W tym roku przypada jubileusz 30-lecia działalności tej rodzinnej firmy na polskim rynku. Wyroby cukiernicze Brześcia, oparte na tradycyjnych, domowych recepturach, zaskarbiły swoją sympatię tysięcy konsumentów w kraju i zagranicą.
Globalne ambicje
Udział w ubiegłorocznych targach ISM okazał się dla firmy bardzo owocny. Przedstawiciele Brześcia nawiązali nowe kontakty handlowe z producentami i dystrybutorami z całego świata, poszerzając jednocześnie rynki zbytu dla swoich flagowych produktów, jakimi są słomka i groszek ptysiowy.
Poprzez udział w największych międzynarodowych targach cukierniczych, firma eksportuje teraz swoje produkty do takich krajów jak Rosja, Czechy, Słowacja, Anglia, USA, Kanada czy Chiny. Właściciele planują dalszą ekspansję, a udział w targach, na których organizatorzy spodziewają się ponad 30 tysięcy odwiedzających ze 150 krajów, może znacząco to ułatwić.
Jest dobrze, będzie lepiej
Po udanym 2013 roku, w którym firma wprowadziła na rynek nowe wyroby, jak również nawiązała współpracę z kilkoma polskimi sieciami handlowymi dotyczącą sprzedaży produktów w markach własnych sklepów, właściciele Brześcia planują dalszy, systematyczny rozwój.
Wraz ze wzrostem zapotrzebowania na firmowe produkty, w przedsiębiorstwie ma wzrosnąć zatrudnienie. Są już koncepcje nowych wyrobów, które mają zostać zaprezentowane konsumentom jeszcze w tym roku, jednocześnie umacniając pozycję Brześcia na polskim rynku.
Firma planuje kolejne inwestycje, dzięki którym uda się w pełni zautomatyzować obecnie funkcjonujące rozwiązania, a także zwiększenie mocy produkcyjnych. Planowane przychody mają być o około 20% wyższe w porównaniu do roku poprzedniego.