O tym, że Bawaria jest krainą słynącą z piwa, wiedzą wszyscy. Aby jednak w pełni zdać sobie sprawę z tego, jak bardzo piwna jest bawarska rzeczywistość gospodarcza, trzeba sięgnąć do liczb. Niemal połowa wszystkich niemieckich browarów znajduje się w Bawarii, a jest ich łącznie dwa razy więcej, niż w pozostałych landach Niemiec i krajach członkowskich Unii Europejskiej łącznie.
Choć Niemcy piją mniej piwa, niż w przeszłości i palmę pierwszeństwa oddali Austriakom, to piwo wciąż jest bardzo ważnym elementem gospodarki i kultury. Dzisiaj, ze względu na proces konsolidacji, w którym małe i średnie browary łączą się w jeden organizm gospodarczy, bawarskich browarów jest o 40% mniej, niż było pół wieku temu. Wciąż jednak cztery na pięć niemieckich piw pochodzi z Bawarii. Produkują one ponad 4 tysiące marek piwa (dane: Deutsche Brauer Bund).
Głównym zagłębiem piwowarskim jest północna część Bawarii – Frankonia, gdzie zlokalizowanych jest ponad 300 browarów. Wokół miasta Bamberg działa ich ponad 100, w samym mieście można odbyć piwną wycieczkę - smakując piwo z 9 działających w mieście historycznych browarów. Można tam zostać na dłużej.
Z Bambergu łatwo dostać się do Monachium - stolicy bawarskiego piwa i stolicy Bawarii. Po drodze znajduje się największy na świecie obszar upraw chmielu - Hallertau. Ogromne plantacje można podziwiać z autostrady prowadzącej od północy do Monachium. 178 km kwadratowych chmielu wystarcza do zaspokojenia potrzeb wszystkich bawarskich browarów i nie tylko. Stąd pochodzi niemal jedna trzecia całego chmielu na świecie.
W Bawarii powstaje ponad cztery tuziny różnych stylów piwa – zawsze z tych samych składników: wody, słodu, chmielu i drożdży. Są wśród nich lagery, Münchner Oktoberfestbier, a także weizen, zwany także Weizenbier - tradycyjne bawarskie piwo pszeniczne, którego wielkim symbolem jest pszeniczny Paulaner. W samej tylko stolicy regionu – Monachium i jego okolicach działa dziś 18 browarów. Jest wśród nich tzw. „wielka piątka”, czyli pięć historycznych warzelni, które mają przywilej serwowania piwa podczas Oktoberfest. Jest wśród nich Paulaner, który jako jedyne piwo podawany jest w namiocie z winami.
Najlepiej odkrywać Paulanera właśnie w Monachium, gdzie powstaje od 1634 r. Ogródek piwny Paulanera na wzgórzu Nockherberg lub Seehause nad jeziorem w Angielskim Ogrodzie, to tylko dwa z licznych miejsc, gdzie można skosztować pszenicznego Paulanera. Jako prawdziwie monachijskie piwo, Paulaner jest jego nieodłącznym elementem miasta, a eleganckie granatowe parasole wskazują drogę tym, którzy szukają świeżego i doskonałego piwa.
Można więc wybrać się do Bawarii i całkowicie poświęcić odkrywaniu smaków pszenicznego Paulanera w otoczeniu historycznych miast i pięknych pejzaży.
Historia browaru Paulaner sięga początków XVII wieku. Piwa Paulaner były i są warzone zgodnie z Bawarskim Prawem Czystości Reinheitsgebot z 1516 r., najstarszym prawem regulującym zasady produkcji żywności na świecie, dopuszczającym w produkcji piwa jedynie naturalne składniki: słód, chmiel i wodę (prawo nie mówi o drożdżach ponieważ w XVI w. nie zostały jeszcze odkryte.) Wysokie wymagania dotyczące jakości piwa obowiązują do dziś. Pijąc Paulanera można być pewnym, że jego każdy łyk to smak najczystszego piwa ze stolicy piwowarstwa - Monachium.
W Polsce dystrybutorem piwa Paulaner jest Grupa Żywiec S.A. Dostępne są: Paulaner Hefe Weissbier Naturtrüb oraz Paulaner Hefe Weissbier Dunkel sprzedawane w butelce o pojemności 0.4 l oraz Paulaner Hefe Weissbier w kegu 20 l.