- Prognozowany jest wzrost krajowej sprzedaży słodyczy, która ma osiągnąć poziom 7,6 mld euro do 2023 r.;
- Rynek słodyczy w Polsce ma duży potencjał. Cechuje go dynamika i różnorodność. Także w decyzjach zakupowych;
- Zachowania konsumentów cechuje dynamiczność, bo z jednej strony stawiamy na tradycyjne przysmaki, jak czekolada czy ciastka a z drugiej chętnie próbujemy innowacyjnych produktów;
- Zmieniają się także preferencje smakowe. Przykładem jest chociażby słony karmel, który na stałe wszedł do kanonu smakowego;
- Polski konsument jest też coraz bardziej świadomy. Liczy się dla niego nie tylko smak, ale także jakość potwierdzana składem, sposób pozyskania surowców czy opakowanie;
- Kupując słodycze kierujemy się przyjemnością. To kategoria, która w stu procentach stawia na radość płynącą z konsumpcji;
- Wyroby czekoladowe to idealny pomysł na prezent i wyrażenie uczuć. Podarunkowy charakter czekoladowych produktów tworzą elementy takie jak opakowanie, kształt słodyczy czy dekoracje;
- Początek jesieni to czas wprowadzania nowości produktowych, także w segmencie słodyczy. Na znaczeniu zyskują wyroby czekoladowe;
- Jesienny sezon poprzedza szczytowy dla branży czekoladowej okres świąteczny – to on znacząco wpłynie na roczne wyniki producentów, którzy o gwiazdkowej ofercie zaczynają myśleć tuż po Wielkanocy;
- Na rynek słodyczy, szczególnie na segment impulsów, duży wpływ miała pandemia, jednak już w roku obecnym widać rosnące zainteresowanie konsumentów i powrót do zakupów słodkości ze strefy przykasowej w formacie single;
- Konsumenci słodyczy wracają do nawyków sprzed pandemii.
Słodycze to jedna z największych kategorii na rynku spożywczym. Według prognoz światowe przychody ze sprzedaży słodyczy w 2022 roku mają osiągnąć wartość 232 mld USD, z czego Europa będzie odpowiadała za 83,8 mld USD przychodów. Biorąc pod uwagę poszczególne segmenty światowego rynku słodyczy to prognozowana wartość przychodów ze sprzedaży czekolad ma wynosić 83 mld USD, ciastek i herbatników 67 mld USD, produktów na bazie cukru 56 mld USD, a pozostałych, takich jak gumy do żucia, lody, słone przekąski, masy cukiernicze – 26 mld USD
1.
Rynek słodyczy – okiem ekspertaGlobalny rynek słodyczy liczony jest w milionach ton, a sprzedaż tego segmentu w roku 2021 wyniosła ponad 8 mln ton. W samej Europie rynek ten szacuje się na ponad 50 bln dolarów. Jak podkreśla Rafał Adamski, Sales Director I.D.C. Polonia – nie jest więc zaskoczeniem, że jest to jedno z najchętniej wybieranych miejsc do inwestycji zarówno przez koncerny globalne jak również mniejsze regionalne firmy. Polski rynek szacuje się na około 14 mld złotych, a to dzięki temu, że przeciętny Polak spożywa w ciągu roku około 6 kg słodyczy – jest to o 2 kg mniej niż spożywa przeciętny Szwajcar, ale jednocześnie o 2 kg więcej niż spożywa Francuz czy Amerykanin.
„Na dynamikę rynku słodyczy w ostatnich latach miała ogromny wpływ pandemia, w czasie której odnotowane były duże wahania sprzedaży spowodowane zmianami nastroju konsumenckiego – więcej potraw przygotowywaliśmy w domu – wypieki własne stały się alternatywą dla gotowych drobnych przekąsek, występowały ograniczenia swobody zakupów: kwarantanny, obostrzenia w placówkach handlowych itp. Sytuacja ta przełożyła się również na zmianę zwyczajów zakupowych. Spore spadki zanotowały produkty impulsowe, a konsumenci częściej sięgali po opakowania rodzinne. Pomimo niesprzyjającej koniunktury, rynek słodyczy urósł w tym okresie o około 3% – co potwierdza, że Polacy uwielbiają słodycze” – zauważa Rafał Adamski z I.D.C. Polonia.
Zmiany trendów zakupowych zaobserwowanych w okresie pandemii nie trwały długo. W roku obecnym obserwujemy powrót konsumenta do produktów impulsowych, większe zainteresowanie nowościami w formatach single. Poza zmniejszeniem obostrzeń związanych ze swobodnym poruszaniem się konsumentów w placówkach handlowych, wpływ na zmianę ma również obecna sytuacja ekonomiczna.
Jak podkreśla Rafał Adamski, w czasie drastycznie rosnących cen, produkty FMCG schodzą na niższą pozycję w rankingu dokonywanych zakupów. Konsument jeśli decyduje się na zakup produktów tej kategorii to chętniej będzie sięgał po produkty markowe, ale ze średniej półki cenowej. Równie istotną kwestią przy wyborze produktów stał się ich skład. „Obserwujemy na rynku coraz częściej pojawiające się produkty z prostym składem, zawierające mniejszą ilość cukru i bez zbędnych chemicznych dodatków. Nie zmienia to faktu, że z pandemią w tle i mega inflacją – nadal świetnie radzą sobie produkty z kategorii wafle i ciastka oraz produkty typu bite size” – dodaje.
Nieustanne zmianyLokalny rynek słodyczy nieustannie się zmienia, ostatnie kilka lat to zdecydowany rozwój wszystkich segmentów, ale także powstanie nowych, jako odpowiedź na nowe trendy i potrzeby konsumenckie.
„Przykładem na to jest segment produktów z naturalnym składem, przekąsek proteinowych czy słodzonych stewią. Jednak na przestrzeni lat niezmiennie w koszykach królują tabliczki czekolady, pralinki czy wafle” – komentuje Ewa Krawczyk, Junior Brand Manager Mondelez Polska.
Natomiast w krótszym okresie, to pandemia COVID-19 mocno wpłynęła na zmiany w kategorii słodyczy. Konsumenci wybierali znane produkty sprawdzonych marek, zmniejszając swoją otwartość na eksperymentowanie i kupowanie nowości. Jak podkreśla Ewa Krawczyk – nowy model zakupowy w trakcie pandemii, który wymuszał robienie większych zakupów, ale rzadziej, spowodował że kupujący wybierali znacznie częściej multipaki lub duże opakowania rodzinne, aby mieć zawsze ulubione słodkie przekąski pod ręką. Wierzymy, że ten trend zostanie na naszym rynku na dłużej, mimo powrotu w dużej mierze do sytuacji sprzed 2020 roku.
„Perspektywa na nadchodzący okres jest optymistyczna, konsument ponownie otwiera się na nowości, nowe smaki, formaty czy produkty, ale nie możemy oczywiście pominąć rosnących cen surowców, turbulencji w łańcuchach logistycznych i dostawach surowców. Stąd najbliższe miesiące będą wyzwaniem przede wszystkim dla producentów” – podsumowuje Brand Manager Mondelez Polska.
Odpowiadanie na trendy„W E.Wedel rozumiemy, że branża słodyczy stanowi dość dynamiczny ekosystem, dlatego ważne jest dla nas śledzenie trendów konsumenckich i dopasowywanie się do potrzeb rynkowych. W ostatnich latach, na nawyki zakupowe Polaków w naturalny sposób wpłynęła m.in. pandemia. Konsumenci więcej czasu spędzali bez aktywności fizycznej w domach, co wpłynęło na ich podejście w kwestii wyboru słodkich przekąsek” – podkreśla Dominika Igielińska-Kluk, Branded Content Manager E.Wedel.
Obecnie, klienci mają wysoką świadomość produktową. Oznacza to, że przy sklepowej półce coraz częściej sięgają po słodkości dobrej jakości z tzw. „czystą etykietą”, czyli prostym składem, bez zbędnych dodatków. „Ważne jest również pochodzenie składników oraz sposób ich pozyskania. W kategorii tabliczek oraz słodyczy z dodatkiem czekolady największe znaczenie ma kakao – w E.Wedel wykorzystujemy w 100% certyfikowane ziarna kakaowca z Ghany, cenione ze względu na swoją jakość, ale również smak” – dodaje.
Właśnie preferencje smakowe są kolejnym przykładem tego, jak zmienia się branża. Dla przykładu, słony karmel, który jeszcze niedawno postrzegany był jako nowość, wszedł już na stałe do kanonu smaków – obok takich klasyków jak wanilia, truskawka czy czekolada. „Konsumenci jednak stali się bardziej otwarci, poszukując nieoczywistych połączeń smakowych. W odpowiedzi na ten trend, w E.Wedel regularnie przygotowujemy limitowane edycje pianek Ptasie Mleczko®, dopasowane smakiem i wyglądem pudełka do aktualnej pory roku” – przyznaje Dominika Igielińska-Kluk.
Warto nadmienić, że opakowanie również ma znaczenie – kiedyś pełniło funkcję praktyczną zabezpieczając produkt. Obecnie musi dotrzeć do klienta, przyciągać wzrok i budzić zainteresowanie. „Z tego względu w E.Wedel wprowadziliśmy produkty z licencją kultowych Minionków, które nie pozostaną niezauważone na półce” – dodaje.
Słodkie wybory na paragonachSłodycze to duża kategoria w sklepach małoformatowych do 300 mkw. Pod względem wartości sprzedaży plasuje się na czwartym miejscu po alkoholach, produktach tytoniowych i napojach. Jej udziały przekraczają 4%. Wartość sprzedaży w porównaniu do poprzedniego półrocza wzrosła o około 10% (01-06.2022 vs 01-06.2021). Jednocześnie 14% paragonów zawiera przynajmniej jeden produkt z tej kategorii (YTD 06.2022). Jednak – jak podkreśla Przemysław Bojanowski, Analityk danych, CMR – konsumenci nie poprzestają na jednym produkcie, średnio na paragonie znajdują się dwa opakowania. A jest z czego wybierać. Na półkach przeciętnego sklepu możemy średnio znaleźć ponad 200 różnych słodyczy, i jak podaje CMR jest to o ponad 10 wariantów więcej niż w pierwszym półroczu 2021 roku.
Tak duża liczba produktów związana jest z tym, że słodycze to duża i rozbudowana kategoria. Można w niej znaleźć produkty dla dzieci, na specjalne okazje, prezenty, święta. Są wyroby czekoladowe i zbożowe, takie które można zjeść od razu po wyjściu ze sklepu i takie, które bardziej pasują na spotkanie z przyjaciółmi. Największy wybór konsument znajdzie wśród ciastek: około 50 rodzajów. Oferta czekolad i batonów czekoladowych zawiera powyżej 20 rodzajów. A po ok. 10: wafelki impulsowe, gumy do żucia, żelki i pianki oraz praliny. Na drugim biegunie znajdują się takie kategorie jak: krówki, galaretki smakowe czy sezamki. Tutaj średnio konsument znajdzie mniej niż 2 warianty.
Kategorie z największą liczbą dostępnych wariantów zbieżne są z tymi o największej wartości sprzedaży. I pod tym względem 3 największe rodzaje słodyczy to: ciastka, batony czekoladowe i czekolady, z udziałami wartościowymi odpowiednio: 18%, 13%, 12% (pierwsze półrocze 2022). Jeżeli pod uwagę weźmie się liczbę sprzedanych opakowań to ranking największych kategorii ulegnie zmianie. Największą liczbą sprzedanych opakowań charakteryzują się batony czekoladowe (17%), ciastka „spadają” na drugie miejsce (15%), trzecie miejsce zajmują wafelki impulsowe (15%). Na kolejnych plasują się czekolady (8%) oraz gumy do żucia (7%).
Zmiany w poszczególnych rankingach wynikają z różnic w cenie. Jak wyglądają ceny ale w porównaniu za 100 gram? Nie od dziś wiadomo, że wychowanie dzieci często wiąże się z dużymi wydatkami. Również w kategorii słodyczy „najwyższe wydatki” wiążą się ze słodyczami dla dzieci. Według danych CMR średnia cena za 100 gram produktu z tej kategorii wynosi już 20 złotych. „W kategorii prym wiodą produkty Ferrero (jajka niespodzianki) oraz Mondelez (Secret Box). Wydaje się że zakup gum to stosunkowo niewielki wydatek, jednak w przeliczeniu ceny na wagę jest to druga najdroższa kategoria. 100 gram gum kosztuje około 14 zł. Wysoko plasują się również różnego rodzaju batony: owocowe: 9 zł, funkcjonalne: 7,6 zł, chłodzone: 7,2 zł, zbożowe: 6,1 zł. Zdecydowanie tańsze są wafelki impulsowe: 3,5 zł. Z kolei najniższą cenę posiadają krówki, toffi: 2,4 zł. Co ciekawe niewiele droższe są ciastka: 2,5 zł. Podane ceny dotyczą pierwszego półrocza 2022 i sklepów małoformatowych do 300 mkw.” – podkreśla Przemysław Bojanowski.
Wafelki impulsowe, gumy do żucia, czekolady, cukierki funkcjonalne i odświeżające, batony czekoladowe oraz ciastka wszystkie te kategorie znajdziemy praktycznie w każdym sklepie. W każdym powyższym przypadku dystrybucja numeryczna przekracza 95%. Największą cierpliwością będą musieli wykazać się konsumenci szukający krówek oraz batonów owocowych. Zarówno krówki jak i batony owocowe znajdują się w około 1 na 5 sklepów małoformatowych do 300 mkw.
Jak podaje CMR 10 produktów z najwyższą wartością sprzedaży od stycznia do czerwca 2022 roku w sklepach małoformatowych do 300 mkw. to: Kinder Bueno; wafelek 43 g, Kinder Niespodzianka 20 g, Merci Finest Selection Red 250 g, Wedel Ptasie Mleczko waniliowe 360 g, Milka Secret Box 14 g, Ferrero Raffaello 150 g, Prince Polo Classic XXL 50 g, Kinder Bueno White 39 g, 7 Days z nadzieniem kakaowym 60 g oraz 7 Days Super Max 110 g. Jedynie sprzedaż 3 produktów spadła w porównaniu do pierwszego półrocza 2021: Kinder Niespodzianki, Merci oraz Raffaello. Natomiast najwyższy wzrost zanotował Secret Box.
„Dla porównania 10 produktów z najwyższą liczbą sprzedanych opakowań to: Prince Polo Classic XXL 50 g, 7 Days z nadzieniem kakaowym 60 g, Grześki Mega kakaowe w polewie 48 g, Kinder Bueno 43 g, Kinder Mleczna Kanapka 28 g, Snickers z nadzieniem nugatowym 50 g, Kinder Niespodzianka 20 g, Kinder Bueno White 39 g, 3 Bit Classic 46 g, 7 Days Super Max 110 g. W porównaniu do poprzedniego rankingu znajdują się 4 nowe produkty. A największy wzrost sprzedaży zanotował 3 Bit” – informuje Analityk danych CMR.
Tradycja czy nowoczesność?„Czekolada Wedla, pierniki od Kopernika, wafelek Prince Polo, żelki Haribo… siła nawyku i przyzwyczajenia jest ogromna. Wielu konsumentów lubi to co znane i sprawdzone. Z drugiej strony kto przynajmniej od czasu do czasu nie chce spróbować czegoś nowego?” – zastanawia się Przemysław Bojanowski, CMR. Wydaje się jednak, że duża część konsumentów wraca do wcześniejszych wyborów. Nowym produktom nie jest łatwo przebić się przez utarte schematy i utrzymać na rynku przez dłuższy czas. Czy zatem należy zaprzestać wprowadzania nowości i innowacyjnych produktów? Nie. Choć często zmiana przyzwyczajeń następuję powoli to nie można jej przegapić. Przykładowo na rynku słodyczy impulsowych nowości odpowiadały za ponad 5% wartości sprzedaży. Najlepsze innowacje oferują coś wyjątkowego i istotnego dla nabywców. Sprawdźmy jakie trendy panują wśród polskich konsumentów, które produkty wyróżniają się na rynku i co innowacyjnego mają do zaoferowania producenci?
„Jednym z rosnących trendów są słodycze skierowane dla wegetarian i wegan. W ostatnich 12 miesiącach pojawiło się kilka produktów, które zyskały uznanie na rynku. Warto tu wspomnieć o ciastkach Frank&Oli: Ciastka Marchewkowe 120 g, Brownie Miękkie Ciasteczko 50 g, Ciastka Jaglane 120 g. Powyższe produkty dostępne są w 10% sklepów detalicznych do 2 500 mkw. Drugą marką, która również oferuje produkty dla tej grupy jest: Dobra Kaloria. W jej portfolio znajdziemy wiele batonów. Podobnie jak w przypadku ciastek Frank&Oli dystrybucja batonów również oscyluje wokół 10%. Także marki oferujące „tradycyjne” słodycze starają się odpowiedzieć na powyższe oczekiwania. W portfolio Kopernika producenta pierników znajdziemy wegańskie Katarzynki, Haribo i Akuku produkują wegańskie żelki, a Sonko oferuje wegańskie Coolki Mocy” – zauważa Bojanowski.
Słodycze, to produkty których podstawową cechą jest sprawianie przyjemności. Jednak coraz więcej konsumentów poszukuje zdrowszych wariantów: o prostym składzie, bez dodatków cukru czy bez konserwantów. „Jedną z takich marek jest FitKing Delicious. Zgodnie z wymaganiami kategorii marka podkreśla wyjątkowy dobry smak jednocześnie na opakowaniu można znaleźć informację o braku oleju palmowego czy dodatkowego cukru. Ciastka i batony tej marki można znaleźć w popularnych dyskontach. Również Wawel wprowadził linię czekolad, wafli i wafelków impulsowych bez dodatku cukru. Wprawdzie są to produkty o bardzo ograniczonej dostępności i niewielkiej wartości sprzedaży jednak rosnącej. Przez pierwsze półrocze 2022 roku ich wartość sprzedaży wzrosła o około 20%” – dodaje analityk CMR.
Batony proteinowe już całkiem na dobre zagościły na półkach sklepów. Słodycze z tej kategorii można znaleźć w ponad 1/3 sklepów detalicznych do 2 500 mkw., a w każdym z nich średnio 3 warianty. Wartość sprzedaży wzrosła aż o 60% (01-06.2022 vs 01-06.2021). Co współgra z prognozami przewidującymi wzrost sprzedaży żywności funkcjonalnej. Do batonów proteinowych konsumenci zdążyli się już przyzwyczaić. Większą innowacją, wydaje się inna kategoria żywności funkcjonalnej – słodycze z probiotykiem.
Jak zauważa Przemysław Bojanowski, marką, która oferuje tego typu produkty jest: Be Raw. W jej ofercie znajdziemy kilka wariantów smakowych ciasteczek z probiotykiem. Ponadto czekoladę dla roślinożerców z tym składnikiem oferuje Bałtyk, a w kategorii batonów zbożowych znajdziemy Brown Rice Bar marki Rice Up. Obecnie są to produkty bardzo niszowe, jednak kto wie może podążą one ścieżką wyznaczoną przez batony proteinowe i ich sprzedaż będzie rosła.
Cukierki funkcjonalne i odświeżające to ustabilizowana kategoria z dwiema dominującymi markami. Halls i Tic-Tac to obecnie około 2/3 wartości sprzedaży kategorii (sklepy detaliczne do 2 500 mkw., YTD 06.2022). „Od początku obecnego roku dostępne są również innowacyjne cukierki czyszczące język od „Herbapol-Lublin”. Dostępne są w 4 wariantach smakowych. W przeciętnym sklepie konsument znajdzie dwa z nich. A największą dystrybucję posiada Poziomka Pokrzywa, produkt ten można znaleźć w około 6% sklepów detalicznych (czerwiec 2022). Jednak czysty język wymaga większych nakładów. Średnie opakowanie cukierków funkcjonalnych i odświeżających kosztuje około 2,5 złotych a cukierków Herbapol-Lublin 4,40 zł (sklepy detaliczne do 2 500 mkw., YTD 06.2022)” – podkreśla ekspert.
Poradnik ekspozycyjnyNa temat ekspozycji produktów w sklepie powiedziano już tyle, że zbierając całą wiedzę w jedno miejsce pewnie można by na ten temat napisać doktorat. „W Polsce od ponad 20 lat wielu producentów, firmy badawcze czy sami sprzedawcy prowadzą analizy związane z korelacją ułożenia produktów na ich rotację. Słowo CATMAN przestało dla wielu z nas brzmieć tajemniczo a zarządzanie kategorią jest dzisiaj wręcz niezbędne dla utrzymania odpowiedniej rotacji produktów” – zauważa Rafał Adamski, Sales Director I.D.C. Polonia. Aby myśleć o profitowej sprzedaży słodyczy w sklepie nie wolno pominąć kilku generalnych zasad związanych z doborem asortymentu i jego ekspozycją.
Pierwszą z nich jest asortyment. Jak podkreśla Rafał Adamski, mając na uwadze ilość miejsca w sklepie, powierzchnia na produkty jest ograniczona. Kluczowe dla generowania rotacji i zysku liczonego z metra powierzchni sklepowej, jest nie tylko utrzymanie odpowiedniego zapasu produktów, ale również odpowiedni ich dobór. Na podstawie dostępnych badań rynkowych warto wybrać z listy produktów te, które są w grupie liderów danej kategorii. To zagwarantuje, że rotacja z półki będzie na takim poziomie, który umożliwi generowanie odpowiednich obrotów. Każdy „zalegający” produkt będzie blokował miejsce, tym którymi można w tym samym czasie wygenerować większą sprzedaż. Dodatkowym argumentem za wyborem topowych produktów jest gwarancja wsparcia producenta w odsprzedaży – reklama w mediach czy wsparcie przedstawicieli bezpośrednio w placówkach handlowych.
Drugim kluczowym elementem jest ekspozycja produktów. Warto przy planowaniu układu produktów w sklepie kierować się wzorem 50-30-20. „Najefektywniejszą strefą sprzedaży jest półka stanowiąca 50% udziału w sprzedaży rocznej kategorii wafle/batony, kolejne 30% to sprzedaż z kas, a 20% to ekspozycje promocyjne. Biorąc pod uwagę powyższe dane dotyczące półki sklepowej, należy zwrócić szczególną uwagę na umiejscowienie produktów generujących najwyższe marże. Dostępność w zasięgu wzroku i ręki klienta jest kluczowa w uzyskaniu efektywnej rotacji produktu – mam tu na myśli środkową cześć regału na wysokości 80-160 cm. Często spotykanym błędem jest umiejscowienie w tej strefie produktów tańszych – niestety w ten sposób sklep sam obniża sobie szansę na sprzedaż produktów o lepszej marży lub lepiej rotujących, wychodząc z błędnego założenia, że konsument jeśli będzie chciał kupić konkretny produkt, to gotowy będzie sięgnąć po niego na najniższą półkę. Podobna zasada dotyczy również strefy kasy, będącej miejscem przez które przemieszcza się 100% klientów dokonujących zakupu. Jest to jednocześnie miejsce „ostatniej szansy zakupowej”. Działa tu mechanizm zakupu impulsowego: stoję w kolejce –patrzę na produkt – jest w moim zasięgu – kupuję. Kluczowe w takiej sytuacji jest zagwarantowanie konsumentowi swobodnego dostępu do TOPowych produktów – w tym miejscu klient mniej zwraca uwagę na cenę produktu, ponieważ z reguły kupuje go w celu natychmiastowej konsumpcji, a nie „na zapas” czy dla kogoś (np. matka dla dzieci) – jak ma to miejsce w przypadku półki ze słodyczami czy ekspozycji promocyjnej” – komentuje Sales Director I.D.C. Polonia.
Mówiąc o ekspozycji promocyjnej dochodzimy do trzeciej zasady ekspozycji i trzeciego miejsca kontaktu konsumenta z produktem stanowiącym 20% sprzedaży. W tym przypadku poza odpowiednim doborem promowanego asortymentu – kluczową rolę ma sama ekspozycja i jej umiejscowienie w sklepie. Uwagę konsumenta przyciągnie szybciej większa ekspozycja z dużą ilością tego samego produktu, niż mały stojak czy końcówka regału ze zróżnicowanym asortymentem. „Pamiętając, że decyzja zakupowa liczona jest w sekundach, wstawianie stojaków w dowolnym wolnym miejscy, czy „chowanie” ich za półkami, to tylko budowanie dodatkowego magazynu a nie promowanie. Kluczowym elementem ekspozycji promocji jest jej zdolność przyciągnięcia uwagi klienta i zachęcenie go do dokonania zakupu” – dodaje Rafał Adamski.
Polacy uwielbiają słodyczeStatystyczny Polak rocznie na słodycze wydaje ok. 800 zł. Prawie 25% tej kwoty przeznaczamy na słodycze czekoladowe
2. Batony, wafelki, ciastka, cukierki – tych z dodatkiem czekolady spożywamy 5,2 kg na mieszkańca rocznie
3.
Polacy uwielbiają słodycze, świadczy o tym chociażby fakt, że 84% Polaków deklaruje, że je lubi. Z kolei 91% przyznaje, że je kupuje. Głównym powodem, dla którego sięgamy po małe co nieco jest przyjemność z ich jedzenia – tę odpowiedź wybrało 79%. Dla 57% słodycze kojarzą się z poprawą nastroju. Skoro sprawiają przyjemność i poprawiają nastrój to ich częste spożywanie nie powinno nikogo dziwić. Codziennie sięga po nie 23% respondentów. Kilka razy w tygodniu słodycze spożywa 41% Polaków. Raz na tydzień bądź kilka razy w miesiącu po słodycze sięga odpowiednio 15% i 12% konsumentów. W ogóle słodyczy nie spożywa 2% respondentów.
Słodycze będą droższe, ale…Branża słodyczowa, podobnie jak inne, stoją w obliczu wielu wyzwań. Wojna za wschodnią granicą, szybująca inflacja i podwyżki cen w niemal wszystkich obszarach niosą bezprecedensowe trudności. Jak czytamy w najnowszym raporcie przygotowanym przez firmę Wedel – tylko na przestrzeni ostatniego roku produkty mleczne podrożały o blisko 80%, a cukier kosztuje dziś 2 razy tyle, co przed rokiem. Duże znaczenie ma także osłabienie złotego względem wszystkich głównych walut, przede wszystkim ze względu na to, że podstawowy dla firm czekoladowych surowiec (kakao), jest sprzedawany poprzez giełdę w Londynie, gdzie walutą rozliczenia jest funt brytyjski. Krytycznym wyzwaniem pozostaje także zapewnienie ciągłości łańcucha dostaw na przykład z powodu przerw dostępności wybranych surowców, które wobec niepewnej sytuacji politycznej stało się znaczącym ryzykiem dla wielu producentów.
Pomimo spadku siły nabywczej Polaków i mniejszej skłonności do zakupów, słodycze nadal pozostają istotnym elementem koszyka zakupowego. I to z pewnością się nie zmieni. Mimo wzrostu cen słodyczy.
W obliczu trudnej sytuacji na rynku, zarówno biznesowej, jak i konsumenckiej, producenci zakładają, że kryzys nie dotknie branży słodyczowej. Czekolada i inne słodkości konsumowane są dla przyjemności, z której konsumenci nie chcą rezygnować.
Zbliżają się ważne okazjeSezon jesienno-zimowy jest jednym z ważniejszych dla branży słodyczy, zwłaszcza czekoladowych. Producenci intensywnie pracują nad wprowadzaniem nowości, szczególnie tych okazjonalnych. Święta bowiem to jeden z najgorętszych okresów sprzedażowych dla producentów słodyczy. Nie bez znaczenia jest fakt, że w okresie świątecznym konsumenci poszukują najwyższej jakości produktów. Prosty, niezobowiązujący a jednocześnie elegancki upominek – tego poszukują konsumenci dla swoich najbliższych. Kategorią po którą najchętniej sięgają są słodycze.
Kategoria słodyczy jest jedną z największych i najbardziej popularnych na rynku spożywczym. Warto więc z uwagą przyjrzeć się jesiennym nowościom, które producenci polecają na najbliższy sezon. Są wśród nich zarówno klasyczne pozycje, jak również wiele innowacyjnych połączeń smakowych. Polski konsument chętnie degustuje nowy asortyment, zwłaszcza, jeżeli stoi za nim zaufana marka.
Monika Górka
Zastępca Redaktora Naczelnego
1 źródło: Raport PKO Bank Polski, Branża słodyczy, Grudzień 2017. Produkty na bazie cukru (landrynki, miętówki, krówki, karmelki, gumy i żelki, słodycze medyczne, pianki żelowe, lizaki, nugaty czy lukrecja), Produkty czekoladowe (z czekolady mlecznej, ciemnej oraz białej), Ciastka i herbatniki (herbatniki, ciastka kruche, ciasta drożdżowe, opłatki, pierniki, wafle, biszkopty), Inne (gumy do żucia, lody, słone przekąski, masy cukiernicze)
2 źródło: Raport „Światowy i polski rynek czekolady” wrzesień 2021, LOTTE Wedel.
3 źródło: Tamże.