Rok 2013 był dla Państwa firmy niezwykle udany, jakie wyzwania czekają na Was w 2014?
Po pierwsze to oczywiście powtórzyć sukces roku 2013! Zadanie bardzo trudne, jednak możliwe do realizacji, a początek roku wygląda obiecująco. Naszym stałym celem jest także rozwój sprzedaży w kanale tradycyjnym. Posiadamy sprawnie działający zespół sprzedaży, dzięki któremu odnotowaliśmy znaczące wzrosty obrotów. Tę pozytywną tendencję chcemy utrzymać w 2014 roku.
Na rynku słodyczy mamy niezwykle wielu graczy, co wyróżnia Waszą ofertę?
Nasza oferta w ostatnich latach bazuje na czekoladach nadziewanych 150 gram. Taki format łamie schemat rynkowy zarówno w gramaturze jak i jakości nadzienia. Czekolady produkowane przez Bałtyk mają w większości półpłynne nadzienia, co sprawia że ich walory smakowe są niepowtarzalne. I to w mojej opinii jest naszym znakiem rozpoznawczym. Smakosze czekolady oczekują pewnej elitarności smaków – i my to zapewniamy.
Jakich nowości mogą spodziewać się zarówno detaliści, jak i konsumenci w tym roku?
Dla wielu konsumentów nowością będą wprowadzone na rynek pod koniec ubiegłego roku praliny TESORI. Cztery doskonałe kompozycje smakowe, gdzie każdy może odnaleźć swój smak. Pierwsze informacje zwrotne od naszych klientów są bardzo pozytywne. Jednak rok 2014 będzie przede wszystkim bogaty w oferty likworków i galaretek w czekoladzie. Dla likworków przygotowaliśmy nowe smaki i formaty podania. Pierwsza oferta będzie już na Wielkanoc. Planujemy także rozwój pralinek zawijanych jak tradycyjne cukierki czekoladowe. Pojawią się znane smaki takie jak np. Irish cream czy Orange cream. Nie zabraknie również ciekawych i odważnych połączeń smaków w pralince dwusmakowej. Całość przygotowujemy na jesień i Boże Narodzenie 2014.
