Łączy je niepozorne, podłużne, zielone warzywo, które zyskuje na wartości gdy się... zepsuje. Oczywiście proces kiszenia dla Polaków nie jest psuciem, ale w wielu krajach Europy Zachodniej tak jest postrzegany. I na nic tłumaczenia, że w wyniku fermentacji ogórek zyskuje mnóstwo witaminy C i staje się mniej ciężkostrawny... Co innego konserwowanie - popularność pikli powoduje, że ten proces ma swoich wielbicieli również poza Polską. Konserwowanie miało kiedyś służyć przedłużeniu trwałości produktu, teraz chodzi przede wszystkim o nadanie warzywom, grzybom, a nawet owocom, specyficznego, wyrazistego smaku.
Najlepszy chrupiący
Świeże ogórki są bogate w sole mineralne, zawierają mało witamin, dużo wody, ich skórka zawiera sterole, czyli związki obniżające poziom cholesterolu. Znane są również dobroczynne właściwości kosmetyczne soku z ogórka, który wybiela i wygładza skórę, łagodzi podrażnienia. Zarówno świeże, jak i konserwowe ogórki sprzyjają lepszemu przyswajaniu potraw i są niskokaloryczne, regulują pracę serca, wątroby i nerek.
Przede wszystkim lubimy jednak ogórki za ich walory smakowe - cóż lepszego niż chrupiący, niewielki ogóreczek, z rześką, lekko pikantną i kwaskową nutą... Do tego pajda świeżego chleba ze smalcem, albo soczyste mięso czy ryba z grilla...
Mamy swoje ulubione dodatki do konserwowania ogórków - niektórzy wolą użyć więcej ziela angielskiego czy gorczycy, inni dodają paprykę, czosnek albo łączą zalewę octową z musztardą. Gdy nie ma czasu ani na eksperymenty, ani na przygotowanie przetworów, warto sięgnąć po gotowe produkty np. Ogórki konserwowe lub Ogórki konserwowe z papryką w zalewie chilli z pińczowskiego Gomaru.
Firma Gomar Pińczów opracowała optymalne, bazujące na tradycji receptury, a do słoików trafiają wybrane odmiany ogórków - o najlepszej jakości, smaku i... wyglądzie.
Przepis na imprezę
Ogórki konserwowe zajadamy prosto ze słoika, przygotowujemy z nich sałatki, urozmaicamy nimi inne potrawy. Nie ma rodzinnej imprezy bez ogóreczków - twarde, chrupiące, jedyne w swoim rodzaju warzywa pasują do mięs, wędlin, ryby. Te z Gomaru Pińczów świetnie skomponują się z równie w polskiej tradycji kulinarnej popularnym śledziem.
Proponujemy przepis idealny na spotkanie w gronie rodziny czy przyjaciół, który spodoba się wielbicielom ostrzejszych, ale oryginalnych smaków.
Śledź korzenny na ostro
Składniki:
- Ogórki konserwowe z papryką w zalewie chilli (Gomar Pińczów) - 1 słoik,
- śledzie matjasy (korzenne lub wiejskie) - 500 g,
- cebula czerwona - 2 szt.,
- przyprawa korzenna - do smaku,
- pieprz cytrynowy - do smaku,
- oliwa,
- zielenina do dekoracji (natka pietruszki, rozmaryn, szczypiorek).
Sposób wykonania:
Ogórki chilli kroimy w paseczki, śledzia - na niewielkie kawałki, cebulę - w cienkie krążki. Na półmisek wykładamy śledzia i ogórki, posypujemy całość cebulą i przyprawą korzenną oraz pieprzem. Polewamy całość dobrą oliwą i odstawiamy na godzinę do lodówki. Przed podaniem dekorujemy zieleniną.
Smacznego!
Producent: Gomar Pińczów
Ogórki konserwowe
Pojemność: 0,9 l
Sugerowana cena detaliczna: 5,20 zł
Ogórki konserwowe z papryką w zalewie chilli
Pojemność: 0,7 l
Sugerowana cena detaliczna: 4,70 zł
(Maja Święcka)
tagi: Gomar ,
49,1% Polaków przyznaje, że ich obecna sytuacja finansowa...
Sieć utrzymała silny trend wzrostu sprzedaży w pierwszym...
Mondelēz International zainwestował w estońską firmę...
Co ósmy wciąż jednak nie potrafi ich wskazać...
Obecnie 49,1% Polaków dobrze ocenia swoją sytuację...
Platforma strategicznego dialogu w Warszawie i Waszyngtonie...
Kobiety wciąż są w mniejszości we władzach spółek...
Eksperci szacują, że niewyspani pracownicy mogą kosztować...