Ser żółty jest najbardziej popularnym rodzajem sera – powstaje z mleka krowiego i kupić go możemy w każdym sklepie spożywczym. Wśród znaczących producentów na świecie wymienia się Francję, Włochy, Szwajcarię i Holandię. Rodzaje serów dostępne w niemal każdym sklepie to: edamski, gouda, morski, maasdamer, emmentaler, salami, tylżycki, cheddar, parmezan. To sery twarde i półtwarde zadowalające podniebienia bogactwem smaków, poczynając od słodkich, przez śmietankowe po pikantne i kwaśne. Według badań TGI Millward Brown spożycie sera żółtego zadeklarowało 93,5% respondentów, z czego codziennie delektuje się nimi 7,33% badanych, 5-6 razy w tygodniu - 9,94%, 3-4 razy w tygodniu - 26,61%, 2 razy w tygodniu - 30,51%, raz w tygodniu - 15,37%, rzadziej niż raz w tygodniu - 10,24%. Do marek spożywanych najczęściej należą: Mlekovita (18,39%), Hochland (17,80%), Włoszczowa OSM (9,32%), innymi markami stanowiącymi podstawę są Warmia, Łowicz OSM, Mlekpol, Turek, Bakoma, President oraz Ryki SM i Spomlek.
Jeśli chodzi o sery topione, powstają one na bazie serów twardych z dodatkiem masła mleka lub śmietany a także innych dodatków - ziół, warzyw, szynki, salami, itp. Według TGI Millward Brown spożycie serków topionych deklaruje 67,9% respondentów, z czego codziennie 2,64%, 5-6 razy w tygodniu 5,06%, 3-4 razy w tygodniu 15,65%, 2 razy w tygodniu 26,43%, raz w tygodniu 21% i rzadziej niż raz w tygodniu 29,22%. Do marek spożywanych najczęściej należy Hochland (30,39%) jednak na półkach sklepowych nie powinno zabraknąć takich marek jak: Mlekovita, President, Mlekpol, Sertop oraz Lactima i Turek.
Warto wspomnieć o miękkich serach, chociaż cieszą się mniejszym zainteresowaniem to są ciekawą propozycją dla ceniących wyrafinowane smaki. Sery miękkie mogą powstawać z mleka koziego, owczego oraz krowiego. Brie oraz camembert to podstawowe rodzaje serów pleśniowych, powstające głównie z mleka krowiego, które występują również z dodatkami pod markami: Valbon, President oraz Turek. Mozzarella o delikatnym i charakterystycznym smaku widnieje na półkach sklepowych pod markami: Galbani (Lactalis), Mlekovita, Zott czy Bakoma. Według badań TGI Millward Brown (lipiec 2013- czerwiec 2014) spożywanie serów miękkich, czyli pleśniowych, feta i mozzarella, zadeklarowało 47% respondentów z czego codziennie 1,68%, 5-6 razy w tygodniu 3,43%, 3-4 razy w tygodniu 10,93%, 2 razy w tygodniu 19,01%, raz w tygodniu 22,73%, rzadziej niż raz w tygodniu 42,23%. Marką spożywaną najczęściej jest Favita (Mlekovita) 16,14%, wysokim spożyciem odznaczają się także: Turek, President, Mlekovita, Zott, Bakoma a także Valbon (Hochland).
Dodatki do serów
Z serami kojarzonych jest wiele innych produktów, które detaliści powinni posiadać w swoim asortymencie sklepowym. Deska serów jest zwykle urozmaicana dodatkami takimi jak winogrona, oliwki, orzechy czy pieczywo. Samodzielne podanie serów polecane jest w przypadku: mascarpone, ricotta, emmentaler, camembert, brie, gorgonzola, rokpol. Głównym dodatkiem do serów jest wino, w przypadku serów żółtych – czerwone lub białe wytrawne, do serów miękkich – wino musujące lub szampan, ser feta – białe wino. Istnieje ogólna zasada, według której do serów o łagodniejszym smaku polecane jest wino lekkie, a do bardziej intensywnych serów te cięższe lub słodkie, deserowe. Ser w postaci składnika potraw stosuje się do sałatek, sosów, dipów, zup, a także jako dodatek do naleśników, makaronów, zapiekanek, pizzy, lasagnie oraz do deserów, w tym ser twardy głównie do sałatek i makaronów.
Sery u detalistów
Pani Anna Gaworska jest kierownikiem w sklepie „ALDIS”, który istnieje od 7 lat. Jest to niewielki sklep zapewniający klientom miłą obsługę, dlatego też nie straszna jest mu konkurencja. W lodówce część miejsca zajmują sery z SM Ryki, wśród których prym wiodą Salami i Oczko kresowe, oraz z miejscowej mleczarni Mlekovita (ser Edamski). Anna Gaworska przyznaje, że atutem wysokiej sprzedaży jest posiadanie krajalnicy do serów co sprzyja pozyskaniu klientów, zwłaszcza gdy, jak w tym przypadku, inne sklepy w okolicy sprzedają sery tylko w kawałkach. Wśród serków topionych liderem jest Hochland, zaraz po nim Mlekovita. „Sery pleśniowe w małych sklepach nie cieszą się popularnością i chociaż klienci rzadko po nie sięgają, to nie może ich zabraknąć w ofercie. W moim sklepie największym zainteresowaniem cieszą się sery Valbon (Hochland)” - mówi Anna Gaworska.
Choć rynek serów jest zdominowany tradycyjnymi serami żółtymi, warto pokusić się o wprowadzanie innych gatunków, a także serów pleśniowych, których konsumpcja z roku na rok wzrasta. Kompletując półkę serową warto pamiętać o najważniejszych producentach, a także preferencjach zakupowych stałych klientów.
tagi: sery , sprzedaż , sklepy , ser żółty , pleśniowy ,
21 listopada 2024 roku w wieku 68 lat zmarł Krzysztof Pakuła...
W październiku 2024 r. całkowita wartość sprzedaży w...
W tym roku Polacy planują mniej kosztowne święta niż...
Obie strony czeka kilka lat przygotowań...
Sztuczna inteligencja jest coraz mocniej wykorzystywana przez...
Ankietowani wskazali pięć rzeczy, których obecnie...
Do zmian muszą się dostosować także małe przedsiębiorstwa...
Z początkiem stycznia 2025 roku Polska obejmie rotacyjną...