Rozmowy niefiltrowane

Oryginalne powitanie

Czwartek, 11 stycznia 2018 HURT & DETAL Nr 01/143. Styczeń 2018
Są u nas takie klientki, które przychodzą, żeby postać w sklepie i porozmawiać, bo nie mają co robić w domu. Czasami chcą się pożalić, a czasami pośmiać z innymi klientami. Jest też klient, który przychodzi o stałej porze, akurat wtedy kiedy my się bierzemy za śniadanie. Jak co dzień wita nas słowami: „A wy znowu jecie?”. I się dziwi, że ile razy nie przyjdzie, to my jemy. Wychodzi na to, że on myśli, że my nic innego nie robimy w tym sklepie, tylko przerwy na posiłki. Zarówno on, jak i my mamy z tego ubaw.
Małgorzata Korniluk
Ekspedientka w sklepie w Rakowiskach

tagi: rozmowy niefiltrowane , sprzedaż , handel ,