W najbliższych miesiącach nie ma się co spodziewać zakończenia prowadzonej przez handlowców wojny. Co więcej, będzie się ona nasilać, bo w miarę rozkręcania się sezonu świątecznego nikt nie zdecyduje się na podniesienie cen. To w końcu sezon kluczowy dla rocznych obrotów firm.
Dlatego konsumenci mogą liczyć na dalsze obniżki, choć często w promocyjnych cenach sprzedawane są produkty niekoniecznie o najwyższym standardzie. Prezes jednej z sieci przyznaje, że chodzi o przyciągnięcie ludzi do sklepu, a gdy już tu będą, to kupią też inne produkty.
źródło: Rzeczpospolita
Znamy laureatów Sustainability Awards For Retail! Podczas...
Należąca do koncernu FoodWell marka Bakalland dołączyła do...
Trwają prace nad nową ustawą o Rzeczniku MŚP...
Zawirowania w światowym handlu...
Rodzimym firmom przyda się promocja ze strony instytucji...
Firmy skupiają się na gromadzeniu zapasów...
Światowi dostawcy nie nadążają z dostawami do Polski...