Chociaż w dalszym ciągu nie tyle co Hiszpanie czy Niemcy, Polacy piją coraz więcej wody. Chcąc ugasić pragnienie wodą z bąbelkami najczęściej sięgamy po Cisowiankę, naturalną wodę mineralną produkowaną przez Nałęczów Zdrój. Gigantyczny wysiłek światowych koncernów, takich jak Nestle, czy Coca-Cola nie zaszkodził polskiej firmie, która systematyczne umacnia swoją pozycję na rynku. Już w tej chwili sprzedaje więcej wody gazowanej niż największy światowy producent wody - Danone.
Wbrew prognozom z początku roku, wielkość sprzedaży wód butelkowanych w Polsce zwiększyła się zaledwie o 3%. Zmniejszenie tempa wzrostu rynku spowodowane m.in. niezbyt upalnym latem, czy małą ilością nowych produktów nie wpłynęło jednak na wyniki sprzedaży Cisowianki, która postawiła na specjalizację, a także utrzymanie przystępnych cen.
Koncentrujemy się na produkcji najwyższej jakości wód mineralnych gazowanych i niegazowanych, które ze względu na niską zawartość sodu i średnią mineralizację można spożywać bez żadnych ograniczeń. Cisowianka, dzięki nowoczesnym liniom i pierwotnej czystości nie jest poddawana żadnym procesom chemicznym. To procentuje rosnącym zaufaniem naszych klientów - mówi Paweł Witaszek, wiceprezes zarządu Nałęczów Zdrój Sp. z o.o.
W czerwcu br. producent Cisowianki wybudował nowe centrum logistyczno-dystrybucyjne w Drzewcach koło Nałęczowa. Dzięki 12 mln inwestycji uruchomiono nową, 5 już linię produkcyjną, co zwiększyło moce produkcyjne zakładu do 75 tys. butelek na godzinę. Firma planuje w tym roku produkcję na poziomie 200 mln sztuk, o 60 mln więcej niż w roku ubiegłym.
tagi: Cisowianka ,
Sklepy E.Leclerc wygenerowały obroty na poziomie 3,4 mld zł...
Piętnastoosobowa reprezentacja wszystkich franczyzobiorców...
Kolejny miesiąc z rzędu spadki sprzedaży notowały...
Eksperci szacują, że niewyspani pracownicy mogą kosztować...
Trwają prace nad nową ustawą o Rzeczniku MŚP...
Zawirowania w światowym handlu...
Rodzimym firmom przyda się promocja ze strony instytucji...
Firmy skupiają się na gromadzeniu zapasów...