Po sukcesie specjalnej serii pralinek z obrazami gdańskiej artystki malarki Magdy Benedy pt. „Popatrz na Gdańsk” i „Zachwyć się Trójmiastem” (2015) „Bałtyk” rozpoczął produkcję kolejnych słodkości związanych z wyjątkowymi miejscami Gdańska. Dwa lata temu nawiązano współpracę z Gdańską Organizacją Turystyczną, w wyniku której powstała tzw. „gdańska linia słodyczy” obejmująca czekolady, pralinki oraz karmelki. Następnie, pod koniec 2017 roku „Bałtyk” wprowadził na rynek kolekcję kawową pralinek „Mokka”, ziaren „Kofito” oraz czekolad "Brandy & Coffee" nawiązujących do słynnych „kafehauzów”, czyli gdańskich pijalni kawy i czekolady z początku XVIII wieku. Między innymi za takie własnie działania „Bałtyk” został laureatem ubiegłorocznego konkursu Dziennika Bałtyckiego na firmę wspierającą „markę Gdańska”.
Najnowsze słodycze „Bałtyku” nawiązujące do wyjątkowych miejsc stolicy Pomorza to „Meteorki” dla Centrum Nauki Hewelianum oraz słodycze pamiątkowe dla turystów odwiedzających Muzeum II Wojny Światowej. Miały one swoje premiery na początku sezonu wakacyjnego 2018. „Meteorki” to orzeszki w mlecznej czekoladzie przypominające swoim wyglądem małe meteory. Dzięki temu nawiązują do charakteru centrum nauki oraz dokonań jego patrona, gdańskiego astronoma Jana Heweliusza. Można je znaleźć w „słodkim domku” „Bałtyku”, który znajduje się przy wejściu do „Hewelianum”. Dla Muzeum II Wojny Światowej wyprodukowano natomiast słodkości do upominków z serii „Miś Wojtek poleca” nawiązującej do słynnego niedźwiadka Wojtka. Podczas wojny adoptowali go polscy żołnierze z armii gen. Władysława Andersa i przyjęli w swoje szeregi nadając stopień kaprala. Jak podają źródła historyczne miś Wojtek uwielbiał słodycze, a zwłaszcza czekoladę.
„BAŁTYK” to największa na Pomorzu fabryka czekolady, której historia sięga 1923 roku i nierozerwalnie wiąże się z Gdańskiem. Od 95 lat tworzone są w niej czekolady, cukierki, pralinki, lizaki, bombonierki, drażetki czy orzeszki. „Bałtyk” produkuje słodycze zarówno według tradycyjnych, wieloletnich receptur, jak i zaskakuje swoich sympatyków nowatorskimi pomysłami na zupełnie nowe produkty.
Najnowsze słodycze „Bałtyku” nawiązujące do wyjątkowych miejsc stolicy Pomorza to „Meteorki” dla Centrum Nauki Hewelianum oraz słodycze pamiątkowe dla turystów odwiedzających Muzeum II Wojny Światowej. Miały one swoje premiery na początku sezonu wakacyjnego 2018. „Meteorki” to orzeszki w mlecznej czekoladzie przypominające swoim wyglądem małe meteory. Dzięki temu nawiązują do charakteru centrum nauki oraz dokonań jego patrona, gdańskiego astronoma Jana Heweliusza. Można je znaleźć w „słodkim domku” „Bałtyku”, który znajduje się przy wejściu do „Hewelianum”. Dla Muzeum II Wojny Światowej wyprodukowano natomiast słodkości do upominków z serii „Miś Wojtek poleca” nawiązującej do słynnego niedźwiadka Wojtka. Podczas wojny adoptowali go polscy żołnierze z armii gen. Władysława Andersa i przyjęli w swoje szeregi nadając stopień kaprala. Jak podają źródła historyczne miś Wojtek uwielbiał słodycze, a zwłaszcza czekoladę.
„BAŁTYK” to największa na Pomorzu fabryka czekolady, której historia sięga 1923 roku i nierozerwalnie wiąże się z Gdańskiem. Od 95 lat tworzone są w niej czekolady, cukierki, pralinki, lizaki, bombonierki, drażetki czy orzeszki. „Bałtyk” produkuje słodycze zarówno według tradycyjnych, wieloletnich receptur, jak i zaskakuje swoich sympatyków nowatorskimi pomysłami na zupełnie nowe produkty.
