Twórcy żółto – niebieskiej geometrycznej grafiki butelki inspirowali się spontanicznie powstającymi wspólnotami ludzi na całym świecie, którzy jednoczą się, żeby wspierać Ukraińców. Zebrane fundusze otrzyma World Central Kitchen – pozarządowa organizacja zapewniająca posiłki zarówno dla uchodźców z Ukrainy, jak i dla osób pozostających na terenach, gdzie toczą się walki.
„Podczas gdy Ukraińcy ponoszą niewyobrażalne straty, działamy, żeby okazać choć w takiej formie nasze wsparcie. To nie tylko pomoc finansowa, ale także symbol solidarności”, mówi Damian McKinney, globalny dyrektor generalny Stoli Group.
Tuż po rosyjskiej inwazji na Ukrainę Grupa Stoli® ogłosiła rebranding swojej strategicznej marki: wódka Stolichnaya będzie sprzedawana wyłącznie pod nazwą Stoli. Od 2001 roku, odkąd właściciel marki, Yuiri Shefler został persona non grata w Rosji, zakłady wytwarzające Stoli Vodka znajdują się na Łotwie, gdzie odbywa się cały proces produkcyjny. Po rozpoczęciu wojny w Ukrainie ogłoszono, że zakłady Stoli wykluczają rosyjskiego dostawcę spirytusu i odtąd będą współpracować wyłącznie ze słowackimi źródłami zaopatrzenia w alkohol klasy alpha, który jest wyróżnikiem marki Stoli Vodka.
„Konsumenci chcą wiedzieć, skąd pochodzi produkt, który kupują, kto za nim stoi – to kwestia zaufania. Nie negujemy rosyjskich korzeni Stoli, ale stawiamy na jakość i prawdę” - mówi McKinney.
Butelki z nową nazwą Stoli będą dostępne na rynku w drugiej połowie roku. Za dystrybucję wódki w Polsce odpowiada Cerville.
„Podczas gdy Ukraińcy ponoszą niewyobrażalne straty, działamy, żeby okazać choć w takiej formie nasze wsparcie. To nie tylko pomoc finansowa, ale także symbol solidarności”, mówi Damian McKinney, globalny dyrektor generalny Stoli Group.
Tuż po rosyjskiej inwazji na Ukrainę Grupa Stoli® ogłosiła rebranding swojej strategicznej marki: wódka Stolichnaya będzie sprzedawana wyłącznie pod nazwą Stoli. Od 2001 roku, odkąd właściciel marki, Yuiri Shefler został persona non grata w Rosji, zakłady wytwarzające Stoli Vodka znajdują się na Łotwie, gdzie odbywa się cały proces produkcyjny. Po rozpoczęciu wojny w Ukrainie ogłoszono, że zakłady Stoli wykluczają rosyjskiego dostawcę spirytusu i odtąd będą współpracować wyłącznie ze słowackimi źródłami zaopatrzenia w alkohol klasy alpha, który jest wyróżnikiem marki Stoli Vodka.
„Konsumenci chcą wiedzieć, skąd pochodzi produkt, który kupują, kto za nim stoi – to kwestia zaufania. Nie negujemy rosyjskich korzeni Stoli, ale stawiamy na jakość i prawdę” - mówi McKinney.
Butelki z nową nazwą Stoli będą dostępne na rynku w drugiej połowie roku. Za dystrybucję wódki w Polsce odpowiada Cerville.
