Nieskategoryzowane

Oznaczenia produktów regionalnych a ochrona dziedzictwa kulinarnego

Czwartek, 19 listopada 2009
Podczas konferencji „Produkty regionalne i tradycyjne w kontekście ochrony dziedzictwa kulinarnego", grono polskich i francuskich  ekspertów omówiło zagadnienia dotyczące stosowania oznaczeń produktów regionalnych i tradycyjnych, ich znaczenia w kontekście ochrony dziedzictwa kulinarnego oraz podniesienia świadomości konsumentów dzięki odpowiednio ukierunkowanemu marketingowi. Organizatorem była firma Sopexa Polska.

Spotkanie zostało zorganizowane w formie trzech odrębnych paneli. Pierwszy, moderowany przez Marka Gąsiorowskiego (Slow Food Polska) dotyczył funkcjonowania systemu oznaczeń tradycyjnych produktów rolnych i środków spożywczych w Polsce i Francji. W trakcie drugiego panelu prowadzonego przez Wojciecha Lewandowskiego (producent Ogólnopolskiego Festiwalu Dobrego Smaku) przedstawiono znaczenie marketingu produktów certyfikowanych i ich rolę w rozwoju gospodarki. Ostatnia część konferencji, której moderatorem był Paweł Loroch (dziennikarz, autor audycji i programów kulinarnych) była swobodną dyskusją pomiędzy zaproszonymi ekspertami z dziedziny kulinariów i szefami kuchni, którzy wspólnie zastanawiali się jak sprawić, aby tradycje kulinarne były kultywowane na co dzień.

Konferencja skupiała się przede wszystkim wokół unijnego systemu oznaczeń: Chronionej Nazwy Pochodzenia (ChNP), Chronionego Oznaczenia Geograficznego (ChOG) oraz Gwarantowanej Tradycyjnej Specjalności (GTS). Europejski system oznaczeń wzoruje się na francuskim systemie AOC, który został wprowadzony w latach 20-tych XX wieku. Zgodnie z tym co wyjaśnił Dariusz Goszczyński, zastępca dyrektora Departamentu Rynków Rolnych (Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi), identyfikacja tego typu produktów jest niezwykle ważna dla promocji potencjału każdego kraju. Produkt wpisany na listę, czyli m.in. taki którego wyjątkowe właściwości wynikają ze stosowania tradycyjnych metod produkcji, stanowi nieodłączny element dziedzictwa kulturowego danego regionu i tożsamości lokalnej społeczności.

Certyfikacja jest gwarancją jakości i nobilitacją dla istniejących już produktów. Doskonalą ilustracją powyższej tezy były przykłady przedstawione zarówno przez polskich przedsiębiorców np.: oscypek (Kazimierz Furczoń, prezes Tatrzańsko-Beskidzkiej Spółdzielni Producentów „Gazdowie", baca, producent m.in. oscypka, bryndzy podhalańskiej) albo rogal świętomarciński, jak i francuskich gości - Maria Ferri, (export manager Champagne Raoul Collet). Zaprezentowanie doświadczeń francuskich przedstawicieli było znaczące w każdym momencie dyskusji, bowiem to właśnie Francja przoduje w ilości uzyskanych apelacji (ponad 900). Nadine Ballot (Przedstawiciel Narodowej Rady Oznaczeń Jakości Produktów Mleczarskich) oraz Alexandre Martinez (Attaché ds. Rolnych (Polska-Kraje Bałtyckie) przy Ambasadzie Francji w Polsce) przedstawili sposób funkcjonowania systemu oznaczeń we Francji.

Celem konferencji było także przypomnienie polskim przedsiębiorcom, iż istnieją w Polsce instytucje mogące wesprzeć ich starania zarówno na etapie informacji, finansowania jaki i odpowiedniej promocji. W tej kwestii wypowiedziały się Iwona Nurzyńska, Dyrektor Departamentu Programowania i Sprawozdawczości Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa oraz Izabella Byszewska, Wiceprezes Polskiej Izby Produktu Regionalnego i Lokalnego.

(Maja Święcka)