Shop Doctor

„Piotr i Paweł” stawia na nowoczesność

Poniedziałek, 19 grudnia 2011 Autor: Maja Święcka, HURT & DETAL Nr 12 (70) / 2011
O sposobie na brak kolejek do kas rozmawiamy z Joanną Pawełczyk, Rzecznikiem Prasowym sieci „Piotr i Paweł”

Zbliżają się święta Bożego Narodzenia. Czy zauważyli już Państwo wzmożony ruch?

Zdecydowanie tak. Już od początku grudnia odwiedza nas znacznie więcej klientów.

Czy w tym roku zaskoczycie Państwo klientów czymś szczególnym?

W naszych sklepach zawsze panuje szczególna atmosfera. Od ponad dwudziestu lat zapewniamy w naszej sieci profesjonalną obsługę. Panuje tu ciepły i przyjazny klimat sprawiający, że każdy czuje się wyjątkowo. Dla każdego właściciela sklepu tłum klientów to bardzo przyjemny widok.

Czy jest jakiś sposób na kolejki do kas?

Rzeczywiście długie kolejki do kas potrafią zepsuć nawet najbardziej udane zakupy. Naszym sposobem na zapobieganie kolejkom okazała się inwestycja w nowy sprzęt, który usprawnia obsługę. Stanowiska kasowe w naszych sklepach wyposażamy w nowoczesne drukarki fiskalne. Pracują szybko, nie psują się, a kasjer nie traci czasu na wymianę rolek paragonu, bo kopia paragonu zapisywana jest elektronicznie.
 
I to wystarczy, aby obsługa przy kasach była płynna?

Całkowite wyeliminowanie kolejek jest praktycznie niemożliwe. Ważniejsze, żeby obsługa przy kasach odbywała się bez zbędnych przestojów. Producent zapewnił nas, że dzięki temu urządzeniu dwukrotnie zmniejszy się częstotliwość wymiany papieru przez kasjera. I to się sprawdza! Co więcej, wymiana papieru jest bardzo prosta. Dodatkową i równie istotną kwestią jest dla naszej sieci dbanie o środowisko, ponieważ jesteśmy firmą odpowiedzialną społecznie – jednym słowem – mniej wydrukowanych rolek papieru w drukarkach to mniej wyciętych drzew!

Dziękuję za rozmowę.

tagi: „Piotr i Paweł” , Posnet ,