Kawa i herbata obecna jest w każdej placówce handlu tradycyjnego, nieznacznie różni się ich oferta, jednak są producenci, którzy bezwzględnie muszą być obecni we wszystkich punktach. Latem ich ofertę warto wzbogacić o cappuccino i kawy mrożone, po które tak chętnie sięgamy w okresie wakacyjnym. A do nich odrobina bitej śmietany, lodów, likieru – czy może być coś bardziej smacznie orzeźwiającego...? Pomijając oczywiście mrożoną herbatę podaną z kostkami lodu, plasterkiem cytryny i pomarańczy, z listkiem świeżej mięty. Coraz chętniej eksperymentujemy w kuchni, nie tylko szykując wyszukane potrawy, ale także parząc te jakże popularne napoje, jakimi są kawy i herbaty. A dane tylko podkreślają ich silną pozycję rynkową.
Według badania TGI MillwardBrown SMG/KRC (kwiecień 2013-marzec 2014) 90% respondentów deklaruje spożywanie herbaty ekspresowej, z czego 45,35% 2-3 razy dziennie, 23,40% raz dziennie, 13,3% 4 razy dziennie lub częściej, 9,52% kilka razy w tygodniu oraz 8,44% raz w tygodniu lub rzadziej. Po kawę naturalną sięga 63,3% respondentów, a po rozpuszczalną 48,3%, w tym po tę pierwszą 38,61% raz dziennie, 37,91% częściej niż raz dziennie, 7,05% raz w tygodniu lub rzadziej, 6,28% 3-4 razy w tygodniu, 5,81% 5-6 razy w tygodniu, oraz 4,33% 2 razy w tygodniu. Natomiast 30,68% respondentów deklaruje spożywanie kawy rozpuszczalnej raz dziennie, 21,96% 2-3 razy dziennie, 15,77% raz w tygodniu lub rzadziej, 10,83% 2 razy w tygodniu, 10,74% 3-4 razy w tygodniu, 7,14% 5-6 razy w tygodniu oraz 2,87% 4 razy dziennie lub częściej. Do najpopularniejszych herbacianych marek ekspresowych i sypkich niewątpliwie należą: Lipton, Saga, Minutka, Tetley, Dilmah, Irving, Teekanne, Loyd Tea, Posti, Astra, Big-Active, Ahmad Tea, Oskar i Zas.
Popularnością cieszą się także herbaty owocowe, ziołowe, owocowo-ziołowe, wśród nich prym wiedzie Saga, Herbapol, Lipton, Vitax, Minutka, Big-Active, Malwa, Dilmah, Tetley, Teekanne, Irving, Loyd Tea, Biofix, Posti, Astra i Ahmad Tea. Ponad połowa respondentów (50,4%) deklaruje ich spożywanie, z czego 22,36% raz dziennie, 19,09% raz w tygodniu lub rzadziej, 18,87% 2 razy w tygodniu, 18,38% 3-4 razy w tygodniu, 11,7% częściej niż raz dziennie oraz 9,6% 5-6 razy w tygodniu. Kawowymi pewniakami są: Nescafé, Jacobs, Maxwell House, Mokate, Prima, MK Cafe, Tchibo, Douwe Egberts, Astra, Pedro’s oraz Segafredo. Najpopularniejsze kawy cappuccino to Mokate, której spożycie deklaruje 55,48% respondentów spośród 20,2% deklarujących picie tychże kaw, Nescafé (22,46%), Jacobs (15,62%) i Gellwe (4,81%). Jak często sięgamy po cappuccino? 17,63% respondentów 2 razy w tygodniu, 12,56% 3-4 razy w tygodniu, 11,83% raz dziennie, 8,85% 5-6 razy w tygodniu, 3,85% częściej niż raz dziennie oraz 45,26% raz w tygodniu lub rzadziej.
Kawa nie jest w Polsce aż tak popularna, wypijamy jej znacznie mniej niż Niemcy i inne typowo kawowe nacje. Polacy konsumują tylko 3 kg kawy per capita, co jest niewielką ilością, jeśli porównamy ją z innymi krajami w naszym sąsiedztwie, jak np. ze Szwecją, gdzie konsumpcja jest na poziomie ok. 12 kg. Obecnie kawa stanowi ok. 2,7% wszystkich wydatków przeciętnego gospodarstwa domowego na żywność i napoje, a w najbliższych latach wraz z rozwojem zamożności Polaków, wydatek ten spadnie do poziomu ok. 2,5% w 2016 roku. Do tego dochodzi fakt wysokiej lojalności konsumentów do pitej marki kawy.
Generalnie rynek kawy w Polsce ma obiecujące perspektywy i utrzymuje się na stabilnej pozycji. Co prawda rynek detaliczny nieznacznie maleje, ale równocześnie rośnie spożycie kawy „out of home” oraz sektor kawiarniany, gdzie ludzie kupują coraz więcej ekspresów do kawy w różnych formułach. Dlatego wartość całego rynku nadal rośnie. Wzrasta także popularność kaw z segmentu premium. Dobrym przykładem jest Lavazza, której wyłącznym dystrybutorem w Polsce jest Mokate.
W krakowskim Kefirku zlokalizowanym przy ulicy Dolnych Młynów latem wyraźnie wzrasta sprzedaż herbat czarnych, we wszystkich gramaturach. Najpopularniejszymi markami są Lipton i Saga, trzecia pozycja należy do Tetley. „Herbaty owocowe lepiej sprzedają się w okresie zimowym, klienci wraz z nimi kupują syropy owocowe i szykują z nich napoje rozgrzewające. Ale są i też tacy, którzy uważają, że schłodzone dobrze orzeźwiają” – mówi Ewa Irlik, z-ca kierownika sklepu. Natomiast spośród kaw zdecydowanie nastała moda na te z pianką, Nescafé i Jacobs to liderzy w Kefirku. Latem dobrze rotują kawy mrożone, szczególnie godne polecenia pozostają Moje Inspiracje Mokate. „Staramy się regularnie robić promocje na kawy i herbaty, dobrym rozwiązaniem wpływającym na zwiększenie sprzedaży są wystawki tematyczne. Produkty ustawiamy na półce według producentów, a nie rodzaju kawy czy herbaty. U nas takie rozwiązanie sprawdza się najlepiej” – dodaje pani Ewa.
Monika Zdzińska, współwłaścicielka sklepu Kefirek zlokalizowanego przy krakowskiej ulicy Włóczków również podkreśla, że latem zdecydowanie lepiej sprzedają się herbaty czarne, owocowe dominują w okresie jesienno-zimowym. Wyjątkiem są produkty Herbapolu-Lublin, które doskonale rotują cały rok, klienci z dużym zainteresowaniem przyjmują nowości wprowadzane przez producenta. „Spośród pozostałej oferty najlepiej sprzedają się większe opakowania oraz te po 25 torebek. Klienci bardzo lubią herbaciane nowości, dlatego zawsze staramy się je mieć w ofercie” – mówi pani Monika i dodaje, że spośród kaw równie chętnie kupowane są rozpuszczalne, jak i naturalne, mielone i ziarniste. „Warto na półce wyeksponować kawy tańsze, jak i droższe, klienci po te drugie chętnie sięgają, ich sprzedaż z roku na rok zwiększa się” – podpowiada detalistka.
W pobliżu półki z kawą i herbatą warto wyeksponować słodycze, obie grupy produktowe wspierają wzajemną sprzedaż. Latem można pokusić się o ustawienie w pobliżu kawy bitej śmietany, wyśmienitej do mrożonego napoju, posypek czekoladowych i cynamonowych, a także polecać ciekawe przepisy na najróżniejsze ice coffee.
Maja Święcka