Jak działa usługa?
Juliusz Stawiński, Dyrektor ds. Usług i Produktów w PeP: „Moja pożyczka” to zaliczka przychodowa PragmaGO dostępna dla klientów PeP, czyli firm korzystających z terminali płatniczych. Przedsiębiorca otrzymuje indywidualną propozycję finansowania, na bazie historii współpracy z PeP. Wystarczy, że kliknie we wniosek, a decyzję o przyznaniu pożyczki otrzyma w kilka minut. Cały proces pozyskiwania finansowania odbywa się online. Klient otrzymuje przelew na wskazane konto, a spłata pożyczki następuje automatycznie i jest pobierana jako procent od obrotów na terminalu płatniczym. Jest to idealne rozwiązanie dla przedsiębiorców, ponieważ pozwala na finansowanie bieżącej działalności z przyszłej sprzedaży. To szczególnie istotne dla utrzymania płynności finansowej w branżach, w których występuje sezonowość.
Danuta Czapeczko, Wiceprezes PragmaGO: „Moja pożyczka” to finansowanie w modelu Merchant Cash Advance. To co wyróżnia ten rodzaj usług to pełna automatyzacja, możliwa dzięki zaawansowanej integracji technicznej pomiędzy PragmaGO i PeP. Połączenie analizy danych behawioralnych i ilościowych z terminali płatniczych oraz własnych algorytmów scoringowych PragmaGO pozwala na przedstawienie przedsiębiorcy informacji o możliwej do wypłaty przez niego puli środków. To wstępna propozycja finansowania, z którą klient może się na spokojnie zaznajomić, a następnie jednym kliknięciem wysłać wniosek o wypłatę transzy.
Dla kogo jest dostępna?
Juliusz Stawiński: Cztery lata temu obsługiwaliśmy 24 tys. urządzeń, a na koniec 2020 r. mieliśmy już 160 tys. terminali, Coraz więcej przedsiębiorców i sklepikarzy nawet w regionach wiejskich przekonało się, iż płatności kartą są szybsze, tańsze i bardziej bezpieczne niż gotówkowe. Silną falę popytową odnotowaliśmy szczególnie w segmencie małych i średnich sklepów, hurtowni czy usługodawców – terminale płatnicze cieszą się dużym zainteresowaniem, co pozwoliło nam w tym roku przekroczyć pułap 236 tys. terminali. Usługa jest dostępna dla kilkudziesięciu tysięcy przedsiębiorców w całej Polsce, którzy korzystają z terminali Polskich ePłatności.
Danuta Czapeczko: Wraz z PeP tworzymy efekt synergii, który pozwala na realizację naszej strategii wsparcia mikro, małych i średnich przedsiębiorców. Dzięki „Mojej pożyczce” docieramy do dziesiątek tysięcy firm – w tym tych najmniejszych, które mają utrudniony dostęp do finansowania bankowego. „Moja pożyczka” jest zaprojektowana w ten sposób, aby spełniać ich specyficzne potrzeby. Ograniczyliśmy formalności do minimum, a wspomniany już proces analizy ryzyka kredytowego pozwala na wydawanie automatycznych decyzji o przyznaniu finansowania. To dla przedsiębiorcy oznacza łatwiejszy i szybszy dostęp do pieniędzy, które może wydać na bieżącą działalność lub rozwój biznesu.
Dlaczego PeP zdecydował się na jej implementację?
Juliusz Stawiński: Zauważamy, że obecnie popyt na rynku na tego typu rozwiązania jest coraz większy. Terminal służy już nie tylko do przyjmowania płatności, ale staje się wielofunkcyjnym urządzeniem oferującym liczne udogodnienia zarówno klientom, jak i sprzedawcom. Zauważyliśmy, iż ta bogata gama usług powinna być uzupełniona o finansowanie. Droga, jaką musi przejść np. właściciel sklepu, kawiarni czy salonu fryzjerskiego, by pozyskać finansowanie bankowe, jest zazwyczaj kręta i wyboista – wiele formularzy i dokumentów, czasochłonne procedury, oczekiwanie na decyzję kredytową. Teraz skracamy ten proces, oferując naszym klientom nowy model finansowania, dostępny poprzez urządzenia i system, na którym już funkcjonują.
Jak wyglądają inne wdrożenia?
Danuta Czapeczko: Dzięki współpracy z PeP udostępniamy usługę w modelu Merchant Cash Advance (MCA) kolejnym klientom offline. Mamy też już spore doświadczenie w segmencie online. Dzięki własnemu zespołowi prawie 40 developerów w całości obsługujemy integracje partnerskie od strony technicznej. Tworzymy gotowe rozwiązania, które w razie potrzeby możemy dostosować do środowiska partnera. Zapewniamy też wsparcie doświadczonych managerów, którzy pomogą w doborze usługi do potrzeb rynku partnera i przeprowadzą przez proces integracji. Dodatkowo udostępniamy materiały marketingowe, które pomagają w komunikacji usług wśród klientów partnera. Łączymy naszą wiedzę ekspercką z zakresu technologii i finansowania. Bierzemy na siebie jego obsługę i ryzyko. Do tej pory zrealizowaliśmy ponad 140 wdrożeń naszych projektów z partnerami z różnych branż. Widzimy ogromny potencjał w produktach embedded finance dla B2B, dzięki którym codziennie kilkaset tysięcy przedsiębiorców zyskuje dostęp do gotówki, która jest kluczowa dla stabilizacji i rozwoju każdego biznesu.
Juliusz Stawiński, Dyrektor ds. Usług i Produktów w PeP: „Moja pożyczka” to zaliczka przychodowa PragmaGO dostępna dla klientów PeP, czyli firm korzystających z terminali płatniczych. Przedsiębiorca otrzymuje indywidualną propozycję finansowania, na bazie historii współpracy z PeP. Wystarczy, że kliknie we wniosek, a decyzję o przyznaniu pożyczki otrzyma w kilka minut. Cały proces pozyskiwania finansowania odbywa się online. Klient otrzymuje przelew na wskazane konto, a spłata pożyczki następuje automatycznie i jest pobierana jako procent od obrotów na terminalu płatniczym. Jest to idealne rozwiązanie dla przedsiębiorców, ponieważ pozwala na finansowanie bieżącej działalności z przyszłej sprzedaży. To szczególnie istotne dla utrzymania płynności finansowej w branżach, w których występuje sezonowość.
Danuta Czapeczko, Wiceprezes PragmaGO: „Moja pożyczka” to finansowanie w modelu Merchant Cash Advance. To co wyróżnia ten rodzaj usług to pełna automatyzacja, możliwa dzięki zaawansowanej integracji technicznej pomiędzy PragmaGO i PeP. Połączenie analizy danych behawioralnych i ilościowych z terminali płatniczych oraz własnych algorytmów scoringowych PragmaGO pozwala na przedstawienie przedsiębiorcy informacji o możliwej do wypłaty przez niego puli środków. To wstępna propozycja finansowania, z którą klient może się na spokojnie zaznajomić, a następnie jednym kliknięciem wysłać wniosek o wypłatę transzy.
Dla kogo jest dostępna?
Juliusz Stawiński: Cztery lata temu obsługiwaliśmy 24 tys. urządzeń, a na koniec 2020 r. mieliśmy już 160 tys. terminali, Coraz więcej przedsiębiorców i sklepikarzy nawet w regionach wiejskich przekonało się, iż płatności kartą są szybsze, tańsze i bardziej bezpieczne niż gotówkowe. Silną falę popytową odnotowaliśmy szczególnie w segmencie małych i średnich sklepów, hurtowni czy usługodawców – terminale płatnicze cieszą się dużym zainteresowaniem, co pozwoliło nam w tym roku przekroczyć pułap 236 tys. terminali. Usługa jest dostępna dla kilkudziesięciu tysięcy przedsiębiorców w całej Polsce, którzy korzystają z terminali Polskich ePłatności.
Danuta Czapeczko: Wraz z PeP tworzymy efekt synergii, który pozwala na realizację naszej strategii wsparcia mikro, małych i średnich przedsiębiorców. Dzięki „Mojej pożyczce” docieramy do dziesiątek tysięcy firm – w tym tych najmniejszych, które mają utrudniony dostęp do finansowania bankowego. „Moja pożyczka” jest zaprojektowana w ten sposób, aby spełniać ich specyficzne potrzeby. Ograniczyliśmy formalności do minimum, a wspomniany już proces analizy ryzyka kredytowego pozwala na wydawanie automatycznych decyzji o przyznaniu finansowania. To dla przedsiębiorcy oznacza łatwiejszy i szybszy dostęp do pieniędzy, które może wydać na bieżącą działalność lub rozwój biznesu.
Dlaczego PeP zdecydował się na jej implementację?
Juliusz Stawiński: Zauważamy, że obecnie popyt na rynku na tego typu rozwiązania jest coraz większy. Terminal służy już nie tylko do przyjmowania płatności, ale staje się wielofunkcyjnym urządzeniem oferującym liczne udogodnienia zarówno klientom, jak i sprzedawcom. Zauważyliśmy, iż ta bogata gama usług powinna być uzupełniona o finansowanie. Droga, jaką musi przejść np. właściciel sklepu, kawiarni czy salonu fryzjerskiego, by pozyskać finansowanie bankowe, jest zazwyczaj kręta i wyboista – wiele formularzy i dokumentów, czasochłonne procedury, oczekiwanie na decyzję kredytową. Teraz skracamy ten proces, oferując naszym klientom nowy model finansowania, dostępny poprzez urządzenia i system, na którym już funkcjonują.
Jak wyglądają inne wdrożenia?
Danuta Czapeczko: Dzięki współpracy z PeP udostępniamy usługę w modelu Merchant Cash Advance (MCA) kolejnym klientom offline. Mamy też już spore doświadczenie w segmencie online. Dzięki własnemu zespołowi prawie 40 developerów w całości obsługujemy integracje partnerskie od strony technicznej. Tworzymy gotowe rozwiązania, które w razie potrzeby możemy dostosować do środowiska partnera. Zapewniamy też wsparcie doświadczonych managerów, którzy pomogą w doborze usługi do potrzeb rynku partnera i przeprowadzą przez proces integracji. Dodatkowo udostępniamy materiały marketingowe, które pomagają w komunikacji usług wśród klientów partnera. Łączymy naszą wiedzę ekspercką z zakresu technologii i finansowania. Bierzemy na siebie jego obsługę i ryzyko. Do tej pory zrealizowaliśmy ponad 140 wdrożeń naszych projektów z partnerami z różnych branż. Widzimy ogromny potencjał w produktach embedded finance dla B2B, dzięki którym codziennie kilkaset tysięcy przedsiębiorców zyskuje dostęp do gotówki, która jest kluczowa dla stabilizacji i rozwoju każdego biznesu.
