Nowości

Potrawy z Benedyktynką

Piątek, 26 lutego 2010
Benedyktynka to nie tylko wyśmienity alkohol - pity na przykład jako digestif lub dodatek do kaw lub koktajli - ale także niebanalny dodatek do potraw, eksponujący ich walory smakowe lub będący bazą do przygotowania wykwintnego dania bądź deseru. Wykorzystanie Benedyktynki w kuchni zależy od umiejętności i pomysłów kucharza.

Alkohol w kuchni nie jest niczym nowym. Światowi kucharze już od XVI wieku znosili na biesiadne stoły dania zakrapiane alkoholem. Najbardziej znane - i wykorzystywane do dziś - przepisy bazują na białym lub czerwonym winie, wykorzystywanym do duszenia lub marynowania mięs oraz do sosów. Wysokoprocentowe trunki jako element potraw zdobyły światowe salony dopiero w XIX wieku, dzięki połączeniu ich walorów smakowych i zdrowotnych. Dziś - w menu najlepszych restauracji - nie sposób nie znaleźć dania, w którym nie wykorzystywany byłby alkohol.

Wysokoprocentowy alkohol można stosować do marynowania mięs, duszenia potraw, flambirowania (zapalania na stole) lub jako dodatek do sosów. Najczęściej wykorzystywane są koniaki oraz likiery o zdecydowanym smaku: Benedictine, Cointreau lub Chartreuse.

Benedyktynka o wyjątkowym, wyrazistym smaku i właściwościach leczniczych, łagodzących dolegliwości układu pokarmowego, jest nie tylko idealnym dodatkiem do koktajli czy kaw, ale wyśmienicie sprawdza się w kuchni. Najwyższą jakość i doskonałe właściwości Benedyktynki gwarantują mnisi skrzętnie pielęgnujący owoc wielowiekowej tradycji swojego zakonu. Żyjący według Reguły świętego Benedykta - założyciela zakonu - ora et labora, samodzielnie wytwarzają ten wykwintny likier.

Benedyktyni z klasztoru w Lubiniu, którzy produkują Benedyktynkę - postanowili ucieszyć podniebienia koneserów  nie tylko smakiem likieru, ale także zachęcić do eksperymentowania w kuchni. Co więcej sami - chętnie dzielą się swoimi przepisami, zapraszając wszystkich, którzy lubią eksperymentować w kuchni do stosowania Benedyktynki.

Swoje przepisy potraw z Benedyktynką można przesłać na adres benedyktynka@poczta.fm.

Przepisy Benedyktynów z Lubinia:

Piersi z kurczaka po benedyktyńsku

Składniki:

1 kg piersi z kurczaka

sok z połowy cytryny

5 dag rodzynek

5 dag żurawiny

ziarna sezamu do smaku

1 łyżka miodu

150 ml bulionu

Marynata:

3 łyżki Benedyktynki

4 łyżki oleju sezamowego

2 łyżki jasnego sosu sojowego

1 ząbek czosnku

1 łyżeczka soku z cytryny

sól, pieprz

Pokrojone piersi z kurczaka wkładamy do letniej wody z dodatkiem cytryny na 2 minuty. Osuszamy, kładziemy do marynaty i pozostawiamy w lodówce na 2 godziny. Po wyjęciu z marynaty mięso smażymy na oleju. Pod koniec smażenia wlewamy 2 łyżki stołowe bulionu. Dodajemy sparzone rodzynki i żurawinę. Można podlać marynatą. Posypujemy ziarnem sezamu i dodajemy miód. Jeśli lubimy głębię smaku ziołowego, wlewamy kieliszek Benedyktynki i flambirujemy albo też podajemy kieliszek Benedyktynki do potrawy.    

Pasztet ostrzeszowski

Składniki:

30 dag wątróbki drobiowej lub wieprzowej

30 dag karkówki

30 dag wołowiny

1 cebula

5 jaj

kostka masła

80 ml Benedyktynki

zioła prowansalskie

sól, pieprz

Cebulkę podsmażyć z wątróbką (nie dodawać soli). Pozostałe mięso pokroić i też podsmażyć. Wszystko zmielić trzykrotnie. Do masy dodać jajka, sklarowane masło i Benedyktynkę, przyprawić i bardzo dokładnie wymieszać. Prostokątną formę wysmarować masłem i obsypać ziołami prowansalskimi lub bułka tartą. Mięso przełożyć do formy. Piec półtorej godziny w temperaturze 180 st. C.

Zrazy z polędwiczek wieprzowych z farszem

Składniki:

Farsz:

0,5 kg mięsa wołowego

0,5 kg mięsa wieprzowego

10 dkg grzybów suszonych

1 cebula

1 łyżka sosu sojowego jasnego

1 łyżka majeranku

1 łyżka przyprawy do mięsa duszonego

1 łyżeczka musztardy

5 dkg masła (najlepiej klarowanego)

1 jajko

50 ml Benedyktynki

sól, pieprz do smaku

Mięso na zrazy:

4 polędwiczki wieprzowe

sól, pieprz

Mięso wieprzowe i wołowe zmielić. Grzyby suszone namoczyć, odlać i drobno posiekać. Do mięsa dodać posiekane grzyby, posiekaną cebulę i pozostałe składniki. Wszystko dokładnie wymieszać na gładką masę. Polędwiczki kroimy i rozbijamy. Nakładamy farsz i zwijamy formując zrazy.  Kładziemy na patelnię z rozgrzanym tłuszczem (olej, masło klarowane, smalec) i smażymy równo rumieniąc. Pod koniec smażenia posypujmy solą i pieprzem i zalewamy 50 ml Benedyktynki podpalając. Pieprz i sól nadaje na zewnętrznej stronie zrazów ostro-słony smak, a Benedyktynka ładnie się karmelizuje nadając osłonkę słodko-gorzką z nutą ziołową.

INFORMACJA HANDLOWA

(Maja Święcka)

tagi: Benedyktyni ,