok 2014 był dla naszej firmy trudnym okresem, który rozpoczęliśmy od zmiany nazwy firmy. W chwili obecnej nasza firma nazywa się Bifix Wojciech Piasecki Sp. J. i na rynku posiadamy dwie marki: Biofix, która oferuje herbaty ekologiczne oraz Bifix, który jest marką produktów konwencjonalnych.
Jako producent herbat owocowych i ziołowych Bifix dbamy o jakość naszych herbat już na etapie uprawy owoców. Posiadamy własne plantacje owoców: aronia, porzeczka, malina, jeżyna, borówka amerykańska, czarny bez, wiśnia, jabłko i inne, a nasze herbaty produkowane są głównie z surowców pochodzących z naszych własnych plantacji.
Nasze plantacje ekologiczne co roku przechodzą szereg kontroli jakości. Dodatkowo wszystkie produkty podlegają weryfikacji jakości w naszym przyzakładowym laboratorium, badamy metale ciężkie, pestycydy oraz mikrobiologię.
Wprowadziliśmy dwie nowe linie produktów – herbaty ziołowe liściaste pakowane w doypacki oraz nowe egzotyczne mieszanki herbat zielonych liściastych z całymi kawałkami owoców. Dodatkowo zmieniliśmy grafikę naszych opakowań dla herbat Bifix Classic. Na produktach umieściliśmy wyrazisty lawendowy kolor, który przyciąga wzrok. Chcielibyśmy, aby klienci zwrócili uwagę, że w naszych herbatach jest jeszcze więcej owoców niż dotychczas.
Ten rok przyniósł naszej firmie liczne nagrody właśnie za jakość naszych produktów. Otrzymaliśmy wyróżnienie Super Marka 2014 w kategorii herbat ziołowych i owocowych. Nasza firma uzyskała tytuły Jakość Roku 2014 oraz Firma Godna Polecenia i Firma Roku 2014.
Rok 2014 był dla firmy Italmex kolejnym okresem stopniowego rozwoju. Z uwagi na fakt, że oferta Italmex składa się w 90% z produktów diety śródziemnomorskiej, nasze działania w 2014 roku skupione były wokół tej grupy asortymentowej. To był rok bardzo ważny dla włoskiej marki Basso. Oliwa extra vergine otrzymała nowe, bardzo estetyczne i ergonomiczne butelki z ciemnego szkła. Kolejne nowe produkty Basso to puszka 250 ml i mini butelka 100 ml. Oferta Italmex rozszerzona została także o bałkańskie przetwory warzywne marki Le Pepe, nowe rodzaje hiszpańskich oliwek Jolca, włoskie sole morskie oraz włoskie wina marki Incanto. W 2014 roku miała miejsce kolejna kampania TV przekąsek Bruschette Maretti. Jednocześnie producent Bruschette Maretti – firma Italfood – przystąpił do akcji wspierającej sprzedaż swojego drugiego super produktu – przekąsek dla młodzieży Kubeti Kubz. Dzięki akcjom promocyjnym, samplingom, degustacjom, dodatkowym, kolorowym miejscom ekspozycji – sprzedaż tych pieczonych kostek chlebowych wzrosła czterokrotnie. Niewątpliwie dużym sukcesem naszej firmy było i jest wspieranie sprzedaży produktów bezglutenowych marki Sam Mills. W ciągu ostatnich paru lat sprzedaż tych produktów stale rosła, ale w 2014 roku nastąpił prawdziwy boom. Popularność produktów bezglutenowych może być dla wielu sklepów podstawą decyzji o wprowadzeniu ich do swojego asortymentu. W 2014 roku szczególną uwagę zwróciliśmy na zabezpieczenie coraz lepszego serwisu. Do tego zadania powołani zostali kolejni koordynatorzy w terenie oraz osoby dedykowane poszczególnym projektom. Ich dewizą ma być hasło: „dobry serwis – podstawa skutecznej dystrybucji”.
Upływający rok 2014 dla CSI „Słowianka” to głównie realizacja zadań rozwoju przedsiębiorstwa poprzez rozwój dystrybucji i produktów oraz rozwój środowiska produkcyjnego wraz z wdrożeniem innowacyjnych produktów.
Realizując przedstawione zadania CSI „Słowianka” w roku 2014 zdecydowanie rozszerzyła swoją obecność w Polsce poprzez nawiązanie współpracy z nowymi dystrybutorami oraz poprzez wprowadzenie nowych wyrobów: ciastka „FIT & VIT”, cukierki w czekoladzie „Mozart” i nowych opakowań ciastek oraz cukierków w czekoladzie i z czekoladą. Wydarzeniem była również telewizyjna kampania reklamowa w miesiącu październiku. Dużym wyzwaniem dla całej organizacji jest rozwój sprzedaży eksportowej. W roku 2014 uczestniczyliśmy w 8 międzynarodowych targach spożywczych, które skutkują obecnie współpracą z nowymi klientami głównie z dalekiego i bliskiego wschodu, północnej Afryki oraz Europy. Na realizację skutecznej strategii rozwoju dystrybucji pozytywnie wpłynęła poprawa warunków cenowych dostaw podstawowych surowców do produkcji. Utrudnieniem w realizacji zadań dystrybucyjnych w Polsce jest sytuacja makroekonomiczna, która zdecydowanie spowalniała realizację naszych celów w pierwszej połowie bieżącego roku.
Niezwykle ważnym zadaniem była kontynuacja procesu inwestycyjnego mającego na celu wdrożenie do produkcji innowacyjnych produktów oraz poprawa środowiska produkcyjnego wpływającego na wytwarzane wyroby, a także czynniki ekonomii produkcji. W maju rozpoczęliśmy budowę nowego zakładu produkcyjnego w strefie ekonomicznej w Szczecinku przy wykorzystaniu środków unijnych.
Paweł Kwiatkowski, Dyrektor ds. korporacyjnych, Kompania Piwowarska
Mijający rok możemy ocenić jako lepszy niż poprzedni, do czego przyczyniła się sprzyjająca aura oraz wydarzenia sportowe. Spodziewamy się, że zakończymy go pozytywnym wynikiem ze wzrostem sprzedaży o ok. 1%.
W I kwartale kontynuowaliśmy inwestycje w Wielkopolsce. W Lech Browary Wielkopolski uruchomiona została nowa linia rozlewu obsługująca 60 tys. butelek na godzinę. Ponadto w marcu powiększyliśmy Centrum Dystrybucyjne w Swarzędzu o halę o powierzchni ok. 20 tysięcy mkw.
W drugiej połowie roku ogłosiliśmy nową strategię zrównoważonego rozwoju „Postaw na piwo”, w ramach której m.in. wspieramy wiedzą drobnych przedsiębiorców. Dotychczas przeszkoliliśmy ok. 3,5 tys. osób, a w programie rekomendacji wzięło udział 200 sklepów.
W tym roku pozyskaliśmy kilku ważnych partnerów, m.in. sieci Sphinx i Da Grasso oraz spółkę PL.2012+, operatora Stadionu Narodowego. Na mocy umowy podpisanej z tym ostatnim podmiotem, KP otrzymała tytuł Oficjalnego Sponsora – Dostawcy Piwa.
Latem sukcesem okazał się powrót naszego piwa, marki Lech, na Przystanek Woodstock. Natomiast jesień stała pod znakiem innowacji. Do gastronomii trafiło Tyskie Gronie 14-dniowe i Książęce Świeży Chmiel, a na sklepowe półki Książęce Chlebowo Miodowe. Wciąż promujemy kulturę piwną: organizujemy pokazy piwnych ekspertów – cervesario, udostępniamy w lokalach Kartę Piw i zaprosiliśmy piwoszy na II edycję Warszawskiego Festiwalu Kultury Piwnej.
Agata Berndt, PR Manager, Polskie Zdroje
Rok 2014 oceniamy jako dobry. Cisowianka po raz kolejny osiągnęła wzrost sprzedaży w porównaniu z rokiem ubiegłym. Cieszy to nas tym bardziej, że trend wzrostowy Cisowianki utrzymuje się już od kilku lat, niezależnie od pogody i wyników całej branży. Zadowoleni jesteśmy również z dużej dynamiki sprzedaży Cisowianki Perlage, związanej z ogólnymi zmianami w kanale HoReCa – coraz większą liczbą osób chętnie jadających w restauracjach oraz związaną z tym wiedzą na temat tzw. fine dining .
W roku 2014 Polskie Zdroje wprowadziły na rynek Cisowiankę Silnie Gazowaną, która poszerzyła ofertę naturalnych wód mineralnych w eleganckich opakowaniach szklanych. Nowością jest też naturalna woda mineralna Nałęczów Zdrój, w nowym opakowaniu wyposażonym w membranę izolującą wodę od czynników zewnętrznych. Jest to absolutną innowacją na polskim rynku wód.
Cały czas uważnie śledzimy trendy panujące na światowych rynkach wód butelkowanych, a także uważnie słuchamy uwag i potrzeb konsumentów naszych wód. To wszystko przekłada się na stałą pracę nad wyglądem naszych produktów
Działania Polskich Zdrojów w lecie wsparła kampania blilbordowa. W roku 2014 Cisowianka zainicjowała również kampanię społeczną „Cisowianka. Gotujmy zdrowo – mniej soli”, która zwraca uwagę na problem nadmiernego spożycia soli przez Polaków oraz pokazuje w jaki sposób można ograniczyć użycie soli w kuchni zachowując jednocześnie pełnię smaku potraw.
Anna Kordyl, Dyrektor Marketingu, McCormick Polska
W 2014 roku McCormick Polska w dalszym ciągu skupiał się na rozwoju marki Kamis na szeroko rozumianym rynku kulinarnym w Polsce. W praktyce oznaczało to przede wszystkim ciągłe poszerzanie i udoskonalanie swojej oferty. Podsumowując, zioła i przyprawy pozostają podstawą naszego biznesu, DNA marki Kamis oraz McCormick na świecie. W 2014 roku wprowadziliśmy na rynek łącznie ponad 30 produktów z tej kategorii. Na szczególne podkreślenie zasługuje chociażby specjalna linia: Suszone Pomidory z czosnkiem i bazylią, Pieprz czarny młotkowany z kolendrą, Kardamon mielony.
Jesteśmy bardzo zadowoleni z tegorocznego sezonu grillowego, w którym wprowadziliśmy kilka ciekawych nowości, tj. ofertę Grill Mates – przyprawy dedykowane szczególnie dla mężczyzn, lubiących eksperymentować w kuchni, z nowymi wyrazistymi smakami. Dodatkowo nowości produktowe, obejmowały także musztardy – w których Kamis jest liderem na rynku. Nowości te, to przede wszystkim musztarda Sałatkowa, a także Grill Mates – Chilli Texan oraz musztarda Strong: z Pieprzem Cayenne, Ostrą Gorczycą i Ciętym Chili – kolejna propozycja dla mężczyzn lubiących zdecydowane smaki.
W mijającym roku skoncentrowaliśmy się także na dalszym rozwoju mieszanek przyprawowych. Sukcesem rynkowym w tym segmencie okazały się nowości „kuchnie świata”, tj. mieszanki linii amerykańskiej czy meksykańskiej.
W 2014 roku marka Kamis była także silnie wspierania w popularnych programach kulinarnych, np. Top Chef oraz Hell's Kitchen. Ponadto w 1. kwartale zrealizowaliśmy nową ogólnopolską kampanię telewizyjną o nazwie „Tylko naturalne zioła i przyprawy”, w której pojawia się słynny „Kamis Man”, ambasador jakości marki Kamis. Dodatkowo w ramach odświeżania wizerunku marki zadbaliśmy o nową tzw. „brand architekturę” opakowań naszych produktów, w tym także nową szatę graficzną dla całej linii produktów oferowanych dla wspomnianego już sezonu grillowego.
Andrzej Rutkowski, Dyrektor Generalny, Perła-Browary Lubelskie
Mijający rok był bardzo ważny dla naszego Browaru. Stosunkowo niedawno zakończyliśmy kluczowy dla rozwoju firmy projekt rozbudowy przedsiębiorstwa, którego efektem są większe moce produkcyjne i dzięki temu większe możliwości dystrybucyjne. Jesteśmy czuli na to jak zmienia się rynek. Obserwując jak wzrastają wymagania i oczekiwania konsumentów upatrujemy w trendzie popularności marek lokalnych główne źródło sukcesu rynkowego Perły.
Bieżący rok obfitował w wiele ciekawych projektów dotyczących Browaru w Zwierzyńcu.
W związku z jego reaktywacją w dawnej części zakładu zaadoptowaliśmy przestrzeń otwartą dla zwiedzających, jako wyraz szacunku i bogatej tradycji piwowarstwa w tym miejscu. Wykorzystując nowe możliwości, wprowadziliśmy na rynek rodzinę piw „Szlachetne gatunki z Roztocza”, do której należą między innymi takie marki jak Zwierzyniec Pils, Dzikie Ale, Ordynackie Lekkie, czy Roztoczańskie Dymione.
Aktywniej niż w latach ubiegłych angażowaliśmy się w kulturę. Oprócz Kina Perła, które w tym sezonie znalazło się aż w 15 lokalizacjach w 12 miastach w Polsce, uruchomiliśmy nową przestrzeń kulturalną w Lublinie na terenie naszego Browaru. W ramach organizowanego cyklu eventów „Lato w Browarze” w okresie od maja do września, odbywały się u nas różnorodne wydarzenia kulturalne, m.in. Kozienalia, Festiwal Kolorów, Noc w Browarze czy Festiwal Piwa. W czerwcu otwarte zostały Podziemia Browaru. Dzięki temu mieszkańcy Lublina oraz turyści mają okazję poznać bogatą historię tego miejsca oraz przyjrzeć się technologii produkcji piwa stosowanej kiedyś i dziś. Ostatnim dużym wydarzeniem była inauguracja Perłowej Pijalni Piwa, którą rozpoczęła działalność we wrześniu. Znajdująca się w zabudowaniach Browaru pijalnia, to szczególne miejsce nie tylko z uwagi na nietypowe gatunki piw, jest to również wyjątkowy lokal firmowy, którego tak bardzo wyczekiwali koneserzy Perły.
Zakładam, że kolejny rok będzie równie pracowity i jeszcze bardziej owocny, a rozpoczęte projekty będziemy konsekwentnie rozwijać budując wizerunek marki nowoczesnej i dynamicznej, a zarazem wiernej swoim wartościom i tradycji oraz kojarzonej przede wszystkim z piwem wysokiej jakości.
tagi: rok 2014 , podsumowanie , osiągnięcia , rynek FMCG , nowości , produkty ,
21 listopada 2024 roku w wieku 68 lat zmarł Krzysztof Pakuła...
W październiku 2024 r. całkowita wartość sprzedaży w...
W tym roku Polacy planują mniej kosztowne święta niż...
Obie strony czeka kilka lat przygotowań...
Sztuczna inteligencja jest coraz mocniej wykorzystywana przez...
Ankietowani wskazali pięć rzeczy, których obecnie...
Do zmian muszą się dostosować także małe przedsiębiorstwa...
Z początkiem stycznia 2025 roku Polska obejmie rotacyjną...